Jak uwolnić się od ojca tyrana i dyspoty?

Problem jest dość duży.Zacznę od początku: Mój ojciec, matka, 15 letnia ja i 10 letnia siostra.Mieszkanie komunalne, zalegamy z czynszem, nie jest wykupione więc tylko kwestia czasu kiedy nas wywalą. Mój ojciec nie potrafi, nie chce, nie lubi naprawdę nie wiem dlaczego i co jest powodem ale do pracy ciężko mu ruszyć.Pisałyśmy mu CV, codziennie szukamy ofert pracy ale panisko kręci nosem.Bo na budowę nie, kierowcą nie, ochroniarzem nie - przepraszam, a gdzie chce pracować z wykształceniem zduna? Jak już znajdzie pracę to 2-3 miesiące, napracuje się i rok wolnego.Co zarobi to przepije i jeszcze długów narobi.Potrafi wyjść na 3-8 dniową imprezę na jakichś melinach, wrócić jak do hotelu - wyjeść ostatki z lodówki i zabrać gorsze na chleb. Dodatkowo nie szanuje mnie, matki i siostry.Sama jego obecność jest niemiła, jest egoistyczny i agresywny.Obiecałam sobie i matce że gdy tylko pijany będzie się awanturował lub próbował skakać z łapami dzwonię na policję i niech go zabierają na wytrzeźwiałkę. Zawsze gdy widzi że dzwonię ucieka jak szczur. Nie mamy zbyt wiele rodziny która okaże nam pomoc, ciocia i babcia od mamy strony są samotne i same mają swoje problemy a mama taty? Ciągle robi mojej mamie sieczkę z głowy, rzuca psie grosze żeby tylko nie zostawiała mojego ojca. Moja mama boi się rozwodu, ale wiem że im dłużej zwleka tym gorzej.Może pracować, z powodzeniem radziła sobie w banku i ZUSie, jedynym jej ograniczeniem jest brak stanowisk. Mówi że nie mamy się gdzie podziać, że rozwód jest kosztowny a ona nie ma z nikąt pomocy. Stąd też moje zapytanie, na jaką pomoc można w takiej sytuacji liczyć od MOPsu, czy zasiłki i inne takie przysługują dopiero po rozwodzie i co możemy mieć od chwili wniesienia pozwu.

podziękuj mamusi, że zgotowała tobie i siostrze takie dzieciństwo i do twojej wiadomości - mamusia się nie rozwiedzie, bo bolec tatusia jest ważniejszy od dzieci i ich spokoju pytasz jak się uwolnić? - skończyć 18 lat i się wyprowadzić