Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego nie walczyłes o ten zwiazek?

Przez Gość gość, w Życie uczuciowe

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

NIE walczyłes o ten związek,nie dbałes o moje uczucia.Dlaczego tak łatwo pozwoliłeś mi odejść.?Dlaczego??????Dlaczego tak bardzo mnie zraniłeś???????Nie mogę o tobie zapomnieć.Chyba nigdy nie zapomnę?Nie przypuszczałam,ze mozesz mnie tak skrzywdzić.Tesknota bardzo boli.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie jestem Ciebie wart.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie ma opcji , że ktoś jest kogoś nie wart i nie nam to oceniać

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Bzdura,to ja nie czuję się warta Ciebie..jesteś lepszy we wszystkim.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie jestes mnie wart?dlaczego?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
22:42,,to nie mój wpis,,,

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie walczył bo to nie facet tylko dópa .Pewnie beczy jak baba teraz.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
zabrakło mi odwagi, wybacz :(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
nie walczył bo nie chciał być z tobą. proste. a walka kojarzy się z trupami. ty nim już jesteś, autorko.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
22:42 Bo złamałaś mi serce ,traktując mnie niejednokrotnie jak popychadło i śmiecia...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
kiedy potraktowałam Cie? tak jak piszesz..nic nie wiem na ten temat:-(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
A czy my wogole bylismy w jakims zwiazku???

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Kiedy?Nie żartuj.Trzymając mnie wiecznie w obwodzie,jako drugą ewentualność,nie traktowałaś mnie jak śmiecia??

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
chciałam go rzucić dla Ciebie!wystarczyło by jedno Twoje słowo w realu..skąd miałam mieć pewność?..no powiedz skąd?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
To się obudziłaś! Kiedy ja ze złości że nie mogę być z Tobą wyżywałem się na przedmiotach martwych,to nie robiło to na Tobie wrażenia.Miałaś świadomość,że gdyby trzeba było,to mógłbym go roznieść bez problemu...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
oczywiście Ty myślałaś głównie o sobie...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
dlaczego nie powiedziałeś mi nigdy że chcesz być ze mną ,ze chcesz bym go rzuciła ..marzyłam o tym,wypłakałam morze łez patrząc. na Twoją obojętność..milczenie..liczyłam na wyznanie a Ty nic..

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
myślałam o Tobie..!prosze nie pisz w ten sposób..skąd możesz wiefzieć co myślałam..dlaczego tak mnie ranisz?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
To pokaz ze mnie chcesz...daj jakis znak...inaczej zwariuje...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ja też zwariuję..myślisz że nie mam serca?..nie jesteś w tym bólu sam..ja też cierpię..mysslałam że umrę kiedy on dzwonił. do Ciebie a Ty poinformowałeś go o swoim ślubie..to był jakiś koszmar,runął mi świat..

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Jak mam Ci pokazać?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
samotna 20stka pisac

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Pokazesz mu a i tak duma mu nie pozwoli... Jak mozna zgasic w kims milosc?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
powiedz na jakich przedmiotach się wyrzywałeś ?kreśliłeś moje imię śrubokrętwm i zamazywałeś od złosci..grubymi kreskami czy tak?..piwiedz że tak.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
czy to ja gasiłam?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Tak. Ty.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
chodzi Ci o ten komentarz pod utworem?wybacz...ale postaw sie w mojej sytuacji.. gdybym napisała w tym komentarzu szczerze ,co myślę ..pogrążyła bym i mnie i Ciebie.Przecież nie jestem anonimowa .

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
muszé mieć pewność aby ryzykować.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
nie gasiłam Twoich uczuć..marzyłam o tym byśnie pokochał

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
byś mnie zauważył i pokochał.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Życie uczuciowe
×