Moja córka mnie oszukuje ... nie wiem co robić

Moja córka ma 8 lat. Chodzi do II klasy SP. Od jakiegoś roku córka praktycznie codziennie próbuje mnie okłamać lub oszukać. Np. jeśli ma szlaban na słodycze to potajemnie wyjada je z lodówki lub ukrywa je w pudełku śniadaniowym żeby wziąć do szkoły przy czym okłamuje mnie, że to nie ona zjadła te słodycze. Oszukuje mnie również z zadaniem domowym ... nie zapisuje co ma zadane a potem dostaję od wychowawczyni wiadomości, że córka nie ma odrobionych lekcji. Wtedy mała twierdzi, że pani zabrała jej zeszyt co jest nieprawdą. Takich przykładów jest mnóstwo ... od bzdur po poważniejsze sprawy. Córka wszystko robi po swojemu. Nie wiem jak mam reagować ... na kary córka reaguje okropnym wrzaskiem i płaczem aż sąsiedzi zaczęli się interesować czy nie robię dziecku krzywdy. Trudno jest mi sprawdzać córkę przez cały dzień, ponieważ mam jeszcze dwójkę bardzo małych dzieci i muszę się też nimi zająć. Córka jest skierowana z wniosku szkoły do psychologa. Chodzimy już 3 miesiące na wizyty, ale pani psycholog stara się tylko usprawiedliwić zachowanie dziecka a ja nadal nie wiem jak mam postępować z córką. Może ktoś ma lub miał podobny problem ? Będę wdzięczna za każdy wpis.

kolejna samotna matka nieporadna

Kilka pytań: 1) Jakie relacje masz Ty z mężem? 2) Jakie relacje ma córka z tatą? 3) Czy córka jest jedynaczką? 4) Jeśli nie - to w jakim wieku jest rodzeństwo?

Niech Pani zniknie na kilka dni z domu. A ktoś z rodziny niech powie dziecku, że Pani umarła. Po kilku dniach wróci Pani do domu i powie że kłamali. Może wstrząs psychiczny pozbawi dziecka kłamstwa i obłudy. Życzę powodzenia.

"Niech Pani zniknie na kilka dni z domu. A ktoś z rodziny niech powie dziecku, że Pani umarła. Po kilku dniach wróci Pani do domu i powie że kłamali. Może wstrząs psychiczny pozbawi dziecka kłamstwa i obłudy. Życzę powodzenia." x I trauma do końca życia. Gratuluję intelektu!

Mało czasu poświęcasz córce i stąd takie zachowanie dziewczynki.Dziecko pragnie żebyś wreszcie zaczęła zwracać na Nią uwagę, a nie tylko wymagasz i ganisz! Dzieciak potrzebuje ciepła rodzinnego, przytulenia.Z pewnością tego nie ma z Twojej strony dlatego trudno się dziwić że dziecko tak się zachowuje.Zacznij z dzieckiem rozmawiać, przytulać, a nie tylko wymagasz.Częściej kontaktuj się z wychowawczynią córki.Po drodze na spacer z maluchami zajrzyj do szkoły i miej kontakt z nauczycielką.Z małymi dziećmi też możesz wyjść na spacer i do szkoły po małą.

Szlaban szlaban i jeszcze raz szlaban. zabrac tableta ,komorke kara na komputer i tv. I niech se krzyczy probuje cie wziac na krzyk. Nie reaguj. Ona musi wiedziec ze to ty rządzisz a nie ona

Ludzie sa okrutni.Nie przejmuj sie chamskimi wpisami.Moje 2corki 8i9latka tez zmyslaja zwlaszcza 8latka tez klamia ale nie w takim stopniu jak Twoja corka.Z moimi rozmawiam i tyle.Prosze tez mame ktora ma z wnuczkami super kontakt zeby rizmawiala z dziewczynkami zeby nie zmyslac.Tlumacze mojej ze potem jak bedzie mi mowila faktycznie prawde nie uwierze bo skoro ciagle zmysla to potem mnie sie wydaje ze wszystko to nieprawda.Do mojej corki to przemawia choc nadal wymysla historie ze ktos cos zrobil widzial itp.a tak wcale nie bylo.Sa tez powazniejsze sprawy ale incydentalnie. Zapytaj czemu to robi.Moze zaproponuj umowe ze przestaje zmyslac i pod koniec tyg za to moze sobie kupic cos za 20zl albo pjdziecie razem do kina itp. powodzenia

O tak ten tablet to jakas zmora dzieciakow. Mojego 10 letniego siostrzenca pogielo na jego punkcie. Jak przyjechal na ferie to go w 3 dni ustawilam. teraz siostra dzwoni i sie pyta co ja zrobilam jej dziecku ze takie grzeczne jest :) :)

Przepraszam - nie doczytałam. Wszystko jasne. Dwójka małych dzieci - uwaga cała na nich skupiona. Córka czuje się samotna i stąd też okłamywanie. To jest próba zwrócenia na siebie uwagi!

Masakra jakie rady. Albo ze matka winna ( a skad ty wiesz ile ona czasu poswieca dzieciom bo co ma 3 to oznacza ze czasu nie ma?) albo przekupstwo. Bedziesz grzeczna to ci cos kupie. NIE NIE NIE. Wpakujesz sie w jeszcze wieksze bagno. dziecko ma czuc respekt przed toba. Zabierz jej na tydzien cos bez czego zyc nie moze. Komorka tablet mis pluszowy co tam uwielbia. I nie negocjuj. Bedziesz twarda dziecko zobaczy ze nic nie wskora krzykiem i placzem i zacznie sie inaczej zachowywac.

Taa niech odda pozostala dwojke i sie zajmie tylko coreczka zeby przestala zmyslac. To jest myslenie. Niektorzy maja 5 i se radza. Powiedz jej ze jak nie przestanie sie tak zachowywac to bedzie ci bardzo przykro i nie bedziesz sie do niej odzywac. I oczywiscie sie do tego dostosuj. Powinno pomoc

Czytając niektóre wypowiedzi i durne rady, ręce opadają.Swoje idiotyczne rady zachowajcie dla siebie.Przecież to DEBILIZM!!!! Zacznij interesować się dzieckiem.Czy w ogóle masz męża?! Widać że dziecko jest nieszczęśliwe, osamotnione.Ile masz lat ze nie radzisz sobie z wychowaniem?!

"Taa niech odda pozostala dwojke i sie zajmie tylko coreczka zeby przestala zmyslac. To jest myslenie. Niektorzy maja 5 i se radza. Powiedz jej ze jak nie przestanie sie tak zachowywac to bedzie ci bardzo przykro i nie bedziesz sie do niej odzywac. I oczywiscie sie do tego dostosuj. Powinno pomoc" x Twój poziom intelektualny jest przerażająco niski. Nie rozmnażaj się.

Ty to masz dopiero mądre rady. Ile ma lat a co ma wiek do wychowania dziecka?? No raczej nie ma 18 skoro ma 3 dzieci. idealne matki sie znalazly co to nigdy nie mialy problemu wychowawczego. Kobieta prosi o rade a tu prosze to twoja wina nie interesujesz sie dzieckiem ile masz lat. Taka pomoc to sobie wsadzcie.

"Ty to masz dopiero mądre rady. Ile ma lat a co ma wiek do wychowania dziecka?? No raczej nie ma 18 skoro ma 3 dzieci. idealne matki sie znalazly co to nigdy nie mialy problemu wychowawczego. Kobieta prosi o rade a tu prosze to twoja wina nie interesujesz sie dzieckiem ile masz lat. Taka pomoc to sobie wsadzcie." x Masz coś madrego do napisania, czy tylko Ci się nudzi?

genialne rady... zgnój dziecko jeszcze bardziej, to będzie miało więcej szacunku i zaufania, i przestanie kłamać ;) hehhe

'matka' nic nie pisze o tatusiu wiec ma kazde z innym i syf w domu jak...ma sasiadka... zaraz pojde do niej i sie zapytam czy to ona. niech nie czuje sie anonimowa na necie. :D