Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość konti1986

O ile dziewczyna moze byc wyzsza od chlopaka ?

Polecane posty

Jak tak ci z tym źle, to zawsze możesz "urosnąć" operacyjnie :) W Rosji robią takie zabiegi, że łamią kośc***iszczelowe po czym przykręcają takie szyny i jak kość się zrasta to trochę się wydłuża. Ale ok pół roku trzeba z tym chodzić. I na początku ból jest nie do zniesienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konti1986
W Niemczech robia to bez lamania kosci. 40.000 €

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smutne, że musicie uciec za granice, żeby nauczyć się samodzielności. Czasem mimo wszystko lepiej pogadać, skonfrontować się z rodzicami i powiedzieć, że nie jesteście w stanie sprostać oczekiwaniom obu rodzin, bo fizycznie jest to niemożliwe i powinni starać się Was zrozumieć a nie obrażać się. By spróbowaliby się postawić w Waszej sytuacji -co by zrobili na Waszym miejscu? Możecie im też podsunąć jakiś artykuł na powyższy temat. Portale chrześcijańskie piszą o tym i dobrze tłumaczą. v A ogólnie, to jeśli chcieli by dziecko mieszkało w ich domu, to mogli mieć więcej dzieci, wtedy byłaby większa szansa że któreś SAMO chciałoby z nimi zamieszkać. Ale dziecko nie jest własnością rodziców, nie jest niewolnikiem, jest Darem od Boga na jakiś czas. Mogą mieć oczekiwania, ale nie mogą wymagać i obrażać się o to, że jesteście wolnymi ludźmi. Może kiedyś z nimi zamieszkacie, ale powinni Wam najpierw pomóc nauczyć się samodzielności. To normalna kolej rzeczy. v Ogólnie to nie popieram mieszkania razem bez ślubu. Skoro masz tyle wątpliwości, to lepiej dajcie sobie czas by dojrzeć do poważnych decyzji osobno. Co będzie jeśli Ty się rozmyślisz i stwierdzisz, że to nie ta jedyna, jak ona będzie już w ciąży? Poza tym takie rozstanie gdy już się razem mieszka bardziej boli i rani dziewczynę, która później ma problem by komukolwiek zaufać i często nie zakłada już rodziny przez dłuuugi czas lub wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konti1986
Mam watpliwosci i najgorsze jest to, ze nie moge ich sprecyzowac. Na pytanie "Wyobrazsz sobie spedzic ze mna reszte zycia ?" odpowiedzialem "Nie tylko wyobrazam ale chce, bardzo". I to bylo naprawde szczere, to moge powiedziec z reka na sercu. Watpliwosci ? Chyba jednak zrodlo lezy u rodzicow. Za bardzo nas rozpiescili. Jest nam tak dobrze, ze nie chce nam sie nawet czterech liter ruszyc a co dopiero podejmowac jakies kroki. A tu chyba czas najwyzszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×