Ale mam polewkę z tych opisów na fb

w dziale praca: np. Niepracujący rodzic, Menadżer w firmie Rodzic, Niepracująca mama, Szlachta nie pracuje, Nie pracuję o******lam się - buhahahahaha jak można się przyznawać do swojego nieudacznictwa :D

a no mozna, bo teraz jest moda na bogatego męża, który zarabia na damę w domu siedzącą. Gorzej będzie jak chłop się zbuntuje, odejdzie do młodszej lub nie daj losie.....umrze

szlachta nie pracuje... hehe

Wiele osób robi sobie jaja. Znajomy ma taki opis a ma dobrze prosperującą firmę. Jak widzisz pozory mylą. Ja bez opisu i ta sama sytuacja.

a może tylko tak piszą, dla zabawy, jak cały fb

Nawet jak piszą tak dla zabawy to zawsze znajdzie się ktoś taki jak autorka biorący wszystko na serio:D

a to jak w opisie fb dam: dr habilitowany magister docent inzynier, to wtedy bedziesz mnie szanowac? :D ja mam wieksza polewke z takich, ktorzy na fb opieraja swoje poglady, wiedze itd

Ale chodzi o to, że często te opisy nawet żartobliwe są prymitywne, na poziomie takiego humoru koszarowego albo wręcz prostackie. A to już daje do myślenia.

Ja widząc taki opis na facebooku od razu wiem z jakim sortem człowieka mam do czynienia...Żarty czy nie żarty, jakoś dziwnym trafem zawsze taki opis mają osoby, które ledwo skończyły gimnazjum oraz laski, które jarają się Greyem i o fakcie czytania tej książki muszą poinformować na forum publicznym (oczywiście to czysty przypadek, że ostatnią książką, jaką przeczytały przed greyem był "Plastusiowy pamiętnik" w podstawówce :-o)

Moja kuzynka ma szlachta nie pracuje ,a pracuje i to w dużej firmie za porządne pieniądze więc pozory mylą co do nieudacznictwa co niektórych i myślę że tak właśnie myślą ci prawdziwi nieudacznicy zakompleksieni zazdrośnicy .Normalny człowiek nie zawraca sobie tym głowy .

Ja widzialam - szlachta nie pracuje, tylko plebs haruje. Wiec wiesz...mozna popasc w depresje, bo my pracujace jestesmy plebsem. Tak sie porobilo :(

Ja nie wiem dlaczego Wy sie tak burzycie tym,ze jakas kobieta nie pracuje,a zajmuje sie domem i dziecmi,czy to jakas nowosc dla Was czy jak? Przeciez taki schemat rodziny byl od zawsze.Owszem teraz czasy sie zmienily i kobiety maja wybor (no niektore nie bardzo fakt) tak trudno Wam przelkna,ze ktos wybral dom a nie prace zawodowa? Mam wazenie,ze to zazdrosc przez Was przemawia i tyle,bo nic innego rozsadnego do glowy mi nie przychodzi.A na fejsie mozna wypisywac co sie chce,tylko glupiec prawde o sobie pisze.

dla mnie żenadą jest posiadanie konta fb :p

Ludzie są pozerami, małe zakompleksione to, czasem godzinami myśli nad dodaniem niby dowcipnego opisu... robia tysiace fotek przerabiaja je tak że wygladaja zupełnie inaczej, i co najzabawniejsze... udają ze fb to zabawa a opinia innych spływa. A prawda taka że z wypiekami na gebie czytaja komenty

Dokładnie ;) Gdyby niebyła to zazdrość to nie miałybyście potrzeby tak się tym podniecać. Ja miałam bardzo dobrą pracę z której zrezygnowałam po urodzeniu córki. Stać nas na to a razem z mężem uznaliśmy, że jedno z nas powinno zostać w domu, bo nie chcemy by nasze dziecko wychowywał ktoś obcy. Równie dobrze z pracy mógł zrezygnować mój mąż, ale wtedy przepadłaby jego firma na którą długo pracował ;)

Ja nie mam żadnego wpisu, bo nie pracuję. Jest mi przykro bo skończyłam studia,pracowała później ur dzieci i się skończyło.Popieram, nie ma się czym chwalić!!

To że ma się dziecko i zajmuje się nim na co dzień to nie jest powód do chwalenia się a to że się pracuje w korpo to już jest powód do tego by czuć się lepiej i chwalić się wszem i wobec jaka to niezależna kobietka :D Parodia. :D