Czy są tutaj mamy z Wielkiej Brytanii? Jak wyjechać z Polski

Jak wyjechać z Polski bez znajomości, aby potem ktoś nie wypominał itp. Wiem , cholernie trudne, ale dla chcącego nic trudnego . Jak mówią ,, lepiej żałować,że coś się zrobiło,niż jak się nie spróbowało ''. Nie chcemy jechać po ZASIŁKI , lecz do pracy, aby było nas stać w mniejszym mieście na wynajęcie czegoś itp. Praca , wszelka fizyczna, żadnej się nie boimy! Może są tu takie osoby co sobie poradziły,, bez pomocy innych'' Dzięki kobitki za rady.

moj maz pojechal pierwszy my zostalismy w Polsce i dopiero jak zalapal stabilizacje dojechalismy, najpierw znalazl prace przez agencje w Polsce a jak juz byl w UK i poznal realia poszukal na wlasna reke w innym miescie, poczatkowo wynajmowal pokoj a teraz jak my jestesmy jmamy domek, na poczatku jest cholernie trudno kiedys bylo latwiej bo dzisiaj tutaj strasznie duzo Rumuow i Bulgarow nazjezdzalo zreszta nie tylko , pelno imigrantow z calego swiata,

Ja wyjechalam sama mając 21 lat, kupilam bilet autobusowy,dzien przed wyjazdem poprzez portal spolecznosciowy znalazlam pokoj u Polaków i zaczelam dopiero placic za niego po miesiącu, jak dostalam prace przez agencje, pracy szukalam miesiąc a to bylo 7 lat temu,dzis jest znacznie trudniej,chociaz mi sie udalo ale drugi raz bym tak nie zaryzykowala zwlaszcza z dzieckiem. Teraz w uk jest ciężej z praca, niech maz lepiej sprobuje gdzieś bliżej,Niemcy Holandia. Są rozne agencje pracy chociaz bez znajomości trochę ciezko.

Chyba najprościej z Polski z agencji pracy wyjechac

Po zasilki hehehee juz sie nieda,nasz kochany Cameron zmienil prawo(chyba juz weszlo w zycie).To prawo sie tyczy nowych emigrantow by zapobiec wyjazdow po benefity,wiec najpier trzeba miec ta prace i przepracowac swoje a potem sie upominac o benefity.Mieszkanie socjalne dopiero po dwoch latach mieszkania w Uk i bez zmiany adressu.A z praca teraz latwo nie jest a no i podstawa to jezyk w dzisiejszych czasach.Przyjechalismy 11lat temu i wtedy bylo warto wyjezdzac a praca byla od zaraz a teraz ...duzo wraca .No chyba,ze masz fach w reku i jezyk w jednym paluszku to warto zaryzykowac.

A myślisz, ze w Holandii jest łatwo, owszem było kilka lat temu, teraz co najwyżej praca za najniższą krajową, a za to wynająć mieszkanie i utrzymać rodzinę to tak samo jak w Polsce

Wielka Brytania to Holandia? Od kiedy :D Jak się chce to się znajdzie pracę w UK. Jestem tu 8 miesięcy. A pracę fizyczną znalazłam po 2 dniach. Bez języka( bo kali być i mieć) to dość słaby język ;) Ale jak ktoś oczekuje 12f na start i posadę w biurze to powodzenia :D Móc to chcieć :P

Naucz się czytać ze zrozumieniem, bo moja odpowiedź dotycząca Holandii byla do osoby, ktora o niej pisala

Dla leniwych pracy nie ma ,ale dla osoby chcącej pracować jest !!!!!!!!!!!!!!!! Więc nie p********e głupot. Jak chcesz to pracę masz. Ale po co: 6-7f to za mało, a to fizyczna, a to pada deszcz. Lepiej narzekać? To siedź w Polsce.

Dokładnie,leniwi niech pozostaną w ,, bogatej'' Polsce. Dla chcących pracować praca się znajdzie,nawet bez języka!

ja też polecam ci bardziej Niemcy lub Holandię.Uk dopada kryzys, popolaków zaraz bedą wywalać z tego kraju, tam jest brzydko i tak jakoś dziwnie. W holandii pięknie, pracy nie brakuje, ciapatych nie ma aż tyle

Tak ciapatych nie ma w Holandii- ciekawe gdzie ty to widziałas, bo ja tu mieszkam ponad 10 lat i jest ich na potęgę, a z pracą wcale nie jest wesoło, zwłaszcza jak sie nie zna języka

ja mieszkam 5 lat i na pewno jest ich mniej niż w uk, byłam, widziałam. Z pracą też problemu nie mieliśmy nigdy, nawet komuś załatwić też nie jest trudno. Nawet bratu i bratowej teraz załatwiliśmy bo chcieli uciec z uk

Ja tam nie będę polemizowala na temat Holandii-nikomu nie polece tego kraju rasistow ani w celach zarobkowych ani wypoczynkowych, no ale każdy ma wolną wolę