mialam cc na zyczenie

i nie rozumiem po co tu co niektore kobiety wypisuja bzdury ze po cc dluzej sie dochaodzi do siebie?? ja wstalam bez problemu w ten sam dzien a na nastepny juz normalnie funkcjonowalam. Po 3 dniach juz nie pamietalam ze mialam cc. Sama operacja to luksus, lezysz sobie, wyciagaja ci dziecko i nic kompletnie nie boli:) Polecam z calego serca wszystkim kobietom!!

Ja tez miałam cc ale nie na zyczenie i tez nie wiem czemu takie negatywne opinie sa :) teraz bd miała drugie cc i jestem zadowolona to sam LUKSUS!

A mialas cc na zimno czy czekano na akcje porodowa? Tez mialam cc i potwierdzam - luksus.

na zimno :) zero skurczy nic a nic nie czułam :) miałam robione w 38 tygodniu

a wiesz ze skoro ty dobrze przeszlas cesarke nie oznacza to ze KAZDA ją dobrze przejdzie? :P ogolnie kazda kobieta ma prawo do wlasnych decyzji! chcesz miec cesarke? to kup sobie cesarke. chcesz rodzic naturalnie? to ok, wielki mi problem :P

Na zimno to najgorsze co moze byc. Zaden dobry szpital tego nie robi. Poczytaj sobie w necie, wszędzie sie odchodzi od cc na zimno, podejrzewam ze zaden szpital by tego nie zrobil. Ja mialam cc ale czekano na poród, te pierwsze skurcze i tak nie bola zbyt mocno. Twoje dziecko moze miec problemy z socjalizacja przez to.

Po cc nie wstaje się tego samego dnia. Albo ściemniasz albo nie wiem. ja musiałam leżeć płasko 24 godziny i dopiero stawiali mnie do pionu. A że Cię rany nie bolały po 3 dniach to też gratuluję.

ja wstalam na 2 dzien.rany ok miesiaca

Ja wstalam po 11 godz. Kazali wstac miedzy 8 a 12 godz po operacji. Na 3 dzien tez juz nie bralam przeciwbolowych.

ja tez mialam cc na zyczenie i nie zakladam tematow, jak ciezko do siebie dochodzilam mimo mlodego wieku..... na pewno luksus w porownaniu z sn, ale miod to nie jest

Ja na szczęscie miałam wskazanie do cesarki – wąska miednica , gdyby nie to to i tak stanęłabym na głowie żeby była cesarka dlatego że: Bałam się o zdrowie dziecka, ze nie dam rady przec że będzie niedotlenione że lekarze będą zwlekać z cesarką i coś mu się złego stanie Bałam się bólu mam niski próg bólu i nie wytrzymałabym tych skurczy Balam się ze będę zle zszyta i będę miała problemy z sexem Balam się ze uzyją kleszczy lub prónociągu i ze dziecko uszkodzą i mnie porozrywa Bałam się szycia krocza ze mimo znieczulenia będzie bolec – często tak się przeciez zdarza Bałam się że łożysko nie wyjdzie w całości i będą mnie czyścic na żywca bałam się masażu szyjki macicy bałam się hamskiego personelu że bede zle traktowana i ze skrzywdzą moje dziecko np wypychając je na siłe przeszłam cc bez komplikacji , rana mnie bolała tylko ciągnęła , nie brałam środków przeciwbólowych

Znowu reklamcia Eskulapiku???

ja tez mialam cc na zyczenie,ale luksus to nie byl , wybralam mniejsze zlo

jak nie robia cc na zimno? ja tez mialam i znam pelno juz nastoletnich dzieci z cc na zimno i jakos roznicy nie widac

Dobre ,ale gdzie jest Jozef ciesla?

na zimno jest bardzo niekorzystne, pewnie zabuliłaś za ten poród a nie trafiłaś do kompetentnych lekarzy tylko na pazernych, którzy nie liczą sie ze zdrowiem pacjentki :D w dobrych szpitalach w życiu by nie zrobili na zimno. O, tutaj pierwsze z brzegu artykuły: http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79399,14990010,Cesarskie_ciecie.html http://ciaza.siostraania.pl/maly-cesarz-ciecie-cesarskie-a-dziecko/

Ja miałam skier na cc ze względu na wadę wzroku, pojechałam do szpitala na porodówkę jak tylko mi wody odeszły, zaczęły sie tez skurcze, położyli rozcięli i wyjęli dziecko.

Jak to po cc nie wstaje się tego samego dnia?Ja miałam cc o piątej rano,a o 17 już wstałam.CC jest super,skurcze porodowe to katorga

ale p*********e glupoty cc nie robia na zimno haha bo z dzieckiem cos nie tak bede miała moje dziecko urodzone przez cc na zimno ma juz 12 lat i jest z nim wszystko ok

18:34 - prawidłowo, ja tez miałam jechac na cc od razu jak sie porod zacznie

19:02 - w kiepskich szpitalach robia na zimno

ja miałam cc o 2.00 w nocy a o 12.00 mnie pionizowali i jeszcze tego samego dnia szłam sama pod prysznic (fakt, faktem, że bardzo pomalutku i trochę mi słabo było). Kolejny dzień już sama śmigałam ale ja faktycznie rewelacyjnie przeszłam cc, w zasadzie już na drugi dzień nie brałam, żadnych laków przeciwbólowych (zaraz po cc podawali mi w kroplówce). No i ja miałam cc po 28 godzinach skurczy, gdzie poród nie postępował i powiem szczerze swoje wycierpiałam podczas próby sn i wiem, że przy następnej ciąży będę się bała sn.