czy człowiek będąc długo samotny "dziczeje"

czy myślicie, że tak jest? w sensie, ze trudniej mu wejść w związek, ograniczają go pewne przyzwyczajenia itp? mam 25 lat i nigdy nie byłam w związku z facetem, niestety życie tak mi się ułożyło...i tak sobie teraz myślę, że ja chyba nie dałabym rady z kimś byc

tez tak mam

jedni tak inni nie. zależy. Niektórzy rodzą się po to by być samotni i tyle. Życie nie jest sprawiedliwe nie każdy znajdzie miłość, nie każdy jej zazna. Life is brutal

tzn bardzo chciałabym w przyszłości mieć rodzinę, męża ale wydaje mi się to takie odległe. Nie mam problemu z zainteresowaniem ze strony facetów...tylko po prostu tak z przyzwyczajenia od tego uciekam ;) ~autorka

najlepiej to sie ubierac i zachowywac jak ta panienka z fimika a facet nigdy nie zdradzi i kazdy sie zakocha bez pamieci 333 www.youtube.com/watch?v=w3p-iuXWDXE

i tak sobie teraz myślę, że ja chyba nie dałabym rady z kimś byc xxxx dasz rade tylko musi sie znalezc ten odpowiedni zebyscie spasowali.

Hej, wiesz , do 27 roku życia nigdy nie byłam nawet w dwutygodniowym związku, do tego jeszcze przez trzy lata mieszkalam sama w kawalerce Teraz jestem w związku od roku, jak ktoś ci się spodoba i stanie się bliski, to nie będziesz myslala w kategoriach "czy dam rade"

może i tak, że po prostu teraz tak mi się wydaję tylko...:) dobrze, ze przytoczylaś swój przykład - to zawsze daje mi jakąś nadzieję :)

Nie zamykaj się na nic, ciesz się życiem, bo samej tez jest super (mam teraz dwa spojrzenia) ;-)

ciężko mi się cieszyć życiem bo mam naprawdę dużo poważnych problemów...no ale mimo wszystko liczę na to, że kiedyś mi się życie ułoży i będę mogła skupić się na sobie ;)

Nie dziczeje pod warunkiem ze przynajmniej raz na 3 miesiace cos bzyknie a tak... to dziczeje

Jak poważne problemy masz, to nie jest dobry moment na poznawanie kogoś, uloz to co sama możesz , reszta się pouklada wokół , powodzenia! ;-)

dopoki nie uznasz poslanki pawlowicz lub terlikowskiego za seksownych to jest dla Ciebie nadzieja :)