Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćBasiaaaaaaaaaaaa

Czy to jakieś bzdury co gada pielęgniarka?

Polecane posty

Gość gośćBasiaaaaaaaaaaaa

Dzis wprzychodni pielegniarka poinformowała mnie że powinnam ograniczyć przyjmowanie płynów do max 2 l na dobe ( jestem w 4 tyg ciaży). Mega mnie to zdziwiło, bo uwazam ze dobrze sie nawadniać. W necie nie znalazłam informacji co by jej teze potwierdziło. Powiedziała ze jak bede wiecej płynów przyjmowac to może to wpłynac negatywnie na ciąże. NO kurcze jakos nie wierze?! Tez tak wam kazali robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze jej chodzi o wyplukiwanie organizmu z mikroelementow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsze słyszę może ma to jakieś znaczenie jeśli ktoś ma problemy z nerkami, nie mam pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efwfwf
To jeszcze zależy od tego z jakiego gatunku jesteś. Gdy piszesz o maksymalnym nawadnianiu siebie, zgaduję że piszę do żaby. To może masz rację a pielęgniarka "bzdury gada". Ludziom nadmiar wody sztucznie pompowany bez sensu, wypłukuje minerały, zdaje się. Uwagi pielęgniarki kierowane do człowieka miały pewnie przed tym przestrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tia, wypłukuje się jeśli pije się kawę, herbatę lub wody pozbawione minerałów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może jeszcze raz poszukaj w necie, na pewno znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćBasiaaaaaaaa
Zawsze dużo piłam. przy łóżku mam butelke wody, w nocy też po nia sięgam. Kawę piję tylko 1 raz dziennie, biorę femibion 1 więc co mam wypłukać? Przeczytałam kiedyś w pewnej książce że jak duzo pijemy to wypłukujemy toksyny z organizmu, no i jakoś to do mnie trafia. Żabą nie jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nadmiar wszystkiego szkodzi. zawsze trzeba miec UMIAR... podwazasz slowa pielegniarki bo w necie przez samozwanczych guru zdrowia nie znalazlas nic co by temu przeczylo, zatem radze isc za glosem serca i w ogole odpuscic sobie szpital, lekarzy i kadre wykwalifikowana i czytac tylko wszechwiedzacych medrcow z neta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie moj gin nakazal picie MIN! 2l na dobe!! Od samego poczatku ciazy. Ma to wplyw na wiele spraw. Na rozwoj malucha, na wchlanianie sie wit i mineralow z pozywienia, na stan nawodnienia skory, m.in. powstawanie zmian typu rozstepy cellulit itp, i wiele wiele innych. Ja bralam sporo lekow na podtrzymanie ciazy na poczatku i picie wody mialam wpisane wrecz na recepcie przy dawkowaniu lekarstw. Na ostatniej wizycie jak sie ubieralam po badaniu to lekarz pytal meza czy ja pije dalej ta wode, a fakt ze troche pofolgowalam i wypijalam tak kolo litra, bo cos nie mialam smaka, to od razu wyczul sprawe i stwierdzil ze mam postarac sie wypijac choc te dwa litry bo to dla naszego dobra. Wiec jak dla mnie to co pow piel to glupota... :/ teraz jak nie wypije dziennie tych 2l to od razu to odczuwam, jestem taka ociezala, spiaca i nie do zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfsfs
Może akurat tobie było to potrzebne. Ale nie każdej. Ja na przykład piłam mało bo trudno mi było w pracy i nie pamiętałam a nie mam nawyków, a rozstępów nie miałam i dziecko urodziło się idealnie zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba chodzi o to ,ze u niektorych kobiet w ciazy bardziej sie zatrzymuje woda w organizmie i jest az nadmiar wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o to,ze pod wpływem zmieniającej sie gospodarki hormonalnej może dojść do zatrzymania nadmiaru wody w organizmie co prowadź do puchniecia i obrzęków. Pielegniarka ma racje ostrzegając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Generalnie jesli nie jest się w ciąży to litr dziennie płynów wystarczy, resztę wody pobieramy z pokarmów stałych. W ciąży obowiązuja nieco inne zasady i należy sluchać swojego instynktu:) Masz ochotę to pij. Ja pod koniec ciązy piłam baaardzo duzo, z 4 litry dziennie jak nie więcej - po prostu musiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×