pająki i węże

Mój mąż ma pająki i węże, teraz zaszłam w ciążę i chce sie pozbyć tego cholerstwa. Mąż mówi, że są zamknięte, w osobnym pokoju i nic sie nie będzie działo. Boję się że jak dammu ultimatum to nic dobrego z tego nie wyjdzie. Prośby nie działaja. Jak go przekonać? Pomóżcie bo ja już wysiadam. :( :( :(

cóż takich sobie same znajdujecie na ojców waszych dzieci a potem jest płacz i zgrzytanie zębów

wywal

w ciązy jak nie masz znimi kontaktu to Ci nie zaszkodzą, natomiast bałabym się o dziiecko jak już będzie raczkować czy chodzić, żeby nie otworzyło terarrium i żeby go te gady nie ugryzły :(

Znajomemu uciekła czarna wdowa, po 3ch dniach znalazł, koleżance ptasznik wiał kilkakrotnie jej mama raz znalazła go w swoim pokoju pomimo ze był niby zamknięty w innym pomieszczeniu w terrarium. Dla dorosłego to raczej nie jest zagrożenie (ponoć wapno zwykle wystarcza) ale dla ciężarnej lub dziecka... Podobnie węże... wszystko zależy co hoduje, ale dla ciebie sam stres związany z faktem, że są w domu nie jest korzystny. A z drugiej strony... wcześniej ci nie przeszkadzały i nagle w ciąży cię oświeciło?

Beka może ciebie wyrzuci z domu bo nie chce dziecka. Tragedia. Zwierzę tez zasługuje na szacunek a nie pojawia się gowniany bahor i nagle zwierzę do śmieci śmieci. Ja bym dzieciaka wywalila razem z tobą. Samolubna ściera

Ja w takim od razu bym sie zakochala :) Jezeli ma sie pewna wiedza to wtedy strach jest mniejszy. Sama hoduje gady i uwazam to za najcudowniejsza rzecz na swiecie :D To przykre ze nie potrafisz docenic tego ze maz ma zainteresowania :p

napisz jakie ma te węże i pająki

Cappuccetto a znasz jakieś dobre forum dla osób początkujących z pająkami i wężami?

kup sobie książki, na fora przyjdzie czas:)

jak was wąż upierdzieli to będzie surprise

Nie znam niestety takiego forum :) Wszedzie hodowcy pajakow i gadow sa potepiani :p A waz hodowany nie jest w stanie skrzywdzic bo usuwa im sie jad wiec wiekszej krzywdy nie zrobi. A moze ja Ci moge cos podpowiedziec? ;)

Nie, to musimy poszukać po prostu takiego forum z informacjami dla terrarystów, na pewno musi być ;)

http://www.terrarium.pl/forum/35-weze/ idę tam:p

http://forum.dracomagazyn.pl/forumdisplay.php?f=8 tu

http://terrarystyka.pl/forum/43-w%C4%99%C5%BCe/ i tu

A tutaj jest duże forum dla miłośników węży, m.in. mnóstwo o zbożówce której szukasz, a ja się nad nim zastanawiam ;) Będę tam czytać. szukaj kutnoakwarystyka fora w google bo link się nie załącza

http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=186900 Ja polecam to forum :)

Dziekuje :) Kiedys zakochana bylam w pewnym gadziarzu ;)

dobra już nie bądź wszędzie taka słodkopierdząca bo aż mdli:O nie pasujesz do tego forum z tym słodkopierdzeniem

zakochana w tym w tamtym i w stu innych, co za tępa picza :O

Dobrze sie czujesz czy nie masz znajomych? :(

Cappuccetto tutaj siedzi mnóstwo patologii, lepiej przejdź na wizaż. Ja jestem prawie cały czas tam, podałam link wyżej. Tutaj słabo :O

Wiem ale skoro sa tu takie patole to przynajmniej jest sie z czego posmiac z kolezanka :D

Te teksty o piczach i innych są typowe dla frustratów facetów z forum wywalonych z męskich for, kafeteria pod tym względem jest słaba.

Czytałam Twój temat, dlaczego wybrałaś akurat węża zbożowego?

Cappuccetto jak wygląda sprawa terrarium dla zbożówki? Masz już jakieś namiary na nie?, bo jeżeli nie to mogłabym pomóc. Napisz jak jest i podam maila.

Z terrarium i nie tylko tym, także jak się zdecydujesz daj znać. Ja jestem panią starszej daty, więc mam jedynie mail do kontaktu i chyba nic się nie stanie, jeżeli tutaj podam :)

posiadanie wezy i pajakow w domu jest debilne i nieetyczne. tyle jest bezdomnych zwierzat, ktore pragna by jakis czlowiek je przygarnal a idioci hoduja zwierzeta, ktore powinny zyc na wolnosci a nie w klatkach, zwlaszcza, ze i tak nigdy nie przywiaza sie do czlowieka. jedyne co czuja to ciasnote i frustracje w gownianym terarium. i to jest gowno a nie zadna pasja, wiezienie dzikich zwierzat to dewiacja a nie hobby. do tego dochodzi zagrozenie spowodowane ryzykiem wydostania sie do mieszkania takiego zwierzecia, co jest bardzo realne. i sama obawa przed taka sytuacja jest stresujaca, wiec nie dziwie sie twoim obawom. aha i jeszcze jedno slowo do pani, ktora napisala, ze nie wolno wyzucac zwierzecia jak pojawia sie 'bachor'. jak juz pisalam, pajaki i weze nie czuja wiezi z czlowiekiem, wiec przetransportowanie je z jednego wiezienia do drugiego nie jest dla nich specjalnie stresujace w porownaniu z zyciem, na jakie sa skazane gady i pajaki w klatce.

Ja wlasnie nie jestem zdecydowana czy weza zbozowego czy jakiegos innego. Bardzo pasuje mi tez lancetoglow mleczny, waz chinski i pyton krolewski. :) Z tym hodowaniem wezy to sie zgadzam- czasami jest tak ze kupuja je osoby nie odpowiedzialne i niszcza im przez to zycie. Ja osobiscie pragne zadbac o szczescie mojego przyszlego pupila, na tym polega terrarystyka, aby podarowac zwierzeciu egzotycznemu ze sklepu jak najlpesze warukni najbardziej podobne do jego srodowiska naturalnego ;) Poza tym wiekszosc z polecanych przez hodowcow jest dosc malo aktywna.