Zajęcia przedprzeszkolne, czy warto?

Moj syn niedługo będzie miał 2,5 roku, ma rzadki kontakt z innymi dziećmi, więc czuję, żeby mu się przydało, coś takiego...jakby miał regularny kontakt z dziećmi w swoim wieku, to byśmy chyba odpuścili. Znalazłam ofertę dwa razy w tygodniu po 3 h, z obiadem za 400 zł :O, wiem że drogo, no bo to centrum Warszawy, no ale dużo taniej to w Warszawie nie znajdę, bez jakiegoś dofinansowania, no i zależy nam na w miarę dobrej lokalizacji...tzn. te 400 zł nie jest aż takim problemem, tylko kurczę nie wiem, czy chcemy aż tyle na to wydać. No ale może się uda raz w tygodniu za 200 zł, o jeszcze mu uszło...sama nie wiem... Co o tym myślicie?

Czekam na jakieś odpowiedzi ;)

W życiu bym tyle nie zapłaciła !!!!!

Moj syn chodzi na takie zajecia i warto. są 2 razy w tygodniu po 2 godziny. płacę 250 zł miesięcznie w warszawie. musisz szukac w prywatnych domach kultury, klubach malucha lub w klubokawiarniach ktore organizują zajecia dla dzieci. jest tego mnóstwo. Ja jestem zadowolona dziecko spędza super czas z rowiesnikami. To fajny sposób na przygotowanie dziecka na spedzanie czasu z kims innym niż mama. w tym czasie dzieci poza zabawami mają drugie śniadanie. Miejsce do którego ja chodzę ma juz zamknietą grupe i nie przyjmują nikogo nowego.

wpisz w wyszukiwarke zajecia przedprzedszkolne warszawa . Znajdziesz duzo opcji w różnych dzielnicach i taniej niz 400 zł. linki traktuje jako spam wiec nie mogę wkleic przykladow które znalzłam.

Jeszcze zapomniałam dopisać ;-) raz w tygodniu to za mało. dziecko nie bedzie mialo czasu zaufać Pani . Na początku zazwyczaj jest placz że maluch musi być z kims obcym nawet jak mama jest tuż za drzwiami.

Warto. 400 zł drogo.

tzn. pisałam, że zależy nam na lokalizacji...dojeżdżamy spod No w pierwszym odruchu, to te 400 zł, to bardzo dużo... Warszawy, więc chodzi na głównie o śródmieście, powiśle, ewentualnie coś blisko stacji metra, choć też wolałabym nie np. Imielin ;). no coś trochę taniej się znajdzie, ale 4 h tygodniowo za 250 zł, a 6 h za 400 zł plus obiad, to nie jest jakoś dużo taniej te 250 zł, szczególnie jak to jest jakieś np. Bemowo, nam kompletnie nie pasuje...poza tym, jak coś jest dużo tańsze niż zazwyczaj ceny za to, to jest dla mnie podejrzane ;)

Hej, ja również jestem zainteresowana zajęciami przedprzedszkolnymi dla mojego synka. Szukam zajęc w okolicy Targówka/Pragi/Białołęki, możemy dojeżdżać samochodem jeśli byłoby fajnie, tylko no właśnie....gdzie jest to "fajnie"? Trochę poprzeglądałam, i albo ceny kosmiczne, albo zajęcia wyglądają tak, że po prostu do grupy przedszkolnej "dokłada" się na 3h dzieci przedprzedszkolne, albo grupy są 12-15osobowe (a chce w miarę kameralne - max 8dzieci). Możecie coś polecić? Macie już doświadczenie z takimi zajęciami?