Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie przyjemne spięcie w pracy juz po prostu mam dosc

Polecane posty

Gość gość

witajcie muszę się wygadać bo juz padam psychicznie. Pracuję w storkotce na dziele mięsnym jest bardzo ciężko ale jakoś daję radę ale psychicznie chyba wysiądę :/ ciągle kątrole ciągle uwagi że coś nie tak. ale wczoraj byłyśmy na popołudniową zmianę we 3. Z jedną z "koleżanek" dość świetnie się dogadujemy. Ale 3 wczoraj miała jakiegoś nerwa. Pod koniec zminy jak zaczęłysmy sprzątać to czepiała się mnie że zamiast spisywać okrawki to ja sprzątam blaty ok przemilczałam i robiłam to co robiłam. ona w tym czasie myła krajalnicę. 2 poszła po zakupy. Skończyłam myć blaty powiedziałam że sobie coś ukroję i pójdę na zakupy szybko to znowu z pretensją i z nerwami ty się bierz za okrawki a nie za zakupy!!! zorbiło mi się przykro ale zaczęłam spisywać... nic nie mówiąć. ciągle ktoś przychodził miałam 2-3 osoby w kolejce nie pomogła mi obsługiwać tylko myła. jedna osoba chciała śledzi więc pobrudziłam 1 umyty zlew który jest najbliżej garmażerki i trochę blatu który też był wczęśniej umyty od razu wziałam się za szmatę ale że zaraz przyszła kolejna osoba zostawiłam ją na blacie. w czasie obsługiwania mruczała pod nosem że zostsawiłam że nie sprzątnęłam kurcze! obsługiwałam ! klient ważniejszy! potem w żartach tu gdzie ona była pwiedziałam że mnie to o okrawki się czepia ale sama baltu dokładnie nie umyła myślałam że mnie zabije zwrokiem i gadaniem juz nic się nie odzywałam. potem przyszła koleżanka 2 z zakupów i pyta czy tutuaj było myte a ja na to chyba tak a ta 3 jak sie nie wścieknie i przy klientach z mordą na manie po imieniu JA TO CI CHYBA ZA RAZ NIE WIEM CO I ŻEBYM JEJ JUZ NIE W********A boże ja uszy wtuliłam i nic nie mówie no bo nie powinnyśmy sobie rozmawiać przy klientach. zaraz poleciała i innym dziewczynom po sklepie opowiadała jak to ja nie jestem. potem z pretensą przyszła czego okrawek nie sposałam jak ciągle były ludzie. ja nie wiem z chęcią bym się zwolniła ale zawsze mam jakiś grosz. kobieta ma 48 lat ja 23 myśli że jest strsza to moze po mnie jezdzic . mam juz dosyć jej nie przegada ona zawsze ma rację i teraz na sklepie to ja jestem ta najgorsza dzisiaj mam wolne ale jak sobie pomyślę że mam jutro iść na rano to normalnie płakać mi się chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcialo mi sie tego czytac. Doczytalam do trzeciego zdania. Ale kup sobie slownik ortograficzny..bo juz na poczatku zrobilas pare bledow...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiesz co to sa przecinki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok dzięki kupię na pewno i będe nosiła w kieszeni a jeszcze najpierw zamontuję go w słowniku telefonicznym. wiesz.... wiem tylko szkoda że nie chce mi się ich uzywać w telefonie. (za długo schodzi :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykre.. :( A nie masz szansy na inną pracę? Może poszukaj w międzyczasie i staraj się jakoś przetrzymać? Albo jej powiedz na osobności, że tego sobie nie zyczysz i jak jeszcze raz tak powie przy klientach to to zglos kierownikowi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stara poDla łaRwa się wyzywa na tobie sfrustrowany jedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baba ewidetnie myśli że ja jest starsza to może z ciebie robić kozła ofiarnego, worek treningowy i popychadło w jednym. Ja to znam z pracy kobiety starsze myślą że jak ktoś jest mlodszy to jest podczłowiekiem i murzynem dla tego starszego. Ale wiesz co ? Dużo zależy jaki ty masz charakter. Ona po prostu wyczuwa że masz delikatny charakter i na tym bazuje. Bywają jednak dziewczyny młode z mocnym charakterem które potrafią emanować taką siłą że nawet stare baby nie odważą się podskoczyć. Prawo dżungli rządzi światem ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poprostu jesteś c***a i tyle nie napisałam tego złośliwie tylko taka prawda.Ja bym sobie w życiu nie pozwoliła na takie traktowanie.Postaw się w końcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
okej żebym ja jej coś pwiedziała ze złością z nerwami cokolwiek bym jej zorobiła sprawiła jakąś przykrość ale NIE. cały czas szukam jakiejś innej lepszej pracy ale nic z tego mieszkam w takim regionie że bez znajomości nie ma takiej opcji . Słuchaj jak ja bym jej coś pwiedziała na osobności to wiesz co to by było ? wszyscy od razu by wiedzieli. Jak obrazon abyłam jak zwróciłam jej uwagę w żartach i ze śmiechem że mnie się czepia a sama blatu dokładnie nie umyła myślałam że czepi się do bicia. Jak zgłoszę kierownictwó to i tak nic mi to nie da jak już to tylko pogorsze swoją sytuację. Ona pracuje w tym zespole od lat ja zaledwie ok 5 miesiecy i z przerwą bo mieliśmy remontowany sklep i przejście na stokrotke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 16;16 i właśnie dlatego że jesteś taka spokojna wejdą Ci na głowe jak zobaczą że mogą po Tobie jezdzić to już tak zostanie do końca.Wiesz co to jest mobbing?pracowałam w sklepie to wiem co to znaczy.Kierowniczka chciała mi na łeb wejść bo nowa byłam tylko jak ją zjebałam i wydarłam ryja na cały sklep to już jej dowodzenie mnie nie dąsiegło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie tak!!! zgadzam się z wami w 100 % jestem taka ciuchutką szarą myszka po której można sobie jezdzić. ale co ja na to poradzę już taka jestem zawsze taka byłam i tak sie czuję że od nich wszystkich jestem najgorsza najbrzydsza... totalne dno. Musze się postawić pokazać że jestem silna ale obawiam sie że nie potrafię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie obraź się, ale po Twoim sposobie pisania od razu widać, że jesteś typową dziewczyną ze wsi i masz zerowe wyksztalcenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 16;16 nie ważne jest to czy jest ze wsi czy z wielkiego miasta,że jest spokojna czy wybuchowa,czy jest po studiach czy po podstawówce to nie ma znaczenia.Największe znaczenie jest takie że jest człowiekiem i nikogo nie należy traktować jak śmiecia tylko dlatego że się nie umie postawić.Może jest tak akurat wychowana.Dziewczyno nie daj się bo Cię zgnoją , jesteście na tym samym stanowisku i bierzecie te same pieniądze powiedz jej że nie jest tu od wydawania rozkazów, a jeżeli taka praca jej się marzy to niech idzie się dokształacić i startuje na stanowisko gdzie będzie dowodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 16;16 do goscia z 16;28 polemizowałabym nad Twoim wykształceniem chyba masz niższe niż autorka skoro obrażasz ją i oceniasz po przeczytaniu paru postów.Gratuluje inteligencji.Niewiarygodne jakie baby są zawistne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierdzielę, a co was to obchodzi jak dziewczyna pisze, jakie ma wykształcenie i skąd pochodzi? Pracuje na dziale mięsnym, wiadomo, że niewykształcona, ale ktoś musi te wędliny sprzedawać. Jakby wszyscy się uczyli, to być może któraś z was stałaby za tą ladą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tu się nie zgadzam. Ja mam wykształcenie wyższe a przyznaje się że pracowałam w sklepie za ladą, bo akurat innej pracy nie było.Żadna praca nie hańbi nie wiesz co Cię w życiu spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przypominają mi się czasy kiedy miałam 15 lat i zaczęłam praktyki zawodowe w sklepie... ja byłam zupełnie zakręcona, cicha, niesmiała.. Tym sklepie pracowały laski 4-10 lat starsze.. ugh jakie one były głupio-mądre, jakie wygadane... zapieprzałam jak dzik a one ciągle coś wymyślały. czepiały się, obgadywały.. Po latach nabyłam więcej pewności siebie, nie dałabym sobą już tak pomiatać. Jakby mi się tak czepiała ta stara krowa jak ciebie, to bym jej powiedziała do słuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwolnij sie patologia robic na dziale mięsnym wiem cos o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz starej krowie przy koleżankach z pracy że nie życzysz sobie takiego traktowania bo nie jesteś jej workiem treningowym i że to że jest 2 razy od ciebie starsza nie upoważnia ją do takiego traktowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka jest bardzo glupia. Takie osoby czesto wyzwalaja w innych wrecz agresje :O Ja tez nie znosze debili i jestem dla nich wredna :D Ty autorko zawsze bedziesz kozlem ofiarnym i popychadlem, taka twoja uroda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuje ale musisz mieć swoje zdanie, bronić sie, bo inaczej cię zjadą jak walcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×