Moja córka chce iść do szkoły sportowej.

Chce iść do liceum o profilu sportowym, gdzie będzie trenować piłkę nożną. Wybrała sobie koniecznie te liceum 70 km od domu, chce zamieszkać w Internecie. Przecież piłka nożna nie jest dla dziewczyn

dobrze ma dziewczyna pasje przynajmniej chetnie bedzie do szkoly chodzic i robic co lubi, nie kazdy ma to szczescie ze ma sprecyzowane cele w tym wieku. a co jest dla kogo to indywidualna sprawa a nie kwestia stereotypow. wspieraj a nie krytykuj, ja w swoim zawodzie nie pracuje bo go nie cierpie tylko rodzice mnie zmusili wiec wiem o czym mowie.

Ale po takim liceum to nawet na studia nie będzie mogła iść.

dlaczego sądzisz że nie będzie mogła iść na studia? Przecież to tylko szkoła sportowa, więcej godzin wfu. Jak dobrze zda maturę może iść nawet na medycynę. No i zawsze może iść na AWF

Wiesz co teraz tyle słyszę od znajomych: ,,Mam maturę ale nic po tym nie mam.'' daj jej iść za pasją i głosem serca, rozsądna pewnie jest i wie co ma robić... Daj jej się spełniać. Ja chodziłam do sportowej szkoły na profil judo. Aktualnie kończę zawodówkę... I sądzę, że będę mieć lepiej niż niejeden człowiek po maturze. Otwieram coś swojego.

Dziewczyna uprawiając piłkę nożną ? W tej szkole jest 4 godziny zajęć z piłką poza wf'ami. Będzie poza domem. Boję się że zawali naukę, bo bardziej będzie interesować ją piłka.

On już i tak wystarczająco dużo czasu spędza na boisku grając z koleżankami. Zapisała się do grypy dziewcząt grających w piłkę nożną. Oprócz tego cały czas ogląda jakieś mecze.

Ona oczywiście

dla was nauka i studia najważniejsze... skończyłam liceum rok temu, uczę się języków, coś co uwielbiam, a moja mama i tak się martwiła co ja tam dostanę z historii czy matematyki, masakra. nie wspominając o tym, że nigdy w życiu wiedza z tych przedmiotów mi się nie przyda, ale co tam! przecież studia gwarancją dobrej pracy, co nie? ;) trzymam kciuki za twoją córę

Rzeczywiście słabo, dziewczyna w klasie z piłką nożną, ja bym nie pozwoliła, Wyrośnie ci taki babochłop, poza tym nie znak kobiety, która zrobiłaby karierę w piłce nożnej, chyba, że jakieś nieliczne wyjątki, więc szkoda czasu moim zdaniem. Jeszcze te 70km od domu... Weź ją zapisz do normalnej szkoły plus na siatkę po lekcjach (to lepszy sport dla dziewczyny) i niech się nie wygłupia.

Siatka ją nie interesuje. Co ona będzie mogła ronić po takiej szkole ? No nic.

to, że chce trenowac to pikuś, ale co się w tych internetach dzieje....;)

W tej szkole jest 6 klas piłki nożnej. Ale większość to chłopcy.

No to jak siatka królewny nie interesuje to niech się lepiej skupi na lekcjach i nauce. Pochlastałabym się chyba, jak by mi córka wyskoczyła z jakims męskim sportem typu właśnie piłka nożna czy jakiś boks a syn z czymś damskim jak taniec nowoczesny czy rzut oszczepem. Coś z twoją córką nie do końca jest ok. A ubiera się jak dziewczyna?

18:34 to się pochlastaj, lepiej dla twoich dzieci. urodziłaś je chyba tylko po to, żeby na wsi nie gadali

Lubi sukienki, ładne ciuszki, ale też uwielbia kupować sobie nowe ciuchy sportowe do ćwiczeń.

Pójść ja

cieszyłabym się że córka ma pasje, ale ten internat to już inna para kaloszy...

Jeśli lubi sport to czemu nie, potem zajmie się czymś innym, może zostać np. instruktorką. Ja niedawno zdałem http://www.profi-fitness.com.pl/ i zostalem trenerem personalnym, nie wyobrażam sobie siedzenia przed komputerem 8 godzin dziennie.

w Internecie się nie mieszka, a co do szkoły. Jesli ją to interesuje to dlaczego ma się nie spełniać w tym co lubi.

tylko 4 godziny dodatkowe? mało! U nas w szkole sportowej maja codziennie 2 godziny treningu przed lekcjami a po lekcjach 3 razy po 2 godziny siłownia, basen lub kardio Młodzież daje radę i dostaaje się różne kierunki studiów. Sport uczy dyscypliny, obowiązkowości itp. Ja polecam! A internat? Jest ok