Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mäz mnie zdominowal

Polecane posty

Gość gość

na kazdym kroku pokazuje ze musi byc tak jak on sobie chce... kiedy ma ochote na seks to ma a jak nie to nie,moze i nie miec tygodniami,miesiac ... Calowac sie tez nie lubi jak on to mowi...kiedys jak bylismy para jakos nie bylo problemu...czuje sie jak prostytutka,byle on byl zadowolony,zero pieszczot ... Wkurzylam sie bo zaczal mnie dotylkac,niby mial ochote a jak chcialam sie calowac*****escic to stwierdzil ze mu sie nie chce...Zo po cholere zaczynal,wkurzylam sie wzielam koldre i poszlam do innego pokoju...co to ma byc...a gdzie moje uczucia.??ja sie nie licze...Ostatnio wogole nie sypiamy,czuje sie jakbym byla stara baba...Jestem zadbana,coprawda mam kilka kilo wiecej ale sam mowi sa grubsze...tragedii nie ma... Powiedzialam mu ze teraz sobie poczeka...bo ja stracilam ochote na zblizenia,,,:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam ze jestesmy 7 lat razem..ja mam 30 lat a on 43

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jadłaś już dziś kupę? /urszak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej dziada, wyjdź z koleżankami, poznaj sobie kogoś...nie płacz przez dupka. Oni zdradzają wcześniej, czy później. Jak Cię olewa, olej Ty jego. Szkoda czasu na skisłego ogórka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej...zeby to bylo takie proste...jestesmy malzenstwem.mamy dziecko Ale nie powiem,nieraz myslalam o skoku w bok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.36 to podszyw! Nigdy w zyciu bym nie napisała czegos takiego! urszak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomylilam się- 23.36 to obrzydliwy podszyw. urszak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale sie nie przejmuje kims kto wypisuje jakies durne wpisy...oczekuje konkretnych wpisow..zawsze znjadzie sie jakas menda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisalam dzis w temacie politycznym i komus się nie spodobaly widocznie moje wypowiedzi, dlatego się wstrętnie podszywa, gdzie może... Czy na pewno przed ślubem bylo wszystko ok? Czułośc*****eszczoty? Fajny seks? Duzo rozmów, planów? Jeśli tak, to cos się zmieniło, ale kiedy? Przeanalizuj cały związek bardzo dokladnie.... Wiesz, zastanawiam się, przemknęlo mi przez głowę...czy twój mąż może kogoś ma, albo raczej poznał kogoś? Jestescie mlodzi, powinny wióry lecieć i iskry się sypać:) Dziwi mnie ta oschlość twego męża, ten dystans.... Moze ma jakies problemy zdrowotne, i nie mówi o tym? Najbardziej martwi ten brak czułosci, pocałunków, takiej namiętności, nawet bez współzycia, bo ono nie zawsze musi być...Więź małżeńska zanika... Przemyśl wszystko i porozmawiaj szczerze z męzem. Może on cię "karze" za coś, ignorując cię? Wycisnij z niego, co jest na rzeczy. Pozdrawiam. urszak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed slubem seks byl super,byly pocalunki i wariactwa... Rozmowy i i wspolne plany to temat zwiezly..on jest malomowny,krotko i na temat...ale zawsze mozna bylo sie dogadac,a teraz ciagle pretensje ze ja sie z nim nie licze,a to wlasnie jest na odwrot.W zasadzie to zawsze robimy to co on chce... Problemy sa finansowe i z jego praca od niedawna...a z wspolzciem jest tak od 2-3 lat Kochalismy sie raz na tydzien?????albo raz na dwa?? A teraz np byl 1,5 miesiaca przerwy i jeden raz przedwczoraj.Ja nie zabiegalam o to bo zawsze jawychodze z inicjatywa,to osmieszajace..Za to jak mnie potraktowal wczoraj poczeka sobie dluzej.. Nasze relacje jako maz i zona zepsuly sie po urodzeniu dziecka...czyli 2 lata temu.. Nie angazuje sie w rodzine,woli gry,o wszystko trzeba prosic,ale to i tak nie daje skutku...byly prosby klotnie i nic.Uparty jak osiol...Mielismy porzadny kryzys,byla rozmowa o rozwodzie,ale obiecalismy sobie ze bedziemy o nas walczyc...jak widac tylko ja mam dobre intencje...Kiedys sie klociclismy codziennie a teraz dlugo panujemy nad soba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej dziada to stary pryk ty masz 30 lat a on 43 duza roznica wieku daj mu kopa w d**e i znajdz se mlodszego na seks . a dziad niech sie zastanowi czego chce moze juz mu nie stoi albo ma inne problemy sam ze soba ,jego podejscie jest karygodne jak nie zmieni swego postepowania to mozesz sobie kogos znalezc zeby wyrownac braki a on niech z********a na ciebie i dzieciaka . generalnie olej go cieplym moczem jak tak postepuje rob swoje tylko z glowa i zadbaj o to jak odchowasz dzieciaka pracuj sama na siebie zebys swoja kase miala ,bo on jest cos nie pewny z tego co mowisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stwierdzilam ze wezme sie za siebie a wtedy on zobaczy,bo najwyrazniej przetl mnie doceniac...niedosc ze kura domowa pelna geba to jeszcze wszystko pod nos...Pewnie latami popelnialam bledy i teraz sa efekty... Powiedzialam mu dzisiaj zeby nie zapominal ze jest ode mnie starszy i ja moge miec mlodszego i pieniadze tez bo prace mam dobra,oile do niej wroce jak najszybciej...powiedzial ze mam go nie straszyc i znalezdz sobie innego... Po godzinie przyszedl jak siedzialam sama i jakby nie bylo gadki... Zachowuje sie jak kobieta podczas mentruacji...wieczne fochy i humorki..mysli ze jest pepkiem swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×