Bóg jednak istnieje.

Nie pytajcie skąd wiem. Po prostu siły wyższe dały mi szansę na w miarę normalne życie. Jeszcze tydzień temu chciałem się zabić. Jak będzie jeszcze lepiej to napiszę o co chodziło :)

Sama sobie dałaś radę ,ale jeśli chcesz wierzyć ze Bóg Ci pomógl to ok,niech i tak bedzie .

Opoqiedz o tym:-).s

sorry..opowiedz o tym ,to ciekawe.s

Nie chce zapeszać. Za jakiś czas może..

iOk.:-)s

Podziel się... Z tymi,którzy potrzebują jakiekolwiek światła :-(

A teraz lowiedz to milionom innych ludzi, ktorzy byli dobrzy i baprawde potrzebujacy, a mimo to bog skazal ich na meczarnie. Ludzie to jednak niewyobrazalni egocentrycy. Myslisz ze akurat tobie sie w czyms powiodlo, jeden pozytywny zbieg okolicznosci na miony nieszczesc i to ma byc ten dowod na istnienie boga? Poza tym to pokazuje tylko ze wierzacy to osoby skrajnie interesowne, "bo wydaje mi sie ze bog mi cos dal/wysluchal mnie, to uwierze" :)

17.34.masz dziwne wyobrazenie na temat istoty Boga.On jest miłoscią ,jest wszechmocny i zawsze czuwa nad nami.s

Ja powiem tak i tak to rozumiem: Bóg pomaga tym co sobie sami pomagają, coś od siebie robią w kierunku jakiegoś celu ;) Ci co liczą i wierzą, że Bóg za nich coś załatwi i ześle niestety cierpią choroby i różne nieszczęścia bo po prostu byli bierni. Cudów nie ma, są zbiegi okoliczności, dobre lub złe na które my sami często mieliśmy wpływ niewiedzą, biernością bądź zaradnością, mądrością. Każda sytuacja dobra czy zła po przeanalizowaniu okazuje się, że mogłaby być inna gdyby to czy tamto...

Bo głębia tego tłumaczenia ma jeszcze inny wymiar, nie dla wszystkich zrozumiały;) Ludzie często nie rozumieją sensu wiary...

calinessa1 I tak było w moim przypadku, masz rację. Samym siedzeniem i czekaniem na cud nic się nie osiągnie. Trzeba działać.

Sam/sama prztznajesz woec, ze to twoje dzialanie, a nie bog wplywa na sukces. Poza tym ktos wyzej dal bardzo trafny przyklad- Zydow z Oswiecimia. Sugerujecie, ze oni byli sami sobie winni, ze wplyneli jakos na swoje nieszczescie? To rasistowskie i bezduszne, z ofiar robicie kata, brzydze sie taka mentalnoscia, ktora w niewinnej ofierze doszukuje sie winowajcy, pokretne myslenie byle tylko pasowalo do z gory zalozobej tezy, ze bog jest i mi lomogl, a milionom innych nie, bi ba peno byli sami sobie winni.

Sorry za literowki, bo jestem w drodze i pisze na szybko, "w biegu".

niepotrzebne mocne słowa...brzydze się itd...przecież i tak nie wiadomo do końca jak z tym wszystkim jest pofilozofować sobie można:), czasem dzięki wspólnej dyskusji nasunie się jakaś ciekawa i trafna wskazówka życiowa ;) więcej luzu życzę :)

Bog istnieje w sercach dobrych ludzi.. w tym filmie ziemia maryji jest podobne zdanie i tam jest scena gdy samolot uderzył w World Trade Center i padło zdanie gdzie jest bóg i dla czego na to pozwala i ktos krzyknoł nie ma go tutaj bo wygnalismy go z miasta jezeli nie ma boga w sercu człowiek nie moze osignac pokoju i nie moze byc narzedziem pokoju dla inych

nikt nie mowi,ze ofiary z oswiecimia sa sobie same winne. Ja w ogóle nie znosze obwiniania,jak ktoś za wszystko obwinia Boga to też jest okropne. Jakoś ja nie jestem egocentryczna,wiem że wielu osobom Bóg pomógł i może pomóc,ci co popelnili samobojstwo po prostu sie juz poddali ale na pewno po smierci nie poszli do zadnego piekla,bo jak gdzies jest pieklo to tu i nie jest to wina Boga,ofiar ale raczej tych co krzywdzą... a co do matrixa to ten swiat nim jest a nie Bóg

Jednak nie istnieje. To była pomyłka.

gość 21:28 jak możesz??

Dlaczego pomylka?

Wstyd. Postępujecie jak na przekupki na targowicy. Może zacznijcie rzucać monety.

Bóg jest naszym ojcem Kim jest człowiek dla Boga? Dzieckiem miłości ? Modlitwą , pragnieniem ? Może zagadką ( wolna wola) To że jest ,tuż obok wiem ,odczuwamy Jego w sobie Jest zło Nie ma Dobra?

Powiem tak: jestem katoliczką, wierze w Boga, chodze do Kościoła- modle się, choć rzadko... Pracowalam przez 7 lat z ludźmi, którzy wyśmiewali Boga - duży biurowiec, same kobiety, jedna mądrzejsza od drugiej, zawistne zmije, szydzące z wszystkiego i z wszystkich. Kościół to dla nich grupa czarnych wyłudzaczy pieniedzy, Bóg to zabobony, a cuda i objawienia- jakies herezje... Pół roku temu to ja zostalalam zwolniona z tej pracy, niby stanowisko juz nie bylo potrzebne ( jedyne i glowne stanowisko ds. administrowania danych poufnych )bo nie podobalam sie managerece - bo nie chwaliłam jej nowych sukienek, bo buntowałam sie na jej głupote, bo nie byłam lizuską i wazeliniarą, bo oburzałam sie gdy ktoś obrażal moje wyznanie, religię.... Tamte kobiety nadal pracuja w tej firmie- firma, ktora choć jest typem firmy spod ciemnej gwiazdy- to jednak daje pieniądze ... i weźcie mi teraz wytłumaczcie - jak to się dzieje że , ze te wszytskie dziewuchy nadal mają prace, jeżdza sobie na drogie wakacje, nadal oszukują ludzi, nadal mają takie samo podejscie do spraw wszelalkich- a ja , po pol roku szukania- nie mam pracy.Ba... mam kochającego męża ale nie mogę mu nawet dać dziecka - nie mogę nawet zajśc w ciążę, nie mam już chyba perspektyw żeby cokolwiek znaleźć, mimo że podobno w stolicy żyje się NAJLEPIEJ. Niech mi ktoś powie- gdzie w tym wszystkim jest Bóg, który pozwala na to by istniały firmy, które zwyczajnie oszukują innych, że są perfidni ludzie którym żyje sie jak w raju??

ja mam znajomego który się nawrócił był w częstochowie i tam jak to stwierdził doznał Objawienia Bożego od teraz gada cały czas o Bogu że trzeba wierzyć i jest lepszym człowiekiem . Podobno wiara czyni cuda .

Bóg mnie skrzywdził, modliłem się prosiłem o zdrowie a on mi tylko dokopał.

Człowiek nie jest sędzią Boga Może dla Ciebie lepiej być bezrobotna niż potępiona Kazdy z nas moglby byc w swym mniemaniu szczesliwszy Czy moje szczescie nie byłoby zbudowane na twym nieszczęściu W zyciu ważny jest umiar

a co z twoim zdrowiem nie tak że myślisz że to Boga wina ? Kazdy na coś choruje w dzisiejszych czasach . Nawet małe dzieci co one w życiu zaznały ?

widzicie- nie zrozumiałyscie dzieczyny powyżej... podala konkretny przyklad- czekając na logiczna odpowiedź- doczekala sie jedynie jadu z waszej strony..... ech... katoliczki,...

gość dziś - a może to dobrze,że już nie masz tej pracy,bo by Cie tylko dobijała? możesz znaleźć lepszą,jak tego chcesz to niech nie boli Cię,że inni mają prace,a są podli,a Ty tak dobra a bezrobotna. To na pewno Ci pracy nie da. Niech sobie żyją tam jak w raju,co im tak żałujesz tego. Po pierwsze może wcale nie są takie szczęsliwe na jakie wyglądają,a po drugie to życie jest i tak ulotne,chwilowe,przejściowe a nie na stałe. Prawdziwy raj jest wieczny,a nie tak przemijalny jak życie tutaj. Jak będziesz miała nastawienie,że trudno znaleźć prace to Ci będzie trudno.

Zło, które truje jest tutaj. Napisałam post do dziewczyny ,która straciła pracę i został uznany jako spam.