Do kobiet noszących rurki i jegginsy

Czy wy też tak macie, że kupujecie nowe rurki, jegginsy lub inne tego typu obcisłe spodnie... i po paru dniach a czasem nawet godzinach ich noszenia na waszym ciele robi się istny armageddon? Porozciągane, pomarszczone, pozwijane, opadające z tyłka? Nie wiem już sama czy to wina złej jakości spodni, które kupuję, czy też ja jestem jakaś nieforemna. Dodam, że bardzo rzadko, ale jednak, widzę dziewczyny mające idealnie dopasowane spodnie, bez w/w katastrof wizualnych. Chodzi o jakość spodni czy po prostu figurę?

chyba jakość spodni też ostatnio kupiłam rurki, noszę je od 4 miechów a wiszą mi na kolanach i tyłku

możliwe, że o jedno i drugie, ja takich problemów nie mam. Najwyżej te tańsze spodnie z czasem się zbiegają w praniu.

A ile za nie dałaś? Ja za swoje daję przeważnie w granicach 100 zł. Wg mnie to cena taka ok, nie dam za spodnie 500 zł albo i więcej. Nie stac mnie na to ;) I chyba wychodzi, że skoro nie stać cię, to chodź jak lump.

ZALEŻY od materialu i wcale nie od ceny. Te ze stretchem mi nie wisza a w tych które sie nie rozciagaja troche wybijaja sie kolana

a mi własnie te sterczowe marszczą się i wypychają :O

A nie kupujesz za duzych?

nie. w 36 nie mogłam się wcisnąć, kupiłam 38. i dupa. po kilku godzinach noszenia wyglądają beznadziejnie :(

To trafilas na kiepski material. Ja juz nie kupuje w housie stamtąd tak sie dzieje ze spodniami

Poleci mi ktoś w takim razie dobre jakościowo spodnie? House niestety jedzie na chińszczyźnie. Tak jak H&M, Cubus albo Reserved. A kiedyś to były spoko marki.

A myslisz ze zara czy orsay to cos innego, tak samo made in bangladesh. W zwyklych sklep ach przy rynku sa normalne zwykle gacie ktore mi sluza

ja lubię spodnie z bigstara :)

kupuje często w croppie i tam większość jest na prawde dobrej jakosci - polecam

z Lidla sa swietne, z new yorkera beznadziejne

moja mama kupiła sweter w lidlu i po kilku tygodniach nadawał sie do smierci , do wyrzucenia .. Ciuchy lepiej nie kupować w marketach

w c&a sa fajne rurki, naprawde db jakosciowo. nie rozciagaja sie. kiedys kupowalam w pull and bear ale pogorszyla sie jakosc

Wydaje mi się, że to naprawdę gra na loterii. Chyba podejmę desperacki krok i gdy zobaczę taką laskę z dopasowanymi idealnie spodniami, zapytam ją po prostu co to za firma.

Jeśli ktoś tu jeszcze zagląda :P to polecam kupować jeansy o składzie 98% bawełny i 2% elastanu. Mam jedną taką parę (nie są firmowe) i pomimo długiego czasu użytkowania są jak nowe, w ogóle nie rozciągnięte, ładnie przylegają do ciała :) Możliwe, że to zależy też od samego gatunku jeansu, ale wydaje mi się, że to powinno pomóc. Ogólnie im więcej bawełny tym mniej będą później wisieć, ale musi mieć tą domieszkę elastanu, bo są lepiej dopasowane i sama bawełna też może się rozciągnąć i kurczyć w praniu ;)