ciekawa książka, ktos cos podpowie

witam, dawno temu uwielbiałam czytać, zawsze czytałam wzystkie lektury w szkole, romanse, powiesci kryminały, poprostu uwielbiałam czytac, ostatnio czytalam wszystkie ksiązki Daniell Steel słyszłam cos tam o -50 twarzach graya - ale nie czytałam, wczoraj byłam na filmie, z***biisty, mnie sie bardzo podobał, musze sobie kupić wszystkie 3 książki i przeczytać co byscie polecały jeszcze fajnego w takim samym lub podobnym lub ciakawym ale lekkim klimacie, wiem ze jakies podobne strony juz sa ale jest duzo stron i nie chce wszystkich czytac, pozatym moze cos znacie jakies nowosci ktore warto czytac, musze wrócic do czytania ktore uwielbiałam, mam 3 dzieci ale nie jestem kura domowa, ksiazki dawaly mi odskocznie od zycia codziennego, zreszta w moim 19letnim małzenstwie wieje nuda te w tym temacie moze by cos ozyło

Kamasutrę poczytaj kotku:)

przepraszam miał być gdzie indziej , ale cóż niech zostanie tutaj, może ktos coś podpowie

Kamasutrę poczytaj kotkuusmiech.gif -------- dzieki ale jeszcze nie o taką książkę mi chodzi

autorko tematu, kotku jak nie lubisz seksu to po co zmajstrowałaś sobie dzieci?

a gdzie napisałam ze nie lubie sexu, dzieci zmajstrował mi mąż

Daniele steele..50 twarzy graya..i Tu smiesz twierdzic, ze nie jestes kura domowa ? Hhehehehehehehhehehehehejehehej

do autorki tematu: pozwolisz mi kotku polizać Twoją pipusie? na pewno jest słodziutka, poza tym lizanie pipusi to nie zdrada, a może chcesz zobaczyć jak walę konia:)

Daniele steele..50 twarzy graya..i Tu smiesz twierdzic, ze nie jestes kura domowa ? -------zależy kto co uważa za kure domow-mnie kura kojarzy się z kobieta która siedzi w domu wychowuje dzieci, gotuje sprząta, ma idealny porzadek w domu, czeka z obiadem na powrót meza, nie pracuje, nie ma własnego zdania nie realizuje swoich pragnien i marzen ------------- ja pracuję zawodowo, owszem też gotuję i sprzątam ale to nie sa dla mnie prorytety, robię często wypad z kolezankami do kina teatru a wtedy gotuje sprzata i zajmuje sie dziecmi maż , robimy z kolezankami babskie wieczory przy winie a wtedy wylaczam komórke i w domu radzi sobie maz, maz tez ma wieczory z kumplami i nikt nie robi z tego problemu, mamy duze poczucie humoru , tworzymy zwiazek partnerski , jestesmy razem 19 lat , no moze w sypialni troche powiało nuda, ale chce to zmianić,

Daniel Steel, 50 twarzy Greya - to ma byc ciekawe?

tak dla mnie to wszystko jest ciekawe, skoro dla ciebie nie to napisz jakie ksiązki sa ciekawe dla ciebie, poczytam sobie

Poczytaj sobie wpierw słowniczek ortograficzny - to będzie Twój wstęp :)

to nie jest temat o ortografi -pani madralinska, nie pisze z komputera i same niektore litery mi tak wyskakuja a niektore nie chca sie wbic, zamiast sie madrzyc cos zaproponuj, aslownik moze sie tobie przyda

Najczęstsza wymówka - nie piszę z komputera... Też nie piszę z komputera. Zaproponowałam słownik - bo na tym etapie on Ci najbardziej będzie potrzebny i przydatny :)

Idz sie wykupaj bo sie zamadra zrobilaś:-) pyszczek cie rozsfedział:-) ?

Łał! Aż mi Cię żal się zrobiło :) Nie dziwię się, że nudą powiało w Twoim małżeństwie :)

Idz sie wykupaj bo sie zamadra zrobilaśusmiech.gif pyszczek cie rozsfedziałusmiech.gif ? -- TO NIE JA , TO NIE AUTORKA

Najczęstsza wymówka - nie piszę z komputera... Też nie piszę z komputera. Zaproponowałam słownik - bo na tym etapie on Ci najbardziej będzie potrzebny i przydatny usmiech.gif ----------- NIE PRZESADZAJ

Nie przesadzam - bo ogrodnikiem nie jestem ;)

gość z 14;15 pochwalilaś się juz ze masz słownik ortograficzny teraz napisz co ostatnio czytalaś,

Najczęstsza wymówka - nie piszę z komputera... Też nie piszę z komputera. Zaproponowałam słownik - bo na tym etapie on Ci najbardziej będzie potrzebny i przydatny usmiech.gif ----na tym etapie, czyli na jakim

A bardzo proszę: G.J. Meyer "Borgiowie. Historia nieznana". Polecam z czystym sumieniem.

Na jakim etapie? Na etapie nauki.

na etapie nauki, pisać czytać umiem, ze nie robie ą eę ż , ty piszesz tak poprawnie ale chyba jesteś nielubiana bo jesteś strasznie upierdliwa , troszke chamska , pyskata , no ale tacy ludzie maja w zyciu lzej

Zwrócenie komuś uwagi traktowane jest jako upierdliwość a nawet nazwane lekkim chamstwem... No, no, no... W dzisiejszym Internecie nietrudno zauważyć, że mimo nauki języka polskiego w szkołach, wielu słowników i podkreślania pomyłek przez przeglądarkę, wielu użytkowników forów pisze jak średnio rozgarnięty uczeń szkoły podstawowej. To jak piszemy jest naszą wizytówką i decyduje o postrzeganiu nas na forach. Mi osobiście trudno traktować poważnie osobę, dla której utworzenie jednego, poprawnego zdania jest wyzwaniem nie do osiągnięcia. Osoba, która posługuje się poprawną polszczyzną jest zazwyczaj postrzegana jako bardziej wiarygodna i profesjonalna. Dlatego mam nadzieję, że zjawisko wtórnego analfabetyzmu w Internecie zacznie się kurczyć i zdecydowana większość osób będzie pisać poprawnie.I nie mam na myśli tego, że każdy będzie pisał bez najmniejszego błędu, ponieważ to raczej nie jest możliwe. Jednak skoro mamy dzisiaj dostęp do ogromnej ilości słowników, a nasza przeglądarka podkreśla wykonane przez nas pomyłki, to myślę, że grzech z tych udogodnień nie korzystać

no ale z ciekawości poszukałam i owszem książka którą poleciłaś moze byc ciekawa,

I jeszcze jedno. Humanistką nie jestem. Ale zasady pisowni, których mnie dawno, dawno temu nauczono - do dziś pamiętam i stosuję. Razi mnie, jak kaleczy się dziś język polski. Tłumaczy to się brakiem czasu, brakiem polskich liter... Dla mnie jest to zwykle lenistwo i niechlujstwo. Nie ważne czy to jest kafeteria czy pismo urzędowe - wszędzie obowiązują jednakowe zasady pisowni.

Polecam Ci też serię autorstwa Paullina Simons: "Miedziany jeździec", "Ogród letni", "Tatiana i Aleksander".

no dobra, ale tak; mam dzis urlop, maz jest z dziecmi na nartach, jestem przeziebiona, siedze pod koldra, i sobie pisze, nie zwracam uwage może na poprawnosc pisania bo musze duzo wysiłku9 wyskakują przeskakuja literki0 wlożyć by pisac poprawnie wiec sobie tak chce miło popisać, owszem nie jestem osoba która za byle co sie obraża ale za duzo tych uwag o mijej pisowni

a z tematyki podobnej do; 50 TWARZY GREYA. NIE WIEM coś mnie tak naszło