czy to nerwica?

Witam w 2013 roku urodzilam coreczke ktora ma wrodzona wade serca jest po 3operacjach ,5 mc spedziliamy w szpitalu 120km od miejsca zamieszkania u dziadkow zostala moja starsza corka.Na dzien dzisiejszy z serduszkiem jest ok jednak 2 razy w mc mala choruje i tak przez dwa lata.Pogodzilam sie z sytuacja traktuje corke jak zdrowe dziecko probuje nie myslec co bylo i co moze sie wydarzyc ale....no wlasnie i tu jest problem od okolo poltora roku mi cos sie dzieje tzn na poczatku przeziebienia czeste bole brzucha bole glowy zawroty czesto robi mi sie slabo mam wrazenie ze za chwile zemdleje uderzenia goraca a za chwile trzese sie ze zimna stojac w kolejce w sklepie mam wrazenie ze zaraz zemdleje a od jakiegos czasu doszedl paniczny strach o zdrowie i zycie cokolwiek mi sie dzieje mysle ze to rak.Bol piersi oznacza raka bol i spuchniecie nogi =rak, bol glowy ktory mam praktycznie codziennie =rak ,ból brzucha jest tez rakiem :'(ciagle mysle co bedzie z dziecmi jak cos mi sie stanie jak narzyczony sobie poradzi z dziecmi z jezdzeniem po lekarzach z mlodsza corka a jesli nie zauwazy ze jest chora itd poprostu obled juz nie mam do tego sily chodze od lekarza do lekarza na badania na ktorych nic nie wychodzi a ja i tak wiem swoje .Czy to jest objaw nerwicy zwiazany z ciezkimi przezyciami i stachem o zycie coreczki?

oczywiście,jak zachorowałam po wypadku syna ,długo nie wiedziałam co mi jest ,pozniej okazało się ze to zespół stresu pourazowego,depresja i nerwica, musisz pójsć do lekarza. I uważaj na leki uspokajające,najlepiej ich nie bierz(benzodiazepiny) inne antydepresanty ok

dokladnie, najlepiej udac sie do lekarza, z tym nie ma żartów

a mozecie blizej okreslic jakie jeszcze sa objawy nerwicy?tzn chodzi mi o to czy moze cos dziac sie z cialem pytam poniewaz od okolo5 mc mam spuchniete podudzie bol rowniez jest z tym ze nie ciagly rtg,usg dopler nic nie wykazaly chirurdzy ortopeda nic nie powiedzieli i nie wiem czy takie cos moze byc objawem jakiejs nerwicy bo ja oczywiscie non stop placze ze to moze byc najgorsze :'( dziekuje Wam za odpowiedzi bede musiala isc do lekarza bo ciezko samemu sobie z tym poradzic

idź do lekarza :)

wiele stanów lękowych, czy podenerwowania powodują nerwicę. Na szczęście wszystko można wyleczyć u psychologa. Też miałam problemy z nerwicą, chodziłam do pani psycholog Natalii Guglas-Jankowiak do gabinetu http://www.psychologguglas.pl/ w Poznaniu i na szczęście wyleczyłam się z tego stanu.