Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój dwulatek mnie wykancza

Polecane posty

Gość gość

Nie daje sobie rady z synem. Coraz częściej daję się ponieść emocjom i ostatkami sił trzymam się, żeby mu nie przylać. Nad wrzaskiem jednak już zupełnie nie panuję i dziś ryknęłam na niego tak, że aż zdarłam gardło. Bywa, że muszę wyjść do innego pomieszczenia i tam wziąć parę głębokich wdechów zanim do niego z powrotem wyjdę. Bunt dwulatka, niby oczywista oczywistość, ale ja sobie z tym nie daję rady. Nie mam chwili dla siebie (mam jeszcze kilkumiesięczne niemowlę), jestem wykończona fizycznie i psychicznie. Jak nie ryczy jeden to drugi. Staram się być dobrą mamą - ciepłą, cierpliwą. Sama prowadzę dom, staram się żeby było czysto, żeby był zdrowy pożywny obiad, codzienny spacer z dziećmi, wspólne zabawy. Robię to wszystko, ale już bez serca...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co go zrobiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze jest zazdrosny o tego maluszka. albo ma taki temperament. wcale ci sie nie dziwie. moja córka ma 3 lata i szczesliwie chodzi juz do przedszkola. rok temu dostawalam fiola siedząc z nią w domu, a mialam tylko jedno dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×