Obleśna bratowa

Już nie wyrabiam nerwowo z tą kobietą- jest straszna,koszmarna pod każdym względem,dobrze że mieszkamy dość daleko od siebie ale i tak dzwoni i stęka przez telefon przez godzinę co najmniej.Nigdy nie spotkałam aż tak egocentrycznej osoby,skupionej wyłącznie na sobie i swoich najczęściej wymyślonych problemach.

O rany! Ależ nam pięknie tutaj siebie opisałaś! Współczuję twojej bratowej, że ma tak beznadziejną szwagierkę. Ale w końcu to niej rodzina. Bo z taką jak ty - to najlepiej w ogóle.

ty jestes jeszcze gorsza, skoro nie potrafisz asertywnie skonczyc rozmowy

Autorka nam po prostu swoją postać opisała :D

Przeczytałam kilka razy twój post i nie rozumiem w czym przejawia się ta obleśność bratowej.A może po prostu nie wiesz co to znaczy obleśny?

Doskonale wiem co znaczy "obleśny",nie podałam i nie podam szczegółów rozmów i tego co bratowa opowiada o sobie ale to jest obleśne i ciężko mi tego słuchać

To się rozlacz i nie słuchaj, w czym masz problem?