Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktoś tu zmyśla? zarobki w UK

Polecane posty

Gość gość

Moja koleżanka, Polka, jest supervisorem w hotelu w Anglii. taki mały tzw boutique hotel z około 20 pokojami en suite. Mówiła mi zawsze, że jako housekeeping supervisor zarabiała 8,50 na godzinę tzn po podwyżce najpierw miała 8. , wymiar godzin ok 30 tygodniowo. Od marca zostanie menadżerką housekeepingu, bo dotychczasowa odchodzi. Kumpela podpisała już umowę i podobno na umowie ma 150 godzin miesięcznie w umowie, annual salary 1200. to daje jakoś 10,65 funta na godzinę. Coś mi tu nie pasuje. W |moim| hotelu takim dość dużym, też jest polska menadżerka i ona zarabia podobno 9 na godzinę. a moja inna koleżanka, Czeszka, niedawno dostałą sawoją pierwszą pracę w zawodzie, po tutejszym college (3 lata), praca fajan umysłow,a i ma annual salary 17 600 przy 35 godz tygodniowo. Menadżer housekeepingu może zarabiać więcej niż - w tym przypadku - początkujący designer??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
annual salary tej kumpeli to będzie 19 200 funtów, cos mi źle wpisało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra zarabia ok 11 f na godzine brutto jaki asystent managera w Pret a Manger w Londynie. Miesiecznie ma ok 1500-1550 f netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale te osoby o których piszę to wszystkie to samo miasto ale nie Londyn. Najwyraźniej jednak jest to możliwe ... co innego np szef na budowie, to wiem, czy hydraulik oni sporo zarabiają. ale kierowniczka sprzątaczek ma więcej niż junior graphic designer toć to smieszne jest. choć ten hotelik to pewnie taki wyjątek, duże hotele chyba zwykle nie dają tyle na godzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wg ciebie to take dziwne? Manager managerowi nie rowny. Kierowniczka sprzataczek nie musi nic nadzwyczajnego umieć. Supervisorem w hotelu moze zostać byle kto z ulicy pod warunkem że pracował w hotelarstwie np jako kelner czy sprzataczka. Jak pracowałam w hotelu to moja supervisorka była zwyczajnie głupia, nie miała podstawowej wiedzy o normalnych codzinnych rzeczach! Ja skończyłam kurs w college i wiem że stawki w moim zawodzie zaczynają się od 15f w górę. Skończyłam też studia (podobny kierunek) i dostaję 20f za godzinę na początek. 35 godzin w tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat graphic designer musi być obyty w wielu dziedzinach i jest to zawód na czasie. Sorry ale zarządzać sprzątaczkami może każdy kto ma język w gębie. Nie trzeba do tego wyksztalcenia, nawet niemoty po podstawówce mogą taką pracę wykonywać. Masz tu odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i właśnie dlatego dziwi mnie, że kierownik sprzątaczek ma wyższą stawkę niż graphic designer początkujący !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czeszka ma około 10.50/h więc wlasciwie nie ma różnicy miedzy pensją jej a koleżanki menadżerki. Czy w sumie Czeszka zarabia więcej bo jest na początku kariery, a pani manager raczej na końcu. I mają takie same pensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No i właśnie dlatego dziwi mnie, że kierownik sprzątaczek ma wyższą stawkę niż graphic designer początkujący !! xxx a co powiesz na to, że kierowca tira w ASDA, który nie skończył żadnej szkoły zarabia od 15 do 20f na godzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie jakos nie dziwi sama sprzatam i mam od 10-15f/h wiem ze kariery nie zrobie i na podwyzke raczej ciezko(co najwyzej wyrownanie do 1 stawki) a taki designer moze i zarobic duzo wiecej wszystko zalezy od doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie sądzę, żeby ktoś zmyślał. Ja sprzątam w małym hotelu. mam 7,60 funtów na godzinę. supervisor u mnie ma 8,50 a menadżer housekeepingu ma jakoś 10-10,50/h. czyli moja manadżerka ma jakoś 20 000 annual salary. Mój mąż kończy w tym roku studia bardzo pokrewne z grafiką. w jego zawodzie stawki początkowe tuż po studiach to ok 17 600 rocznie, czyli jakoś ok. 9, 75 na godzinę na full time. Niby w tym zawodzie stawki początkowe wahają się między 16 000 a 19 300 ... podałam średnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy nie jestescie menadzermi poyeby, tylko zwykłymi kierownikami zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak jest "kierownik" po angielsku zazdrosny gó/wnojadzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość recepcja232343
To torche slabo placa tym menagerom hotelowym,9/h to nie jest duzo,jednak cos tam musza robic i czasami ruszac glowka. Ja mam 11,55/h,praca jako recepcjonistka,obowiazki minimalne,glownie musze ladnie wygladac D-: .Nie jest to szczyt moich marzen,ale w Anglii jestem dopiero 2 lata,zaczynam rozgladac sie za jakimis studiami,bo z polskim dyplomem to tutaj swiata nie zwojuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porownujesz pierwsza prace w zawodzie z praca kierownicza osoby, ktora w danej firmie jest juz pewnie kilka lat. Stawki jak najbardziej realne, dziwne by bylo gdyby bylo odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Barani łbie, piszesz na polskojezyczym forum wiec używaj polskich określeń, sprzedajna świnio spod znaku coleslawa i fasolki z puszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamknij ryj gó/wnojadzie - będę pisała jak mi się podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie mozesz i okrzynac sie krolem. Niestety prawda jest taka, ze jestescie niewykwalifikowana, tania sila robocza z Polski, sluzaca Brytyjczykom do czyszczenia kibli, pakowania, sprzatania, ewentualnie parzenia im kawy. Nielicznym z was pozwolono zarzadzac ludzmi wam podobnym badz brytyjskimi gamoniami. Jestescie cos w stylu zydowskiego capo w obozach koncentracyjnych. Zawsze tacy pseudokierownicy jak wy maja nad soba swojego brytyjskiego pana, ktoremu musza naskakiwac. Sprzedajne polskojezyczne smiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ach, jak cię w tyłku drze z zazdrości, że nie masz za co wyjechać i też zarabiać może pożycz na wyjazd w prowidencie, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupia pisdo ja tu juz piec lat siedze. Dlatego wiem jacy z was menadzerowie sa hahahaha. Na szczescie juz wracam. Kilkaset zlociszy na koncie wiec mam wyyebane na was, polskojezyczne szmaty. Zawsze bedziecie nikim w UKu. Wysmiewanym pasozytniczym syfem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No rzeczywiście kilkaset zlotych na koncie i jesteś ustawiony na całe życie :) poza tym JUŻ pięć lat to bardzo malutko, nie zgrywaj wielkiego pana. Nie wyszło, więc wracasz do kraju z podkulonym ogonkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy ktos tu zmyśla, czy też nie (nie obchodzi mnie to). Ja zarabiam £ 2000 net/month. Żona 1400. Nie narzekamy, wręcz przeciwnie (środkowa anglia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty głupia pisdo, co ty wiesz o zyciu. Ty do konca zycia będziesz kible myła i patrzyła z zazdrością na takich kolesi jak ja. Nawet bym na ciebie nie splunął ty chodząca poczwaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do recepcjonistki która rzekomo zarabia 11,55 - wybacz, moja droga, ale nikt Ci w to nie uwierzy. gdzie ta recepcja? U mnie w pracy recepcjonistki mają MNÓSTWO obowiązków i to nie takie typu uśmiech i podanie kluczy, o nie. dużo muszą robić. mają stawkę początkową 9,25 funta i uwierz mi - to rzadkość na recepcji w hotelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to kiedy uciekasz do Polski nieudaczniku? Kilkaset zlotych ohoho! Kibla w zyciu nie umylam, zawsze albo rodzice, a teraz to obowiazek narzeczonego ;) no juz skrecaj sie I wij z zazdrosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czym sie zajmujecie, ze masz 2000 mc, a zona 1400? Jesli to nie tajemnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jako temp zarabialam 12 f/ gdz na recepcji, ale to byl temping w korporacji, wiec zawsze wiecej płacą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2000 zarabiam jako zakupowiec, zona pracuje w dziale jakosci w firmie spozywczej, pisze procedury ISO / SOP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×