Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Notsocrazygirl

Moje wizyty w Polsce , man dosc

Polecane posty

Gość Notsocrazygirl

hej, mieszkam na stale w Irlandii z wielu powodów. W Pl miałam prace, dobrze płatna jak na Polskę ale z marnymi szansami na rozwój i strasznym mobbingiem. W Irlandii żyje mi sie spokojnie i sie zaaklimatyzowałam bardzo szybko. Mieszkam w mieście w samym centrum. W pracy mam tez Polaków i lubię swoją prace. Nigdy sie nie nudzę i prowadzę życie na lepszym poziomie. Na więcej mnie stać. Po wypłacie mogę pójść do sklepu i kupic cała siatkę ubrań, w Polsce z reguły mogłam sobie pozwolić tylko na 2-3 rzeczy na miesiąc. Nie mam problem z językiem żadnych bo angielskiego zaczel sie uczyć jako małe dziecko. Mam chlopaka i mamy plany. Nie Jestem w jakimś raju z pieniędzmi rosnącymi na drzewach ale po prostu dobrze mi tam. Nie czuje tez presji. Zdaje sobie sprawę ze jak będę miała dość mogę wrócić albo wyjechać do innego kraju . Nie czuje sie jak w więzieniu albo na wyspie z której nie ma powrotu. I teraz właśnie te powroty ... Od samego początku wracam do Polski pomimo kosztów regularnie. Mam w końcu dom i rodzine , no i rożne załatwienia plus znajomych. Uważam ze to ważne zeby nie odseparować sie całkowicie . Niestety niektóre osoby uprzykrzają mi moje powroty i zamiast sobie odpocząć to sie bardzo stresuje. Otrzymuje w kółko pytania sformułowane w ten sposób ze ja sie mam usprawiedliwiać ze w ogóle wyjechałam. Każde pytanie to o pieniądze i o prace typu awans oraz ślub i ciąże. Jest mi zle. Dosłownie zle sie czuje. Zaczynam mieć wręcz problemy z oddychaniem. Tam nikt mnie nie pyta o takie rzeczy. Każdy założył ze jadę do faceta , zajdę w ciąże od razu i będę siedziała na zasiłku albo on będzie mnie utrzymywał bo takie jest wyobrażenie o Polkach. Co chwile to samo pytania o kasę, szczegółowe. O standard życie. Brat wczoraj spytał czy jestem w ciąży :-/ mam bardzo dość i przed samym wyjazdem sie stresuje ze znowu musze przez to przechodzić i tłumaczyć życzliwym inaczej ze nie jestem dyskryminowana, ze nie wynajmuje nory , ze mamy plany na ślub ale nie teraz i jaki mam standard życia. Nikomu sie nie mieści w głowie ze pieniądze nie sa jedynym powodem ze tam siedzę ale tez chęć zdobycia doswidczenia, morze , i inna mentalność ludzi . Chciałam sie wyżalić w sumie bo na konstruktywna poradę nie liczę . Wiem ze niektórych powroty tak wkurzają ze wracają raz na rok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mieszkam w polsce i nikt mi takich pytań nie zadaje, mam dużo znajomych na emigracji i gdy wracają to po prostu spędzamy miło czas i nikt się o takie rzeczy nie pyta. Więc to kwestia twojego środowiska a nie mentalności w polsce.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna szmata z brytyjskiego zmywaka, próbująca sie dowartościować na forum, Yebac szmaty maczetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha co za dziecko neo, wez juz moze nie przyjezdzaj do Polski bo jeszcze zawalu dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedz i podcieraj d... irolom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha ha a czego sie spodziewasz po polakach przeciez komuna dawno zniszvczyla mentalnis tych ludzi wymordowali arustokracje i inetligentow tylko wiesniaki zostalo 333 www.youtube.com/watch?v=w3p-iuXWDXE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty kim jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety masz akurat kiepskich znajomych i rodzine. Rodziny nie zmienisz, znajomych mozesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam podobne spostrzezenia do autorki. Te pytania padaja nawet od ludzi ktorych to nie powinno obchodzic, sasiadow ale tez od kolezanek i dalszej rodziny. Przestalam juz sie tlumaczyc. Niektorzy mysla ze kazdy tu bieduje, zarabia grodze i wynajmuje nore. Moze sami lepiej sie czuja z takim przeswiadczeniem. Jesli tak to niech im bedzie :) Najblizsi wiedza jaka jest prawda. Siedze tu bo chce i jest mi dobrze. Mam wystarczajace znajomosci w Pl jesli chcialabym wrocic (i dlatego tez wole uk..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szmata z brytyjskiego zmywaka :-) to kwintesencja polskosci wlasnie. podcieranie dup i zmywak to sa takie stereotypy, nikomu sie nie miesci w glowie ze mozna pracowac na wyspach w biurze. wlasnie ta Polska mentalnosc jest ciezka do zaakceptowania. i ta wszechobecna zazdrosc. wyzywanie sie na kazdym kroku i tak dalej. osobom wrazliwym ciezko zniesc taka atmosfere. takie wyzywanie od szmat, chcialabym zobaczyc te osobe co to powiedziala:-))) to jeszcze bardziej bym sie dowartosciowala :-) takie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie przyjezdzaj na wizytacje jak maszdosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, chwalisz się, czy żalisz? Zakompleksiona Polska z Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty w biurze pracujesz dobre hahahaha, gdzie? W fabryce części zamawiasz na linie przez telefon? Co za zakompleksione szmaciska bez honoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eee tam autorko, nie bierz tak wszystkiego do siebie :) Rodzinki nie zmienisz i juz , tak jak mentalnosci rodaków, ktorzy nie moga zniesc, ze ktos ma lepiej od nich i jeszcze smie o tym pisac ! :D Wiesz, rodzice to tak zawsze, chlop, rodzina, dzieci, slub itp... to da nich synonim szczescia :) po prostu sie martwia, ty zyjesz jakos inaczej niz ich wyobrazenia i nie miga tego pojac.. jakbys byla w PL tez by pytali :) Ucinaj rozmowy i sie nie tłumacz, mozesz owiedziec , ze denerwuja cie te ytania i jak nie przestana to ty przestaniesz przyjezdzac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka, która jest w UK 10 lat, poznałam ją tutaj 8 lat temu, na pytania zadawane przez znajomych/rodzinę podczas pobytu w Polsce, typu "kiedy weźmiecie w końcu slub, przecież macie dziecko", "jeszcze nie kupiliście w tej Anglii mieszkania?" odpowiada pytaniem" "A Wy dokąd się wybieracie w najbliższym czasie na wakacje? Bo my byliśmy niedawno w Mediolanie a za kilka miesięcy lecimy do Wenecji". I cisza. zamykają się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi niedawno ojciec tak dowalił wręcz chamskimi pytaniami i porównywaniem z innymi, o których "słyszał, jak to się dorobili domów samochodów, a my to TYLKO podróżujemy" itp, i dużo gorzej gadał - że się pokłóciłam z nim ostro. bo nie mógł pojąć, że ważniejsze jest zdrowie, szczęście moje i mojego męża, dziecka -w końcu jego wnuka! - to, że jest nam dobrze, mamy czas dla siebie, jakieś tam szczęście. ale to było inaczej, niż jego wyobrażenie, wstyd ciotkom mówić że nie mam własnego mieszkania ani zaoszczędzonych co najmniej 10 000 funtów.... nie byłam w Polsce już półtora roku i może polecę w te wakacje ... MOŻE ... bo tak proszą, przepraszają ... ale jeśli już, to na tydzień, a nie n dwa i pół, jak dotąd :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buehahahahhaah typowe UKi, tylko wycieczkami mogą sie pochwalić i telefonami hahahahaha jakbyś do mnie z takim tekstem wyjechała szmato , ze do mediolanu jeździsz na wakacje i to niby ma świadczyć, ze lepiej cię sie zyje niz mi w PL, to zabiłbym cię śmiechem. Hahahahha poyeby od zrywania azbestu hahahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamknij już ten podły ryj gó/wnojadzie bo się na jutro do fabryki nie wyśpisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dyżurna szmata tego forum znów zabrała głos. Boli cię, ze jestes śmieciem i polskojezycznym marginesem spolecznym na Wyspach. Oj boli cię to sciero, oj boli. Pamiętaj, ze ile byś sie nie starała, to wyżej swojego śmierdzącego dzyndzla nie podskoczysz. Do konca będziesz nikim w uku. Anonimowa sprzątaczka brytyjskich kibli. To jest wlasnie twoje przeznaczenie, szorować kible i jeździć na tanie wycieczki do Mediolanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to jest 10 000 tys funtow? Ludzie jak wy tam żyjecie w tym uku, skoro nawet takiej małej sumki nie potraficie odłożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dyżurna szmata tego forum znów zabrała głos. Boli cię, ze jestes śmieciem i polskojezycznym marginesem spolecznym na Wyspach. Oj boli cię to sciero, oj boli. Pamiętaj, ze ile byś sie nie starała, to wyżej swojego śmierdzącego dzyndzla nie podskoczysz. Do konca będziesz nikim w uku. Anonimowa sprzątaczka brytyjskich kibli. To jest wlasnie twoje przeznaczenie, szorować kible i jeździć na tanie wycieczki do Mediolanu. xxx jeszcze kurffo nie śpisz? do budy kundlu! jutro musisz z samego rana lecieć do fabryki lizać angielski rów swojego pana psie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie takiej grypsery cię nauczono? Pewnie w jakis popegeerowskich wiochach, po których dawałeś dopy na lewo i prawo za szklankę wina. Żal mi ciebie sciero. Do konca będziesz tylko polskojeycznym gownomyjcą, czekającym na urlop raz w roku, by na wycieczkę w promocji do Mediolanu pojechać. Jacy wy jestescie spełnieni w tym uku, takie dobra jak wycieczki i smartfony tam macie. No No czapka z głów. Jest czym w PGRze poszpanować hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto to pisze i tak obraza ludzi ? Jezeli sie ludzi nie wstydzisz to Boga sie bój bo za wszystko w życiu trzeba zapłacić za wulgarność tez będzie wystawiony rachunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Gdzie takiej grypsery cię nauczono? Pewnie w jakis popegeerowskich wiochach, po których dawałeś dopy na lewo i prawo za szklankę wina. Żal mi ciebie sciero. Do konca będziesz tylko polskojeycznym gownomyjcą, czekającym na urlop raz w roku, by na wycieczkę w promocji do Mediolanu pojechać. Jacy wy jestescie spełnieni w tym uku, takie dobra jak wycieczki i smartfony tam macie. No No czapka z głów. Jest czym w PGRze poszpanować hahahaha xxx tych słów nauczyłam się od ciebie!!! i cieszę się bardzo, że wreszcie napisałeś gdzie się ich nauczyłeś! od co najmniej roku to ty właśnie wyzywasz nas od kureff, dziffek, paroow, szmat i ścier, teksty o lizaniu rowa są również twoje- ale jak tobie ktoś to napisze to źle i nieprawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszy mnie, ze czegos wreszcie sie nauczylas w zyciu. Ja was nie wyzywam, wy po prostu jestescie porowami, szmatami i gownomyjcami, majacymi o sobie wielkie mniemanie, bo na zachodzie kible zmywacie i raz w roku na wycieczki jezdzicie. Najgorszy polskojezyczny syf, margines spoleczny na Wyspach. Do tej co mnie Bogiem straszy. Przeciez wy kurfy w nic oprocz funta nie wierzycie, wiec skad nagle takie odwolywanie sie do chrzescijanstwa? Co za poyebancy. Od zrywania azbestu juz naprawde wam te mozgi sie zlasowaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż tak bywa. Musisz chyba powiedzieć głośno, że tego sobie nie życzysz i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja was nie wyzywam, wy po prostu jestescie porowami, szmatami i gownomyjcami, majacymi o sobie wielkie mniemanie, bo na zachodzie kible zmywacie i raz w roku na wycieczki jezdzicie. Najgorszy polskojezyczny syf, margines spoleczny na Wyspach. Do tej co mnie Bogiem straszy. Przeciez wy kurfy w nic oprocz funta nie wierzycie, wiec skad nagle takie odwolywanie sie do chrzescijanstwa? Co za poyebancy. xxx ha ha ha ha ha ha ale on nas nie wyzywa - a skąd! wcale! absolutnie! sam wyjechał, żeby zarobić i kupić sobie jakąś klitkę w Polsce - ale pieniądze przecież nie są dla niego ważne - ale skąd! żałosny, biedny, chory człowiek - chociaż może "człowiek" to słowo w jego przypadku na wyrost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy którzy wyjechali to k***y i szmaciarze, tylko on czuje się lepszy chociaż sam zapieprza w fabryce na wygnaniu. No pięknie. Jakoś trzeba leczyć kompleksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie kompleks - ta choroba nazywa się schizofrenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie pisdy dla których praca za 14 funa to szczyt marzeń hahahaha biedaki z brytyjskiego marginesu społecznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×