Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mammarafaello

Kawa zbożowa, czy niezbędna w diecie przedszkolaka?

Polecane posty

Gość mammarafaello

Jestem mamą trzylatka chodzącego do przedszkola. Generalnie nigdy nie był "francuskim pieskiem" i większość potraw lubi lub przynajmniej toleruje. W naszym domu nigdy nie piło się żadnej kawy ( my z mężem nie lubimy). Rafi spotkał się z popularną Inką dopiero w przedszkolu i dosłownie jej nie cierpi. Toteż, w dni, kiedy podawane jest to bure okropieństwo przynoszę młodemu herbatę miętową (jego ulubioną) w termosie i proszę panie w kuchni by mu po prostu nalewały do kubeczka. Może jednak robię błąd. Skoro ta kawa jest tak często podawana w przedszkolach , to może jest dobra dla dzieci. Ostatnio zrobiłam wszelkie badania. Zdaniem lekarza młody jest zdrowy i w jego diecie jest wszystko, czego mu trzeba. Może niepotrzebnie się martwię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie lubi niech nie pije, co za problem, nic nie starci nie pijąc inki, nie wiem, czy inka jest zdrowa, jest w niej trochę błonnika i nie wiem czy coś więcej, na pewno jest tańsza niż kakao, więc chyb stąd ta popularność inki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inka jest bardzo zdrowa, skład to same zboża, ale nie jest niezbędna w diecie malucha. Jednak dla mnie przegięciem jest noszenie dziiekcu herbaty w termosie, pewnie niektóre dzieic tez jje nie lubią i jest im przykro że twój ma coś innego. Moim zd to takie niewychowawcze, jak na obiad bedzie brukselka której on nie lubi to przyniesiesz mu marchewkę w miseczce? nie lubi niech nie je, nie pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas z kolei tylko kakao, wolałabym żeby dzieci czasem mleko dostały ale pewnie układają jadłospis według tego co bardziej lubią (catering- jak dzieci chętnie jedzą to i zamówienia są, wiadomo). Nie jest niezbędna, oczywiście, ale czy u was w przedszkolu nie ma diety dla alergików? Bo u nas jest dieta bezmleczna dla kilkorga dzieci, zawsze jest zaznaczone w jadłospisie jakie zamienniki dostają, na śniadanie zwykle to jest herbata zwykła albo owocowa, dzieci zawsze w przedszkolu mogą też prosić o niegazowaną wodę i herbatę owocową bez cukru, nie możesz poprosić żeby twojemu ją podawali? U nas w domu też kawy się nie pije ale mały ją uwielbia, tyle że nie Inkę a zwykłą czarną, zawsze podpija dorosłym jak gdzieś jesteśmy z wizytą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta kawa jest przynajmniej wg oficjalnej teorii zdrowa. Jedyne co może być niezdrowe to jeśli dosypuje się do niej cukier a to można powiedzieć o każdym napoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Niewychowawcze jest zmuszanie dzieka do picia czy jedzenia czegos co je obrzydza. Maly pic cos musi a skoro lubi miete to bardzo ladnie ze strony mamy ze sama ja dostarcza i nie robi problemu kucharkom. Zadaniem matki jest dbac o dzieko. Inka nie jest koniezna w diecie dziecka, jest zdrowa ale nie konieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×