Niespodzianka dla kobiety w wysokiej ciąży..bilety na Greya...

Kochane co zrobiłybyscie na moim miejscu? Za miesiąc mam termin porodu, mąż chciał fajnie spędzić walentynki..kupił bilety na Greya później kolacja. Mam doświadczenia z pierwszej ciąży takie, iż wypożyczylismy film erotyk, który od połowy przeplakalam włączyła mi się faza na to iż mój mąż na bank robi to dlatego, bo ja mu się w ciąży nie podobam.. Powiem Wam, że im bliżej jutra tym mniej mi się chce iść...co ja zrobię jak zacznę się nie za fajnie czuć...nie wiem jak zareaguje na ten film i taka idealnosc erotyczna w moim stanie. Coraz mniej mi się ta niespodzianka podoba... Pomóżcie...

Eh, a może jest zupełnie odwrotnie? Jak facet robi takie coś to oznacza WPROST, że Ciebie chce. Idź i ciesz się, że taki film Ci zaproponował bo na pewno też pomyślał o Tobie. O czym jest film wie każdy, możliwe że liczy na małe co nieco od Ciebie już po.

Myślisz? Jakoś w ciągu dnia i dwa dni temu się jeszcze cieszyłam, ale noc pisze swoje scenariusze. Leżę i się zastanawiam..i jak to baba do głowy dobieram..

Spokojnie możesz iść. Grozi Ci co najwyżej, że umrzesz ze śmiechu. Z drugiej strony- nic lepszego nie mógł mąż wybrać? :O

Teraz grają same pingwiny i księżniczki :-/

Byłam przed chwilą na tyM filmie i erotyki to tam jest może z 5 min

a ja piszę Ci to jako facet ;) on widzi to tak, że "fajnie, fajnie nie dość że do kina to jeszcze takie rzeczy, na pewno coś więcej będzie" ; )

Same pingwiny i księżniczki grają teraz :-/

Ale mi chodzi o te idealne ciała bardziej i te wszystkie zabawy niż sam akt. Autentycznie cały film się odbywa w łóżku? Kostki lodu i inne cuda? Czy dużo też takich pierdu pierdu spacerkow itd? Ja jestem bardzo zadbana i w ciąży jedynie brzuszek ubiore nawet szpilki, ale jakoś mnie przeraża sam fakt...za dużo było piania dookoła tego!

Jeszcze pamiętam jak w wakacje mówiłam do przyjaciółki, że nie pójdziemy na promocję bo jak ja tak w ciąży...jakoś mi się to gryzlo a tu masz..

Na premierę*

Jak widzę zachwyty nad tym "czymś" to zdecydowanie stwierdzam że poziom intelektualny kafeterii jest poniżej deski klozetowej :-/ Jak bym dostała bilety na ten film to bym męża wystawiła na noc na balkon żeby przemyślal co zrobił :-)

Matko, facet chciał ci sprawic przyjemność, bo zapewne uslyszal jaki to kisiel w majtkach baby mają na Greya, a ty siedzisz i wymyslasz jak 13-tka zaproszona przez chlopaka na pierwszą randkę! Ja rozumiem hormony itd! Ale bez przesady! To tylko film nie za wysokich lotów

Zmieniłam zdanie ;-) dni są o wiele lepsze od nocy :-D ha ha Koleżanko wyżej ja też najchętniej mojego za to wysłałabym na mega obfity pakiet krioterapii ;-) ale autentycznie grają u nas to i pingwiny księżniczki i misia paddintona ;-) Ja daleko nie mogę jeździc. Mamy córeczkę w domu 4 letnią i jak się zbudzi to babcia jej nie uspokoi, bo przyjechała tylko na ferie do niej bo resztę urlopu chce poświęcić jej jak urodze. Poza tym jakbym zaczęła gderac to wiem, że raz byłoby mu przykro, dwa wyjdę na gderajaca babę w ciąży co jeszcze bardziej potwierdzi mi w głowie, że pożytek z baby w ciąży żaden! :-P

Wiesz co. Ja nie rozumiem czym się wszyscy zachwycają. Dla mnie to takie porno. Wole spędzić wieczór z narzeczonym grając w fife, oglądnąć po raz setny ,, Kac Vegas" niż iść na erotyka.

To duża różnica!!! Porno to setki zdjęć amatorskich a erotyk to np pamiętnik nimfomanki, ja jako facet powiem Wam, że bardzo doceniamy kobiety które potrafią obejrzeć z nami fajne nawet ludzkie porno nie amatorki chłam!!!! Niż robią wojnę roku o nową stronę porno w historii! Autorko trzymam kciuki, widze ze poza ciążą nie miałabys z tym wcale problemu ;-) fajna zona z You :-P

Serio jesteś prawdziwa? :D nie możesz tego obejrzec bo są sceny erotyczne i jakieś kostki lodu? :D a co to ma z ciaza wspólnego ojp nie wierzę w to co. Czytam :D

Obejrzę, ale ja jestem poza ciążą patrząc bardzo zadbana kobieta( w ciąży z miarę możliwości też) a wiem kto pójdzie na ten seans, same gwiazdy od nas z miasta.. Rozumiesz, że ktoś może się czuć niekomfortowo na takim filmie w 9 miesiącu ciąży?

Wiesz porno to ja też mogę oglądnąć, ale nie mam ochoty na erotyka.

Lód to dla mnie żadna nowość i parę innych rzeczy też, może dlatego tak to przeżywam, bo typowe kury domowe lecą na to aż się kurzy! Ja wolalabym to obejrzeć z przyjaciółka, a potem pojechać z nią w góry z winem ;-) Ale napisałam, że pójdę i zobaczę ;-) mam tylko motywację, żeby ładnie wyglądać :-)

Ja Ciebie autorko rozumiem. W ciazy czulam sie bardzo brzydka a i mialam takie dni ze jak widzialam w telewizji jakas scene seksu a moj maz to ogladal to w glowie mialamrozne mysli. Nei raz plakalam bo sobie ubzduralam ze maz woli patrzec na kobiety szczuple i zadbane niz na wieloryba w ciazy mimo ze wiele nie przytylam.

macie mentalnosc kwoki hahahaha. czuja sie nieseksowne w ciazy jak to najbardziej seksowny czas: kobieta w pelni swych mozliwosci. moja mamcia w 80 roczniku jak byla w ciazy ze mna to czula sie kobieco,zadnych kompleksow. Tylko to trzeba byc naprawde atrakcyjna,szczupla a nie sobie wmawiac to a potem mamusia-jedenwielkikompleks hahahaha :D

ten film jest dla POJ////ebanych nic sie spacjalnego nie dzieje on zawsze w jeansach ten film jest tak glupi ze az szkoda komentowac...