czy on robi mnie w balona???

Facet w nerwach wykrzyczał mi że nie ma w ogóle czasu wolnego dla siebie. Chodzi na siłownie, po pracy nie przyjeżdża od razu, ale ok godziny 19/20. Ostatnio gdy się widujemy praktycznie ze mną nie rozmawia, a jeśli już to z nerwami, denerwuje go dosłownie każde moje słowo. Wychodzić nigdzie nie chce, woli siedzieć w domu, wkurza się o byle co. I zwykle gdy jestem u niego to śpi. Zaczął brać tabletki nasenne, pracuje w trybie 3 zmianowym i rozregulował mu się sen. Gdy przychodzę do niego w dzień wolny to śpi do 14, wstanie zrobimy razem coś do jedzenia i znowu się kładzie. I tak do końca dnia. A następnego dnia do pracy np na 10, a później leci na siłownie. Jednak gdy spotkaliśmy się po siłowni, byłam w okolicy i poczekałam aż skończy, to nie odzywał się do mnie prawie cały wieczór. Gdy się posprzeczamy kładzie się na rogu łóżka i się do mnie nie odzywa. Raz gdy się pokłóciliśmy prawie z nim zerwałam, poszedł do domu, a następnego dnia zamiast próbować ze mną rozmawiać, zaczął zaczepiać inne kobiety na fb, nie wiedział że to zobaczę. Gdy zapytałam o jedną z nich odpowiedział że to kobieta która mija na ulicy, ale jej nie zna. Mówiąc że jak idzie po ulicy i jakaś się do niego uśmiechnie to przecież głowy nie odwróci. Wyszukał ją i wysłał jej 'zaczepkę'. Ta kobieta chodzi na siłownię tam gdzie on. On chodzi tam o tej samej godzinie kiedy ona ma zajęcia. Zaczął ' lubić' te same strony co ona. Kolejną która zaczepił zapytał czy chodzi na tą samą siłownie- sam zapisał się miesiąc temu. Wcześniej chodził na inną, ale stwierdził że jest zbyt mało sprzętu. Wszystko to robił gdy się pokłóciliśmy i prawie zerwaliśmy. Innym razem gdy zapytałam dlaczego odbiera tel z nerwem zamiast spokojnie to zaczął się wydzierać że mu już nie zależy a ja się wszystkiego czepiam. Później oczywiście przepraszał. Rozmawiałam z nim o tym, powiedział że mu zależy, że kocha, ale czuje się jak w więzieniu, bo on nic złego mi nie robi, a ja go kontroluję,a on chce czasem odpocząć. Czy on robi mnie w balona? Szuka szczęścia u innej? jak myślicie?

nie chce popaść w paranoję, ale przyjaciółki facet też się tak zachowywał gdy zaczął ją zdradzać. dlatego pytam postronne osoby jak to wg was wygląda?

może ma ciebie dosyć i to tak naprawdę, zwykle agresja, podenerwowanie i odpyskiwanie pojawiają się kiedy już druga osoba zaczyna człowieka drażnić i nie ma się do niej sentymentu. Inna sprawa, że przy rozregulowanym śnie i przemęczeniu też może być taki podminowany

Moim zdaniem zakochał się w kimś innym i może się o nią stara albo chce się o nią starać ,ewentualnie ona nie daje mu na razie szans. Generalnie jak jest zakochany facet w innej to może reagować agresywnie na bliskie otoczenie, w tym w szczególności na obecną partnerkę. Gdybyś mu się po prostu znudziła to raczej nie zachowywałby się tak agresywnie cały czas, byłby obojętny lub znudzony.

mam nadzieję że jest tak jak mówisz..bo do dziś lata tam ćwiczyć..nie zabraniam mu..ale obawiam się że biega tam mimo tego przemęczenia by zobaczyć tamta..;/

twierdzi że kocha, i że popadam w 'paranoje' bo zwyczajnie zapytałam czy jest inna kobieta i czy chodzi o tamtą właśnie. popatrzył na mnie jak na wariatkę i zaprzeczył. powiedział ze nie chce już poruszać tego tematu itp

moze za bardzo jestes nachalna i go osaczasz...

jak dla mnie:to kombinuje i tyle.

więc co teraz? sprawdzić go? jeśli tak to jak? czy czekać na rozwój sytuacji? z jednej strony nie chce się błaźnić, z drugiej siedzieć z założonymi rekami. jeśli odejdzie do innej jego wybór, na siłę nie zatrzymam.. tamta kobieta jest miej atrakcyjna niż ja, ogólnie taka nijaka. starsza ode mnie. coś radzicie?

To ze jest mniej atrakcyjna nie znaczy ze go nie pociąga, widać ze szuka z nią kontaktu, wiec po co pytasz? Jesli by go nie interesowala to by tego nie robił.proste i logiczne dla mężczyzny w zrozumieniu. Zapewnia cie ze jest okey ale mogą być to pozory, jej bo jej ale jak trafi sie inna i tamta i rozwinie sie ta znajomość miedzy nimi to może odejść. Bądź czujna. Bo wyraźnie go juz znudzia§ a teraz juz nawet reaguje na ciebie agresja.

Ma cię juz gdzieś,inna mu sie podoba,odpuść bo i tak cię zostawi,nic na siłe.daje ci to do zrozumienia,tępa taka jesteś.Rozejrzyj sie za innym bo lada chwila zostaniesz sama.

nie sluchaj tych kaszalotow.Gdyby podobala mu sie inna nie mowilby ze cie kocha.Faceci sa prosci w obsludze.Gdyby nie chcial z toba byc,to by nie byl.W trakcie rozmowy wyjasnil by wszystko,urwal kontakt.Pomysl jak ty bys reagowala na ciagle oskarzenia?Zapewne tez by cie to niezle w***lo.Czy ktos cie zdradzal?Przemeczenie plus nieufnosc=takie zachowanie.Musisz odpuscic mu troche,wyluzowac,bo jesli nie to moze uciec niekoniecznie do innej,ale od ciebie.Gdyby chcial byc z inna to zrobilby wszystko by z nia byc.Kaszaloty z kafeteri,tylko zrywac,zostawiac i kazda tepa wg nich.Znajdzie sobie kogos.

gość wczoraj co za bzdury wypisuje tutaj jakaś poczciwa dusza :) wybacz, jak ktoś mówi, że kocha to nie znaczy, że tak jest - mało to rzeczy ludzie gadają, przecież nie powie "nie kocham Cię", a potem będzie się dobierał wieczorem, prawda ? Jak facet KOCHA to nie reaguje agresywnie - czasem może się zdarzyc (trudny dzień, stres etc), ale nie cały czas. Na mnie mój facet nie był zły już od niepamiętnych czasów, a potrafi byc niemiły dla brata i własnej mamy czasem, ale dla mnie nigdy - zawsze jest wyrozumiały i nigdy się nie zachowuje agresywnie. Z moich obserwacji życiowych wynika, że facet agresywny dla partnerki o byle co to bardzo zły znak jeżeli chodzi o relacje. Ale autorko, oczywiście my tu sobie piszemy, co wiemy - podejdź do tej kwestii spokojnie i rozważnie, bo my nie wiemy tego, co Ty wiesz - nie rób mu awantur na dzień dobry, ale obserwuj i bądź czujna, nie nakręcaj się przez nasze pisanie, tylko spróbuj wybadac, może jest coś, co go męczy, może ma jakieś problemy w rodzinie, zdrowie, pieniądze, ktoś bliski - problem z mamą, tatą..... nie wiem - jest wiele stresujących sytuacji, gdzie ludzie nie są sobą ....

moim zdaniem jest już po ptakach, mu przeszło uczucie do ciebie i nic nie zrobisz, skoro się zakochał/zainteresował inną to znaczy, ze zainteresowanie tobą mu minęło... znam z autopsji i wiem, że wtedy facet właśnie wyszukuje w tobie same złe rzeczy, widzi tylko to co najgorsze, jest albo wkurzony i go drażnisz albo ma to wszystko gdzieś. Gość 23:54 jakieś bzdury piszesz, właśnie, ze faceci często mówią kocham cię w ogóle tego nie myśląc, po prostu nie chcą żeby partnerka go zostawiła mimo wszystko, dopóki nie będę mieli kolejnej, do której będą mogli uciec. Moim zdaniem autorko nie za bardzo możesz już coś zrobisz, już po ptakach, on cie nie kocha i ma dość, rozgląda się za innymi, więc odpuść, ty też zacznij się rozglądać za innymi i trać na niego czasu, bo zobacz on tylko marnuje teraz twój czas... "Musisz odpuscic mu troche,wyluzowac,bo jesli nie to moze uciec niekoniecznie do innej,ale od ciebie" brednie, on już ucieka od autorki emocjonalnie, odsuwa się, zachowuje jakby nie był w związki bo interesuje się innymi, sorry, on podrywa inne laski, a ona ma jeszcze wyluzować i "dać mu święty spokój" by w spokoju mógł zarywać do innych? Doprawdy nie wiem na jakim świecie ty żyjesz, chyba jesteś kimś pokroju chłopaka autorki

moim zdaniem on teraz szuka powodu, żeby się rozstać. Ty możesz nic zlego nie robić, ale sama widzisz- każde słowo go mierzi. Daj mu odejść