Pomimo statusu mężatki,korzystacie z czatu?

I piszecie z innymi Panami? :)

Nie

Nie, nie pociąga mnie to. Pisanie z nieznajomymi jest fuj, zawsze wyobrażam sobie ze na takich forach piszą jakieś zdesperowane stare oblechy :D

Dlaczego? Tak autorko. Ja jestem zalogowana na sympatia i całkiem fajne osoby tam są ,trzeba płacić za konto aby mieć lepszy profil, zdjęcia Panów :) Z mężem się nie dogaduję. A zaznaczone mam,że szukam przyjaciela tylko ;)

Nie w formie flirtu. Pisuję na czacie pewnego forum, publicznym, choć zamkniętym, ale mąż też czasem się udziela tam. Ale znamy tam wszystkie osoby również z reala. Pisanie z obcymi facetami jest szczeniackie i głupie.

O nie. Raz w życiu weszłam na to będąc jeszcze panną i jedyny wniosek jaki wtedy wysnułam to to że tam szukają tylko chętnych na seks i to najlepiej na seks od zaraz i od razu chcieliby widzieć z kim gadają zanim w ogóle zaczną na dobre gadać żeby dodatkowo nie tracić czasu na gadanie z potencjalnym pasztetem. Powiedziałam sobie wtedy "Nie!". Nigdy więcej. To nie jest żadne miejsce na poznawanie ludzi, bo tam nie ma ludzi. Sama patologia, dno

Nie, bo mam lepsze zajęcia a pogadać to ja mogę na żywo.