Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RóżowaKuleczka

Pamiętnik grzesznicy

Polecane posty

Pamiętam, że zawsze interesowali mnie mężczyźni. Nie potrafiłam przejść obojętnie nawet obok robotników na budowie. Z bijącym sercem zbliżałam się do nich i czekałam na ich reakcję. Reagowali zawsze, czasem w miły sposób czasem mniej. Intensywność ich reakcji była odwrotnie proporcjonalna do długości mojej spódniczki. Tak było odkąd skończyłam 15 lat. Później zaczęły się randki, moje życie towarzyskie kwitło, miałam mnóstwo przyjaciół z czego 80% to mężczyźni. Wtedy też zauważyłam niezwykłą cechę płci brzydkiej: Mężczyźni reagowali cudownym samczym instynktem. To było jak narkotyk, jak jakaś siła nadprzyrodzona, czasem się zapierali rękami i nogami, ale nie potrafili wygrać z naturą... A ja uwielbiałam ich prowokować..... c.d.n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kogo to obchodzi?twoja brocha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×