zazdroszcze ciezarnym

A gdzie ja napisałam, że tego nie da się przewidzieć? To wręcz logiczne, że dziecko karmi się piersią, że dziecko ząbkuje tu nie ma co przewidywać..

Odpisuje tej ktora twierdzi ze nie mam nic bo ona miala wszystko w moim wieku. Moze nie zarabiam kokosow, ale w polsce za 1800zl to sie cale rodziny utrzymuja! Imprezy mnie nie kreca, uwazam ze podrozowac mozna z dzieckiem, a najlepszy wiek to kolo 30 lat. I wtedy bym chciala miec dzieci odchowane, i cieszyc sie zyciem, pracowac, a nie siedziec w domu z dzieckiem. W miedzyczasie dorabiac sie. Nie kazdy ma rodzicow co sa w stanie fundnac mieszkanie czy przeisac ziemie.

Czemu wypowiadacie sie jak zgorzkniale matki? Chcecie obrzudzic macierzynstwo czy jak?

A ja i tak zazdroszcze matkom, zamiast powiedziec jakies dobre strony to opowiadacie jakby to byly tortury. A w koncu z jakiegos powodu jestescie matkami? Chyba nie bo wypadalo?

Takim podejściem to tylko dziecku krzywda jest robiona. Skoro ktoś uważa macierzyństwo za torturę nie powinien zachodzić w ciąże, bo później zacznie się obwinianie biednego dziecka. Bo mamusia ma rozstępy, bo się na wakacjach nie opaliła, bo na imprezę nie poszła ... Patologia.

Opisuja tak jakby myslaly ze macierzynstwo to bajka a rzeczywistosc skopala ich wyobrazenia. to nie jest bajka ale kazda sytuacja ma dobre i zle strony. Usmiech dziecka wszystko rekompensuje. Blady tylek, siedzenie w domu i inne.

Wam to dziecko we wszystkim dziecko przeszkadza... Nawet w wyjściu z domu. Szok.

Bo czesc z nich zaszla w ciaze z takiego widzimisie jakie zarzucaja autorce. A potem sie odwidzialo a odwrotu nie bylo. Wiec zostalo tylko narzekanie. Tak jak moja kolezanka- wpadla- a teraz pretensje do swiata ze musi sie dzieckiem zajmowac. A ktos ja do lozka na sile naganial? Przeciez wiedziala ze z seksu biora sie dzieci.