Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mieszkanie z matką, mam już dość

Polecane posty

Gość gość

Mam problem z jakim za pewne boryka się lub borykało wielu z Was. Praktycznie za chwilę stuknie mi 30tka, jestem żonaty i mamy małe dziecko. Straciłem prace rok temu i moje finanse się znacznie pogorszyły. Obecnie pracuję na produkcji, musiałem podjąć tej pracy z racji takiej, że innej nie było, zarabiam tutaj 1300zł. Żona obecnie nie pracuje, wychowuje małą. Mieszkamy teraz z rodzicami przez co rachunki i tak dalej praktycznie nam odpadają ale jest jedno ale. Moja matka, która wiecznie do wszystkiego wtyka nos. Kłócę się z żona to ona się ciągle wtrąca w naszej problemy, dodatkowo zawsze jest po stronie żony a nie po mojej. Mieszkanie z rodzicami to koszmar, ciągle mnie wkurzają i pomimo, że nasze relacje nie są jakieś dysfunkcyjne, to dzielenie z nimi mieszkania jest totalnie beznadziejne. Ona sobie za dużo pozwala i wtrąca w nasze życie, co mi się nie podoba. Jeszcze nie można się za bardzo odezwać bo ci bezczelnie powie, że jak nie pasuje to wynocha. Kurcze co ja bym dał żeby wynająć mieszkanie i mieć święty spokój. Problem w tym, że za 1300zł wynajmę ale na życie już niestety nic nie zostaje. Czy ktoś ma podobnie? Jak staracie się polepszyć swój byt? Powiem Wam, że ja cały czas szukam pracy za minimum 2,500zł/rękę, ale w tym kraju to chyba niestety niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje ci ale tak bylo jest i bedzie. Mieszkasz u matki a nie ona u ciebie i ona rządzi bo ma prawo we wlasnym domu. Tak jak mowi nie pasuje to sie wyprowadzcie.Zdaje sobie sprawe ze matki sa rozne ale nic nie zrobisz. Powodzenia w szukaniu lepszej pracy. Jednak najlepiej bedzie jak twoja zona pojdzie tez do pracy . Co dwie wyplaty to nie jedna. dziecko mozna oddac do zlobka. Nie demonizujcie ja nie mialam wyboru moje dwie corki byly w zlobku i nic im nie jest. Ja po roku musialam wracac do pracy bo inaczej zostalabym z niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że jest wiele takich ludzi. Mieszkanie z rodzicami, niestety często prowadzi do kłótni i nieporozumień. Nie pozostaje Ci nic innego jak szukać innej pracy lub drugiej dodatkowej. Może pomyśl o swoim interesie. Faktem jest, że warunki w Polsce znacznie odbiegają od krajów zachodnich. Brakuje nam dobre 20 lat. Chyba nikt nie jest w stanie Tobie pomóc, tylko Ty sam. Życzę wytrwałości i szczęścia, bo w naszym kraju trzeba posiadać kupę szczęscia często niż rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może najpierw poszukaj takiej za 1700, potem za 2000, dopiero potem za min 2500? Czasami bycie zbyt wybrednym sprawia, że nie masz nawet tych 2000, a dzieci trzeba nakarmić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz rachunki wam odpadaja a ty jeszcze narzekasz. inna matka kazala by ci sie dokladac do rachunkow bo przeciez 3 osoby (ty zona i dziecko) to duzo wiekszy rachunek za prad , wode itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marudzisz autorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ze matka staje po str zony bo inaczej to zona zalozylaby tu temat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Cię rozumiem bo mieliśmy z mężem BARDZO podobną sytuację. Mama mojego męża czyli potocznie mówiąc moja teściowa, o wszystko się dopieprzała. Garnki nie tak umyte, okno źle zamknięte, po co to kupiliście na co wam to itp. itd. Mieszkaliśmy tak przez 3 lata aż mąż wyjechał za granicę a potem mnie i syna ściągnął. Teraz mieszkamy w Szwecji, ja mam czas dla siebie i dla dziecka a mąż który pracuje w fabryce utrzymuje nas i jeszcze spokojnie odkładamy na ciężkie czasy. Spróbujcie wyjechać za granicę. W Szwecji szukają ludzi i pracę można znaleźć w wielu fabrykach. Teraz jest troszkę ciężej ale nie dawno moja kuzynka też tutaj przyjechała i od razu znalazła pracę. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat akurat, ja ucieklam ze szwecji oby jaknajdalej stamtad, teraz tam pracy nie ma, juz ciezko zdobyc personumer a bez tego w fabryce nie bedzie sie pracowac, nie mieszaj ludziom, w ciemno nie moga jechac bo nie znajda pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prrsonumer jedynie mozna zdobyc teraz jak masz tam najblizsza rodzine, owszem jeszcze 10 lat temu badz 15 ale nie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W szwecji pieniadze jedynie beda wplywac na konto, pieniadz bedzie krazyl jedynie poprzez karty, na czarno nie bedzie mozna pracowac. Szwecja ma dosc czarnuchow, chce sie pozbyc obcokrajowcow dlatego pieniadze kazdego beda w banku i nikt ich nie zobaczy, musisz byc tam legalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×