Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
papaja83

liszajec zakaźny metody naturalne

Polecane posty

Ktoś próbował pozbyć się tego nieprzyjaciela bez antybiotyków? U mnie zawiodły: propolis ( za słaby? - 7%), ekstrakt z grejpfruta (nie ten oryginalny tylko czeski - nieskuteczny bo od sąsiadów?), kurkuma( podrażniała), cytryna ( podrażniała), pasta Lassara ( takie tam mazanie i maskowanie, udawanie, że coś się robi), czosnek ( zewnętrznie, na chwilę tłumił świąd, ale nie powstrzymywał przed rozwojem choroby), olej kokosowy ( zatykał mieszki włosowe - powstawały ropne krosty), nalewka z orzecha ( najskuteczniejsza spośród pozostałych specyfików, zasusza, nie dopuszcza do powstania zmian sączących, ale jak tylko zaprzestanie się jej stosowania, problem powraca). Czy jestem skazana na antybiotyki i biorac pod uwagę moją lichą odpornosć w konsekewncji na ryzyko grzybicy czy jeszcze jest coś co mogłoby mi pomóc? Może trzeba się skłonić w stronę wydzielin ciała ludzkiego, hmm, (ewentualny wulgarny wydźwięk tej sugestii - niezamierzony), czyli mleka ludzkiego - podobno niektórzy tak leczą, ale nie mam dostępu do takowego, mocz? A ktos próbował leczyć jakieś dolegliwosci wydzieliną z pochwy lub spermą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×