Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zmarznięta róża

Dlaczego kobiety nie słuchają Mozarta?

Polecane posty

Gość Zmarznięta róża

Jak sądzicie? Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozart do disko polo muzyki klasycznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchają sonata A-dur w wykonaniu Ivo Pogorelicha jest boska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na rubieży dnia
Wg mnie 95% procent kobiet nie słucha muzyki Mozarta. A podobno kobieta, to chodząca wrażliwość. Statystyki są jednak nieubłagane. Wrażliwość na piękno? Wolne żarty :-(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja słucham a gdzie te statystyki robili? :) Może kobietom tym spodobałby się mozart albo gdyby go usłyszały to przypomniałyby sobie że już to słyszały i lobią to. :)Prawda jest taka że dzisiaj ludzie sa zaganiani że nie mają czasu delektować się muzyką i słuchają jedynie ogólnodostępnej. Prawda jest taka że nigdie nie puszczają mozarta ani innej muzyki klasycznej leci komercja za komercją w każdym lokalu, sklepie, telewizji, radio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponieważ. Kobiety dzięki swojej wrażliwości potrafią potrafią odróżnić tanią komercję od prawdziwej muzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może wolą Beethovena?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E_Schmid
To nie jest rzeczą prawdziwą, że Mozarta "nigdzie nie puszczają". Owszem, "puszczają". Regularnie i systematycznie. W programie II PR. Wystarczy włączyć odbiornik i nastroić gałką. Poza tym muzyka Mozarta jest swobodnie dostępna pod postacią nagrań płytowych. Grywa się ją też powszechnie w filharmoniach. Nic, tylko słuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludwiś_B
Z całą pewnością, te, które słuchają Mozarta, chętnie słuchają i Beethovena i vice versa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
E_Schmid dziś To nie jest rzeczą prawdziwą, że Mozarta "nigdzie nie puszczają". Owszem, "puszczają". Regularnie i systematycznie. W programie II PR. Wystarczy włączyć odbiornik i nastroić gałką. Poza tym muzyka Mozarta jest swobodnie dostępna pod postacią nagrań płytowych. Grywa się ją też powszechnie w filharmoniach. Nic, tylko słuchać. xx No ok ten kto chce ten znajdzie, ale ludzie zyja szybko i nie mają czasu na szukanie, słuchaja tego co jest promowane, zwłaszcza ci którzy nie przywiązuja wiekszej uwagi do muzyki. Ja nie potrafię życ bez muzyki i co raz trafiam na ciekawych wykonawców ale całkiem przypadkiem. Na pewno jest wiele artystów o których nie mam pojęcia i jeszcze ich muszę odkryć :) Ale skąd wziąć na to czas? Doba jest za krótka, praca zjmuje większą częśc mojego dziennego zycia, w domu tez czekają mnei obowiązki:) Do filharmonii nie mam dostępu, nie mam tez sklepu muzycznego w poblizu już nie mówiąc o pieniądzach których po prostu na taki luksus nie mam :) Pozostaje mi radio i Youtube :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akolada_II
No tak. Zabrzmiało przekonywająco. Brak pieniędzy i wolnego czasu rzeczywiście są wytłumaczeniem. Brak filharmonii pod bokiem także. Ale ja nie sądzę, żeby to było głównym powodem niesłuchania Mozarta. W końcu na słuchanie radia RFMFMFFMMNf (albo jakoś tak podobnie) czas się znajduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
A po za tym Shmid jedno radio czy kilka regionalnych w których puszczają niekomercyjną m,uzykę to jednak za mało nie uważasz? słuchanie jednego radia tez staje się nudne bo nie zawsze też puszczą tam coś co mi się podobam, czasami cały czas leci coś co mi się po prostu nie podoba, albo jakies udycje które niekoniecznie mnie w danej chwili interesują, poniewaz ja akurat potrzebuje pobudzającej dawki muzyki :) Gdyby był jakis wybór w tych radiach że możesz sobie przełączyć, ja osobiście mam kilka ulubionych, Trójka, Radio Białystok i Katolickie radio Podlasie (to jest coś zupełnie innego nić telewizja trwam) Leci tam po prostu inna muzyka, często tematyczna na przykład filmowa. W radiu Białystok są codziennie audycje po południu w języku białoruskim i taka tez muzyka folkowa którą bardzo lubię :) Leci też inna muzyka nie jest to taka komercja jak w zetce czy rmf fm których po prostu nienawidze i za przeproszeniem rzygam nimi, przepraszam za język, ale po prostu tak jest, tam leci ciągle to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
Akolada_II dziś No tak. Zabrzmiało przekonywająco. Brak pieniędzy i wolnego czasu rzeczywiście są wytłumaczeniem. Brak filharmonii pod bokiem także. Ale ja nie sądzę, żeby to było głównym powodem niesłuchania Mozarta. W końcu na słuchanie radia RFMFMFFMMNf (albo jakoś tak podobnie) czas się znajduje. xx Powodem jest promowanie komercji przez media i popularne radia, a tych niepopularnych stacji radiowych jest stosunkowo niewiele i nie zawsze tam tez leci Mozart, czy Vivaldi, czy inna muzyka, tez sa tam wiadomości, programy i audycje, akurat w danej chwili gdy włączysz radio bo masz możliwość nie musisz koniecznie trafić na mozarta, a napisałam przeciez że kto chce ten znajdzie możliwość, jednak większość ludzi nie czuje potrzeby dla nich muzyka jest do tańczenia do pobudzenia obojętnie co aby wpadało w ucho to co promuja media oni łykają. Gdyby media promowały co innego tez byliby zadowoleni mają inne zmartwioenia na głowie inne prirytety zainteresowania i obowiązki że specjalne szukanie muzyki jest dla nich czymś niekoniecznie potrzebnym do życia. I cała tajemnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja żona woli słuchać mnie. żaden Mozart nie będzie jej tu zawracał ucha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzętyca
Ano właśnie, Mmmmmmmmmagdalena. Szkopuł w tym, że kobietom Mozart zupełnie nie służy. Smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wolę Straussa albo Kilara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×