Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nela30

Szczęśliwe Mamy po poronieniach...

Polecane posty

Gość Nela30

Zapraszam tu kobiety ,które kiedyś przeszły przez poronienia,a teraz są szczęśliwymi Mamusiami. Opisujcie swoje historie by dać nadzieję innym kobietom,które właśnie przez to przechodzą.Ja sama straciłam już dwa maleństwa... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćewcia
Autorko ja mam 4 letniego syna. Dwa lata temu w kwietniu zaszłam w ciążę. Poronilam w 5 tygodniu. Nie miałam lyzeczkowania. Odczekalismy 1 cykl zgodnie z zaleceniem i znów byłam w ciąży. Dziś moja córeczka ma rok. Nie łam się, wierzę że Ty też w końcu będziesz szczęśliwa mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nela30
Ewcia,Dziękuję za odpowiedź. Życzę wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mamą zostanę dopiero w maju, pierwsza ciąża zakończyła sie popronieniem samoistnym w 8 tygodniu, na kolejną czekaliśmy aż 4 lata, mam nadzieję że teraz wszystko skończy sie dobrze i będziemy mogli cieszyc sie szczesliwymi natodzinami synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Ja mialam 2 razy ciaze obumarla. Teraz lezy kolo mnie zdrowy 7 miesieczniak.cala ciaze bralam zastrzyki clexane Nie martw sie doczekasz sie i ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nela30
Marzę o tym. Właśnie takie przykłady jak Wasze dają nadzieję. Moja p.ginekolog uprzedziła mnie,że kolejna ciąża właśnie będzie wspomagana takim zestawem leków.Teraz czekamy na badania kariotypu i zobaczymy co dalej....Dziękuję za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miała 2 razy ciążę obumarłą w 9 tyg. W 3 ciąży brałam zastrzyki clexan i donosiłam. Córka ma obecnie 2,5 roku i jestem w 15 tyg ciąży, mam nadzieję, że szczęśliwie się zakończy. Chociaż strach pozostał tym bardziej, że mam ciąże zagrożoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 1, 5 roczna córkę. Pierwsza ciąża obumarła w 9 tyg.- prawdopodobny pwod infekcja wirusowa jaka przeszlam. Przeszłam to strasznie, a dzis jestem szczęśliwa mama. Życzę powoDzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquafish
1 ciąża obumarła w 8 tygodniu miałam łyżeczkowanie . Mam córeczkę lat i jestem w 28 tygodniu ciąży ,będzie synek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nela30
Dziewczyny,dziękuję Wam że wpisujcie swoje historie.Życzę Wam wszystkiego dobrego.My już jesteśmy po badaniach kariotypu,teraz czekamy na wyniki.W między czasie zrobiliśmy inne badania i mam nadzieję że wszystkie wyniki będą dobre i że wkrótce wszystko się pomyślnie ułoży i będzie miało szczęśliwy finał.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nela30
czy ktoś tu jeszcze dołączy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hop hop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×