Czy to zdrowo, że podmywam się około 4 razy dziennie?

Niestety często łapią mnie infekcje. Od dzieciństwa pamiętam, że następująco dbam o higienę. Dwa razy dziennie prysznic więc i mycie okolic intymnych żelem do higieny intymnej. Prócz tego zawsze się podmywam po oddaniu kału (wiadomo najpierw papier toaletowy a potem bidet). Po południu podmywam się raz jeszcze i zmieniam wkładkę higieniczną (noszę je zawsze). Sory, za szczegóły ale nie wiem czy to jest odpowiednia higiena? No i dlaczego tak mnie męczą te infekcje!!!!!!!!!

po pierwsze mycie płynem do higieny intymnej raz, góra dwa razy dziennie (po kupie obowiązkowo) - reszta podmyć, jeśli potrzebujesz - samą wodą Po drugie - po co Ci wkładka cały czas?

To klienci są z Ciebie zadowoleni studentko że zawsze masz czyściutką i pachnącą piczusię:)

gdy zbyt często się podmywasz możesz zmienić pH pochwy, które powinno być kwaśne, to odczyn kwaśny ,,nie dopuszcza" większości bakterii.

Dlatego, że albo jesteś pechowcem i Twoja flora fizjologiczna jest słaba, albo co moim zdaniem bardziej prawdopodobne zniszczyłaś ją sobie tym ciągłym podmywaniem. Spróbuj preparatów dopochwowych z bakteriami Lactobacillus i zmień środki do higieny na łagodniejsze.

11;10 - nie mam upławów czy czegoś takiego ale czuję się bardzo higienicznie jak mam taka cieniutką wkładkę. Mogę ją w ciągu dnia zmienić jeśli potrzebuję (majtki zmieniam oczywiscie po każdym prysznicu). Dzięki za odpowiedzi. Uwazasz, ze nie powinnam nosic tych wkladek?

Za często. Wymywasz wszystko, co chroni.

2 x dzienie to max chyba ze musisz z przyczyn osobistych (posranie sie, poszczanie lub okres i uczucie nieswiezosci) jesli robisz to czesciej bo masz hopla na tym punkcie tylko sobie szkodzisz , wymywasz dobra flore bakteryjna

to ze bedziesz sie czesciej myc nie oznacza ze uchronisz sie przed infekcjami, tylko jeszcze sobie szkodzisz, 1-2 x dziennie najlepiej

Wkładki, nawet te "oddychające" uniemożliwiają prawidłową wentylację. Nosi sie je tylko wtedy, kiedy trzeba, a nie stale. Mam jeszcze jedno pytanie - czy śpisz w majtkach ( i z wkładką)? bo jeśli tak, to bardzo bardzo niedobrze. Spać się powinno bez majtek.