Dlaczego wciąż uważa się, że praca jako sprzataczka jest hańbiąca?

Witam Was. Od kilku miesięcy pracuję jako sprzątaczka w biurach. Musiałam przerwać studia, gdyż zostałam zwolniona z poprzedniej pracy, która gwarantowała mi utzrymanie siebie i opłacenie studiów. Mam bardzo nieciekawą sytuację rodzinną- jestem sierotą, nie mogłam więc czekać , musiałam podjąc się jakiejkolwiek pracy, urzad pracy także pozbawił mnie złudzeń, ze majac tylko maturę mogę pracować inaczej niż sprzątaczka lub telemarketerka. Tak więc zostałam sprzątaczką. Problem tkwi w tym, iż przez pracujących w biurach ludzi jestem postrzegana jak... hmm... jakiś nieuk lub osoba ograniczona intelektualnie. Kiedyś do pracy przyszłam zaraz po powrocie z biblioteki, miałam książki w przezroczystej reklamówce. Położyłam je w kuchni dla pracowników na stole. Jeden z dyrektorów wszedł i z niedowierzaniem stwierdził, że nie sadził, że ja mogę mieć literackie zainteresowania i że lubię czytać! Nie wiedziałam, co mu odpowiedzieć, czułam się zaskoczona, bo przecież fakt, że sprzątam nie sprawia, że jestem pozbawiona zainteresowań. Często w pracy mają jakieś uroczystości, jubileusze, biegam wtedy i sprzatam po nich ten bałagan, ale nigdy nie zostałam poczęstowana nawet kawałkiem tortu, to sa to uroczystości firmy (ostatnio 10 urodziny), a ja przecież także w niej pracuję. Gdy zostaje im tort to dają mi go i każą wyrzucić do kosza, zamiast po prostu zaproponować, zebym się poczęstowała, bo w końcu ja także jestem pracownikiem firmy- tyle, ze nie biurowym. Moja znajoma równiez sprząta i u niej z kolei jest inaczej, pracuje w gronie starszych pań, które zawsze czymś poczęstują, porozmawiają. Ja pracuję w gronie młodych ludzi, więc może młodsze pokolenie jest bardziej stereotypowe, jeżeli chodzi o postrzeganie mojej pracy. Gdybym mogła, to najchętniej kontynuowałabym przerwane studia, by się wyrwać z tej pracy i być traktowana jak normalny człowiek, a nie nieuk, którego nawet pytają, czy potrafi obsługiwać internet! (bo też kiedyś padło takie pytanie), a przecież mam 25 lat, jestem więc obeznana w nowinkach technicznych, a obsługę komputera znam perfekcyjnie.

to moze idz pracowac w sklepie chyba lepiej

Zmień pracę.

Takie coś jest chyba tylko w Polsce, za granicą szanuje się sprzątaczki. A ten dyrektor to jakiś burak. Chciałabym, żeby kiedyś taki cham stracił dobrą pracę i żeby nawet na ochroniarza za 1000 zł nikt go nie chciał, bo już będzie za stary. Mam nadzieję że kiedyś też ktoś go uzna za nieuka, obleśny typ. Życie to koło fortuny więc naprawdę różnie może być. A czy ten typ ma jakieś wyjątkowe umiejętności, które będą potrzebne na rynku za 30 lat? wątpię.

Jeżeli będę miała możliwość, to się przeniosę do sklepu. Póki co, na żadne złożone CV nie dostałam odpowiedzi. Zależy mi też, żeby zatrudnienie było stałe, bo muszę sama się utzrymać i nie chce ponownie zostać bezrobotną, bo np. nie przedłużą mi umowy. Jedynym plusem tej obecnej pracy jest właśnie stałą umowa, dlatego też zdecydowałam się ją podjąc.

szuakj innej i zmien jak najszybciej nie daj sie traktowac jak smiec

bo Polacy to sarmaci a Polki szlachcianki a ty widać chłopka jesteś

w Polsce jakąkolwiek pracę inną niż w biurze uważa się za hańbiąca i uwłaczającą

no bo kim ty jesteś tak naprawdę? co osiągnęłaś? co ukradłaś , czy cokolwierk udało ci się zakombinować? golas jesteś skoro na szmacie jeździsz i nikt za tobą nie stoi, nie trzeba się ciebie bać i cię szanować.

w Polsce, żeby być szanowanym człowiekiem trzeba być złodziejem i oszustem uczciwie pracujący człowiek to zwykły frajer

nie przejmuj się,widać,że jesteś ogarnięta i inteligentna,widać to po tym jak piszesz :) niejeden wielki pan magister robi błędy ortograficzne,ty nie zrobiłas żadnego. Moim zdaniem to ci ludzie,ktorzy tak Cie źle oceniają,że pewnie nie czytasz,nic nie wiesz sami są ograniczeni,nikt normalny tak nie myśli. Zapewne czytają mniej od Ciebie. A nie możesz tego ciasta potajemniesobie zabrać? ja bym wzięła,niby że ide z tym do kosza a naprawde pakuje do torebki. Żal,żeby sie zmarnowalo. Ja szanuje sprzataczki,gdyby nie one bylby przecież syf. Są bardzo potrzebne i ważne,powinny byc szanowane i zarabiać więcej życze Ci dużo szczęscia i powodzenia,bo na nie zasługujesz :)

Jeśli szukasz dobrej pracy jako sprzątaczka to polecam Ci firmę Dussmann. Dobrze płacą, dobrze traktują pracownika, dobrze się komunikuje z kadrą kierowniczą :)

A co to za firma?