Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co zrobilyscie na walentynkowy obiad swoim mezom?

Polecane posty

Gość gość

u mnie pyzy z miesem i surowka z pekinskiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kaszanka z cebulą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Magulon (gó.wno tarte z cebulą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż upiekł kaczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha to co zwykle walentynki są przereklamowane.chociaz z okazji walentynek kupiłam truskawkowy żel durexa i zafunduje mu loda z polykiem a co mi tam.dal mi na walentynki 3stowy na kosmetyki.on mi kasę ja mu loda d****arsko to brzmi haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie dzisiaj mój mąż usmażył naleśniki z sosem z wiśni i malin mniammmmm :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie też były naleśniki :) w sumie bardziej pod córeczkę, bo ja sobie jogurt zjadłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja zrobiłam schab pieczony z pieczarkami w sosie pieczarkowym z makaronem. Schab wyszedł twardy ale mojemu mężowu zawsze smakuje i zawsze zje co mu ugotuję. On nie wybrzydza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,tępa kuro na grzędzie,nie przyszło ci do głowy,że mężczyźni mogą coś ugotować dla kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffewfw
Ja nie lubię gotować, no i wolę sobotnie przedpołudnie spędzić z dzieckiem. Córa i ja byłyśmy więc trzy godziny w ZOO, potem zjedliśmy wszyscy resztki wczorajszej pizzy i ja położyłam się spać. Teraz się relaksuję. Nie po to żyję, żeby się pakować w kierat. Nie dlatego mam wolne, żeby pracować w domu. Walentynkami też sobie głowy nie zawracaliśmy, bo jesteśmy dorośli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość jjnb
U nas był normalny obiad tzn frytki, kotlet z piersi i surówka z pekińskiej, nic specjalnego, nie obchodzimy Walentynek jakoś specjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja tez dzis nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic :D maz zabrał dzieci do parku i do restauracji a ja poszlam do fryzjera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kotlet z karczku, ziemniaki, buraczki czerwone do tego kawka i czekolada ktora dostałam od mojego m ;) on mi czekoladę ja mu obiad :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż zrobił dziś małże. Teraz popijam desperados, czekam aż synek pójdzie spać i wbije się w walentynkowy kostium. Mąż będzie zachwycony :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te opisy są żałosne... ja to całe kafe, lepiej pójdę spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obiad był normalny, mintaj smażony, ziemniaki i surówka z kiszonej kapusty, upiekłam z córką czekoladowe muffinki a teraz pijemy z mężem walenynkowe wino :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×