Przestancie w końcu wysrywać te cholerne bachory

przypominam ze sam/sama byłeś/byłaś takim cholernym bachorem!

sąsiadów pijaków ? ale ja wiem jaki i to jest klimat i to nie za ścianą ale w domu, więc życząc mi takich sąsiadów to byś mi życzyła o dziwo lepszego życia.

życzysz mi sąsiadów pijaków ? ale ja wiem jaki to jest klimat i to nie za ścianą ale w domu, więc życząc mi takich sąsiadów to byś mi życzyła o dziwo lepszego życia :D

Trochę tak, tylko te idiotki mnie denerwują bo nie rozumieją jak ciężko żyć w hałasie kiedy masz spokojna naturę i nienawidzisz bachorów :( Nie, nie byłam taka, to dla mnie największa obraza i niezgodna z prawdą, ja byłam grzeczna. ludzie tak mówili ,więc im wierzę, po za tym trochę pamiętam.

Nie bądźcie już takie święte. Autorka ma trochę racji. Kiedyś nie było zdrowych 4 latków wożonych wózkami, jak dziecko było niegrzecznę dostawało na tyłek i tyle. A teraz wychodzę do marketu- a tam wycie zwierzęce bo dziecior chce loda. Między pólkami lata kolejne bez opamiętania. Idę do H&M a tam pampers brudny w przymierzalni. Autobus- matka stoi a gówniarz siedzi. Kolejny gówniarz wsiada i z ryjem że miejsc siedzących nie ma. kiedyś tego nie było.

sorry za dubel ale powiesiło sie

16:01 nie życzę c***ijaków, sąsiad pijak to moje marzenie po tym co przeszłam. życzę ci bachora za sciana

Ja nie wiem o czym ty piszesz. Dzieci są wszystkie takie same. Czasami się drą jak coś nie po ich myśli ale nie na non stopie. Te sceny co opisujesz to nigdzie nie widuję ani w sklepie, ani w autobusie. Wg mnie to wymyślacie. Fantacja was ponosi. Po prostu wpierniczają was ludzie i tyle. Mnie też wpierniczają ale o dziwo bardziej dorośli, bo wśród dorosłych jest prawdziwe prawo dżungli, nie dziecięce

nie znasz takich sytuacji ?:D to czas z domu wyjść albo do miasta pojechać:)

ale u mnie nad sufitem co pare dni wnuczek do babci przyjeżdża i biega po całym mieszkaniu i słychać jak ten sufit cały aż dudni i człowiek ma wrażenie że zaraz dziura sie zrobi ten dzieciak do nas wpadnie, ale szczerze to w d***e to mam. Mam większe problemy w życiu niż jakieś pierdoły

"nie znasz takich sytuacji ?smiech.gif to czas z domu wyjść albo do miasta pojechaćusmiech.gif" Wychodze z domu. W autobusie to pół życie spędziłam. Rzadko jeżdżą tam dzieci. Mnie najbardziej przerażają starsze panie o posturze Pudziana które gotowe stratować za wolne miejsce lub bezdomni co jak wsiądą to sie robi dookoła nich 3 metry średnicy wolnego miejsca od ludzi

"16:01 nie życzę c***ijaków, sąsiad pijak to moje marzenie po tym co przeszłam. życzę ci bachora za sciana " To nie poznałaś jeszcze mojego ojca pijaka. Mieć takiego sąsiada to to jakiś bachor to byłyby dla ciebie wczasy przy jego nieludzkim darciu i puszczaniu muzy w środku nocy na cały regulator, nawet policja jest w sobie bezradna na takich, sąsiad chciał się z jego powodu wyprowadzić z nowo wybudowanego domu

zainwestuj k***a w samochod i nie bedziesz sluchac krzykow. chodz na zakupy po 20 - tez nie bedzie problemu. nie lubisz dzieci? wyjedz w p**du na grenlandie.

O proszę, cóż za kulturalna laska z zaburzeniami psychicznymi przywitała na forum,aby narobić dymu i prowokacji. Przechodząc do Twej prośby, jest ciężka do spełnienia chora psychicznie wariatko :) Zapewne mama nie raz Ci powiedziała,, Bachorze niedorozwinięty'' ,wnioskując po Twojej prośbie :) No cóż , moja cipka,moja sprawa :) Więc Twoja prośba jest rozpatrzona negatywnie. Jedynym wparciem jakie mogę Ci oferować, to udanie się do lekarza,oczywiście psychiatry i przepisanie kontynuacji leków,które zażywałaś , nim się skończyły. :)

pisze ci zwykle rozwiazania - dla cb bedzie spokoj, dla nas tez. widzisz tylko problemy ?? jakbys do tego sie dostosowała kazdy by mial spokoj.. Jakie p******e baby tu siedza

mam dosyć wysrańców i ich mamuś,powinny panować na d dziećmi,najgorzej jest w supermarkecie matka gada przez telefon a dzieciak biega samopas i drze się,masakra:-/ Osobiście nie lubię matek polek i dzieci,wszędzie są i uważają się za święte krowy.na ulicy gdziekolwiek,szkoda gadać pozostawię bez komentarza. a my bez dzietni od nich gorsi.

widzę ze niektóre wpisy i nie wszystkie co nie które normalne ale też piszą sfrustrowane matki polki,które robią wszystko by potępić te bezdzietne i kobiety które nie chcą mieć dzieci,lepiej zajęły by się swoimi mężami i dziećmi a nie siedziały na forum.:-p

gość 2015.02.15 "16:01 nie życzę c***ijaków, sąsiad pijak to moje marzenie po tym co przeszłam. życzę ci bachora za sciana " To nie poznałaś jeszcze mojego ojca pijaka. Mieć takiego sąsiada to to jakiś bachor to byłyby dla ciebie wczasy przy jego nieludzkim darciu i puszczaniu muzy w środku nocy na cały regulator, nawet policja jest w sobie bezradna na takich, sąsiad chciał się z jego powodu wyprowadzić z nowo wybudowanego domu xxx Ja też musiałabym poznać autorkę z moim, tylko, że mój już nie żyje.

Patrząc tak po argumentach autorki, że kiedyś dzieci były grzeczne (oczywiście to autorka była tym aniołkiem), temat powinien brzmieć: Przestańcie w końcu wychowywać swoje dzieci na wrzaskliwe bachorzyska. Nie bądź autorko taka pewna, że nigdy nie zaczniesz chcieć się rozmnożyć. 2 lata przed menopauzą dopadnie cię kryzys biologiczny :P

Wrzaskliwi ludzie wychowuja wrzaskliwe dzieci. Jak puszcza sie na caly regulator muzyke, uzywa naglosnienia wszedzie , gdzie sie da, lącznie z msza dla dzieci to co sie dziwic?Imprezy dla dzieci ( pzrez doroslych urzadzane) to tragedia. Moje dzieci nie mogły chodzic na zabawy w szkole, bo od tego koszmarnego ryku zaczynaly rzygać. Swiat jest pelen wrzasku i akurat dzieci sa tu najmniej winne. Mamy pokolenie głuchych rodziców , wiec dzieci wrzeszca, zeby byc uslyszane.

ja po czesci autorke rozumiem bo sama zalozylam kilka dni temu temat o tym ze juz nie mam cierpliwosci do dzieci i strasznie mnie wkurza to wieczne pilowanie japy przez dzieciaki , na wakacjach na stolowce przy jedzeniu musialam ze swoja rodzina na migi sie porozumiewac bo slychac bylo tylko wrzask w lobby zagrac w karty chcielismy to sie nie dalo bo wrzask w samolocie uuuulala to byl koncert na 50 glosow z bonusem w postaci kopania w moj fotel