Tyle jest fajnych facetów na ulicach a ja

Mam wrażenie, że nigdy już z żadnym nie będę... miałam jednego , miał kompleksy (mówił, że był brzydki, to w sumie fakt, chociaż mi to nie przeszkadzało) i wyzywał mój wygląd (zupełnie normalny, nie miałam kompleksów aż do jego komentarzy...) bywał dla mnie chamski i w ogóle nie miało to nic wspólnego z prawdziwym związkiem.. Odtąd nie mam nikogo, patrzą się czasem na mnie na ulicy, kiedyś wrzuciłam zdjęcia na taki portal zagraniczny (NIE randkowy) i mówili 'ale jaki ty masz problem? masz jakieś kompleksy? nie wierzę, że nie masz z kim chodzić na randki' i wychwalali (piszę wam to, bo jakbym zaczęła pieprzyć, że całkiem normalnie wyglądam, i tak byście coś podważali..) nawet nie mam gdzie poznać potencjalnego faceta..

:)

tyle jest fajnych facetow na ulicach a mnie... zginelo prawo jazdy na walec :P, :P{, :P

xd

Napisz do mnie :)

Szukam facetów z ulicy, nie z internetu :D

ile mialas lat jak mialas tego chłopaka?

ja znam jednego, dla ciebiebędzie idealny,masz może na imię asia?on jest weterynarzem :) tyl,ze nie jest w pełni męzczyzną:( nie urósł mu ptaszek:(

To Ci nie pomogę...a mogło by być całkiem miło :)

mojua pamiec nie siega tak daleko :P stopka: co pamietasz z czasu jak miales rok?

Miałam 17 lat.

?

Szarpałbym Cię

I to tak jest jak się szuka facetów na ulicy.