pogodzilam sie z tym, ze zostane dziewica

bo i tak nie bede z kims kogo kocham. mial ktos podobnie?

nie gódź się,podaj adres:)

chłopak zabrał cnotę a pierwszy raz miał być z innym:(

nie umialabym z kims innym

ja też miałam w planach innego tego którego kochałam a poszłam z tym który kochał mnie:(

A ile dziewczyno masz wiosen? Że już się pogodziłaś. To że jesteś dziewicą, dodaje Tobie wartości. Ja nie chciałbym spotkać takiej dziewczyny która na prawo i lewo traciła swoje dziewictwo.

gość17 fajnie napisane

22

22 to jesteś jeszcze bardzo młoda a już takie fatalistyczne myśli masz. Myśl po swojemu a nie jak mówią upadłe gwiazdy w telewizorni albo tzw. towarzystwo. Nie daj sobie wmówić, że ten stan to nienormalność. Według mnie to ich stan jest nienormalny który opiera się na niestałości, niedojrzałości itp.

nie zmienie sie pod wplywem innych. chcialam to zawsze zrobic z milosci niestety to niemozliwe, wiec pozostalo mi sie z tym pogodzic.

Nadejdzie odpowiedni moment, to skosztujesz i ten owoc :)

Autorko jeśli Cię to w jakiś sposób pocieszy to nie jesteś jedyna :D Również mam 22 lata. A tak właściwie to dlaczego nie możesz być z tamtym? ...

bo nie jest sam.

Ja mam 32 lala i jeszcze nie spotkałam odpowiedniego faceta któremu oddałabym mój skarb

łoooo losie to teraz się zamknij w pustelni i żyj miłością do kogoś kto cię nie chce! i tak właśnie ominie cię prawdziwa miłość bo nie dasz nikomu szansy ! OGARNIJ SIĘ

a ja mam 37 i co? taki mój marny los, żadnego chłopa

Ja długo czekałam i ostatnio zrobiłam to z tym facetem: https://wolni-panowie.rhcloud.com/