Kompleksy a moje młode małzeństwo..

Cześć kochani! Nie wiem czego oczekuję od tego postu, ale chyba coraz częściej muszę z siebie wyrzucać moje frustracje.. Mam 27 lat i jestem z moim mężem od roku po ślubie. Kochamy się zarówno w sferze psychicznej jak i fizycznej, ale w tej drugiej.. od zawsze miałam zahamowania.. Unikam tego seksu, albo inaczej, unikam pokazywania się swobodnego. Nie umiem sie po dziś dzień (! po 5 latach!) swobodnie zachować nago przy swoim facecie, choć staram się bardzo. Wszystko przez głupie, najgłupsze,okropne kompleksy..Wyzbyłam się większości, ale wciąż moje hmm dosyć małe piersi mi siedzą w głowie i mimo, że on mówi, że je kocha, to ja chcę żeby najlepiej w ogóle na nie nie patrzył :/ są za małe i gdy tylko zobaczę jakieś dorodne piersi w szatniach np. na basenie u innych kobiet to mam ochotę się popłakać.. Jak sobie z takim czymś poradzić, co można zrobić?:(

Cześć!:) Nie załamuj się dziewczyno! nie samymi cyckami facet żyje, albo i w ogóle ! Głowa do góry! A jeśli Ci aż tak to przeszkadza to masuj je, masuj i spraw, żeby zaczęły Ci się podobać! Ja miałam kiedyś taki problem i na żadne powiększania nigdy się nie zdobyłam, ale po wielu tomach lektur zdecydowałam się na metody naturalne i wpół naturalne, żeby pomóc sobie pokochać piersi. Przede wszystkim codziennie mówiłam sobie, że tak naprawdę są piękne i on je kocha. Później kupiłam parę olejków, maści i żelów, które ujędrniają tkanki w piersiach, ale wymagają bardzo długiego okresu wcierania,dbania o nie i regularności. Tak, tylko wtedy DZIAŁAJĄ, ale naprawdę trzeba być konsekwentną. Efekt ujędrnienia i optycznego zwiększenia jest. Różne są marki. Nie inwestuj na allegro, nie kupuj po dziwnych se x shopach. Trzeba kupować dobre jakościowo i najlepiej w dużych sklepach. Jedne z najlepszych środków w największym sklepie to perfectbusty i pochodne: www KROPK intymnosc KROPKA pl/aff/sklep/powiekszanie-piersi-c-71.html ( wrrr głupia kafeteria nie pozwala mi wklejać ŻADNYCH linków ) Najpierw żele, a po miesiącu dołóż tabletki. Tabletki musisz dobrać pod siebie, ja np. nie brałam perfect busta tylko te fabulous breast, bo dużo lepiej po nich mi krew napływała do piersi. Stosuj,stosuj i KOCHAJ SIĘ JAK NAJCZĘŚCIEJ, bo wtedy cycki zwiększają się o 20% :)) naprawdę!!!

:) dzięki za słowa otuchy. Właśnie nie chciałam wprost o tym mówić, ale chcę jak najlepiej sobie pomóc, żeby stały się po prostu ładniejsze dla mnie,większe. On mówi, że wcale mu to nie przeszkadza, ale mi tak !!! Z tego co widzę to oni mają jakąś dedykowaną stronę temu http://www.perfectbust.pl/aff/sklep byłaś na tym? znasz to?

Kurcze dziewczyno.. więcej wiary w siebie! jak Ci tak bardzo to przeszkadza to masuj sobie okej, ale pamiętaj, że musisz mieć je większe w głowie a nie na zewnątrz najpierw. efekt placebo też działa

Oj znam Twój ból... kiedyś miałam straszną depresję i też myślałam, że nie będę szczęśliwa w małżeństwie przez moje kompleksy :(( tylko, że ja miałam tak jakby jedną pierś dużo większą od drugiej... też używałam jakiejś maści, innych naturalnych metod i hmm.. pomogło, ale przede wszystkim naprawiłam psychę i to dopiero pomaga na zawsze :)

@Lilly27 tak, stamtąd śmiało możesz brać. Ja sobie chodziłam odbierać w lokalnym sklepie na Kabatach w Warszawie, na miejscu dowiadywałam się też o różnicach w tabletkach i maściach. Nigdy w życiu nie idź na operacje, gdy możesz takim dużo mniejszym kosztem i samozaparciem poprawić swój wygląd, bo to samo ciało Twoje wtedy robi wszystko, żeby zwiększyć piersi ( maści i tabletki stymulują cośtamcoś, nie znam się, ale dużo czytałam kiedyś :) )

Hej, przede wszystkim spróbuj spojrzeć pozytywnie na swje piersi, znaleźć ich zalety. Np. że są jędrne, sterczące - zależy, co dobrego da się o nich powiedzieć. Zacznij o nie dbać, coś dla nich robić (specjalna gimnastyka, wspomniane masaże, nacierania itp.) Wtedy łatwiej będzie je polubić i poczujesz się znacznie lepiej. I postaraj się uwierzyć partnerowi, on naprawdę może dostrzegać te walory, których ty nie zauważasz.

Najtrudniej jest właśnie uwierzyć na dłużej, że są okej :( To powraca, choć czasami jest lepiej.. kupuję właśnie te żele i jedno opakowanie tabletek jakichś, muszę się tym zająć, nie zostawię siebie takiej !:(

Dbaj o piersi kobieto póki możesz :) Później to Ci nic nie pomoże...