Chce zobaczyć dziewczynę z innym

Mój chłopak miał takie pragnienie i spełniłam z wielką ochotą.Jest to przeżycie wspaniałe dla obojga.Każdy Prawdziwy facet powinien takie coś zobaczyć jak rżnie dużym k****am obcy chłopak.

gość z 18:20, odezwij się na myrazem-85@wp.pl Macie jakieś doświadczenie?

Jedyne doswiadczenie jakie mamy, to to spelnione przezemnie, gdy mi powiedziala, ze chce mnie zobaczyc jak jestem posowany przez jakiegos przystojniaka. Bylo super, kazdy prawdziwy mezczyzna powinien choc raz dac sie przer***** innemu facetowi.

Aha, ok. Raz w dupę to nie gej? Ja tam od homo trzymam się z daleka.

To nie byla relacja gejowska, tylko spelnienie erotycznych marzen mojej ukochanej. A ze mi sie podobalo to inna kwestia. Wiecej tego nie powtorzylem, czasami tylko ona mnie masturbuje analnie swoim wibratorem.

Dlatego właśnie mówię: raz w dupę to nie gej ;)

Poprostu lebie taka zabawe :)

A wiesz, że to nie ładnie się podszywać? Mama nie nauczyła?

Co? Nie rozumiem o co ci teraz chodzi? Pod kogo sie podszywam?

do trójkąctnie : TO NIE JA PISALEM ktos sie po prostu podszywa . Dziekuje ze emaila przeczytalem to bardzo ciekawe dziekuje jeszcze raz. ! Gość z 19:27 - prosze o kontakt na emaila vostro1000@onet.pl

Domyśliłem się że złapałeś podszywa :P Jeśli jakaś para ma ochotę na pierwszy raz, zapraszam: myrazem-85@wp.pl

a co do tego czy z nią rozmawiałem to tak owszem. Nawet wysyla mi czasem takie pikantne smski że niby zabawia sie z innym. Uwielbiam to. :)

Czyli ona też by chciała?

Ale ostatnio przesadza z tymi sms-ami. W****ila mnie, to wystawilem szmate na allegro! Niech k***e wszyscy ****aja, przynajmniej zarobie na tej szmacie :)

zinnym, ale ty jestes p**********y! W*********j z tego forum!

Mój mężczyzna też o ty marzy wielokrotnie mi o tym wspominał, ale ja obawiam się że to mógł by być koniec naszego związku bo poczuła bym się jak d****** a sam sex z obcym mężczyzną mnie przeraża. To jest jego fantazja nie moja :-{ może z twoją kobietą jest podobnie.

Trojkatnie zlewaj to po prostu jakaś faja sie podemnie podszywa i czasami nie wiem jak mozna sie naprawde aż tak nudzić żeby chodzic po forach szczegolnie w takie tamety i kogos podszywac po prostu az mnie to bawi jak ludzie mają nudne życie :) Tak chciałaby, i to jeszcze bardziej mnie podkreca

Też mam taka fantazję żeby zobaczyć moją dziewczynę z innym, ale nie wiem jak ona by na to zareagowała

co o tym myślą dziewczyny , tzn o takiej fantazji ?

pociagnijmy ten temat

No wiec sie wypowiem,bo jestem w zwiazku z facetem ktory tego chce,wrecz mnie zmuszal do tego,ja niestety,ten zwiazek chcialam zeby byl czysty od roznych krzywych akcji...nie udalo sie ,on zdradzil z byle kim,potem jeszcze zlapalam go z facetem,generalnie jesli chodzi o sex nie ma zahamowan,zdrada to wogole dla niego nie jest cos znaczacego...jesli to on zdradza,bo ja gdybym poszla z kims chocby na zwykla kawe,to bylaby afera i wypominanie jakby to conajmniej gang bang byl....jako osoba ktora wiele przeszla,oraz sie wyszalala mam ponad 35lat chce spokojnie zyc i tak sie poznalismy,z takim nastawieniem,a tu takie cos....czasem jest mi cholernie przykro,czuje sie traktowana przedmiotowo i bez szacunku,tak to widzieli moi znajomi kumple ktorzy po wspolnym wyjsciu do klubu u nas spali,a on wrecz w nerwach i pod presja wymuszal na mnie zebym do nich zeszla,do sypialni....nieeeee,to nie dla mnie

No to troszke nie przyjemnie bo do tego NIE WOLNO namawiac. Nigdy bym nie zmuszał do tego dziewczyny jeżeli sama by tego nie chciała. No niestety czasami tak jest że dopiero po czasie wychodzi z kim mamy do czynienia ;/ To powinna byc tylko i wylacznie przygoda gdy oboje tego chcemy. Nigdy zmuszać. A co do tych zdrad faktycznie przesadza. Ale cos z niego jest chyba w kazdym z nas. Niewidzimy swoich błedów jeśli chodzi o ''zdrade'' typu wyjscie gdzies z kolezanką, znajomą, jednak gdy dowiemy sie ze nasza kobieta gdzies jest z jej znajomym, kolegą, od razu widzimy czarne scenariusze :(

Widzę że i pode mnie się ktoś podszył :) Będę więc pisał z niebieskiego.

Uwazam ze sex i sexualnosc to bardzo delikatna materia,nie ma mowy o zmuszaniu do czegokolwiek partnera ktory jasno okresla swoje granice (w tym wypadku granice nijak nie maja sie do szerokopojetej pruderii,bo dopuszczam absolutnie wszystko,jednak obrebie nas dwojga) Nastepnym co uwazam za konieczne to w miare szybkie poinformowanie potencjalnego partnera o swoich fantazjach jesli ze tak powiem macie panowie mega parcie na wprowadzenie jej w czyn,bo tak samo nie zrobisz z geja idealnego meza i ojca (mam na mysli wzor rodziny propagowany przez kosciol) tak samo gdy masz taki odpal predzej czy pozniej skonczy sie to tragicznie,jestem za tym zeby ponad wszystko oszczedzic drugiemu bolu i cierpienia,moze jestem zbyt idealistycznie nastawiona ,ale sama nigdy wobec nikogo nie mialam ,,cruel intentions,,i zawsze wierzylam ze inni rowniez w ten sposob podejda do tematu zwiazku...

Ja się wypowiem o naszym seksie zwłaszcza pierwszym trójkacie.Dość dłuo myśleliśmy by to zrobić,potem jak wybrac odpowiedniego faceta byśmy oboje go zaakceptowali.Miał być z dość dużym sprzętem bym czuła pełna roskosz,a i mąż by widział ostry seks,który przeżywam.W czasie gdy we mnie miał wejść dosć duzy k***s a podniecenie było znaczne poprosiłam męża by staną przy ustach z członkiem chcialam robić loda.Chodziło o mniejszenie napięcie podniecenia u męża przy wbiciu się w pochwę kochana k****a.Gdy wszedł kochanek ja ciężko wzdychałam bo członka męża włożyłam głęboko.Gdy posuną głęboko kochanek k****a w tym momencie mąż sie spóścił szybko i głboko co spowodowało,że nie zdążyłam połknąć całą spermę,ale dałam radę.Po tym nie mogłam sie skupic i podniecic do końca gdy miał wytrysk kochanek ja nie doszłam do orgazmu.Dopiero przy kolejnym seksie po dwóćh godzinach doszam dwa razy i z kochankie i mężem.

Ja drogi autorze mam doswiadczenie i powiem ci tak: jak chcesz z nia byc na cale zycie NIE rob tego, a dlaczego? czytaj dalej.....mialam faceta cztery lata, po tym czasie doszlismy do wniosku, ze sporobuje my takiego trojkata, myslelismy, ze przeciez nic nie zabije takiej milosci jak nasza , a bedzie tylko z***biscie. Poznalam goscia na portalu 'do seksu', bo nie chcielismy aby byl to ktos znajomy.... popisalam z nim, pogadalam, nagie fotki itp zgodzil sie na spotkanie w trokacie ale pierwsze chcial zapoznawcze typu 'kawa we troje' no to ok pojechalismy.... na tym spotkaniu powiedzial tak 'jezu chlopie masz taka kobiete i chcesz sie nia podzielic? przeciez chyba sie kochac tak czy nie? nie moge tego zrobic ale chcialbym z nia chwile pogadac co wy na to?' moj facet nie chcial sie ale nowy pan przekupil go kasa, dal 3000 zl i powiedzial, ze to na jakis fajny stroj na kolejne spotkanie ale musi sam ze mna pogadac, wiec moj facet opuscil jego mieszkanie. nowo poznany koles powiedzial 'dziewczyno uciek od niego, przeciez on cie nie kocha, nie szanuje, mam nadzieje, ze to wasz pierwszy raz takie sotkanie? odpowiadam 'tak'.,a on'musze ci pomoc tylko powiedz czy chcesz' odpowiedzialam 'tak' , a on 'to wiej, spotkaj sie ze mna jutro pogadamy jak to zrobic, zalatwie ci nowe mieszkanie i zostaw go on zniszczy ci zycie, psychike, powiedz mu ze dzis sie przespalismy we dwoje jak wyszedl i zobacz jego reakcje, oddal cie za 3000 zl....' powiedzialam mojemu facetowi , ze przespalam sie z nim, a moj 'moglas powiedziec ale spoko jak tyle zaplacil...' wtedy zrozumialam, ze obcy facet mial 100% racji! moj facet mnie nie kochal. nastepnego dnia nowy kolega zabral moje rzeczy, wynajal mieszkanie i pomogl ze wszystkim, moj byly wariowal, ze odeszlam, ze nie dam sobie rady bez niego itd i wiecie co? do konca zycia bede wdzieczna temu facetowi, ze mnie uratowal.... teraz jestesmy para, bardzo dlugo czekal na seks po takich moich przezyciach, mieszkamy razem, spodziewamy sie dziecka i chocaz czasem wracamy w rozmowac do tego trojkata to moj facet mowi zawsze jedno "nigdy w zyciu sie toba nie podziele, nigdy. jesli kiedys ci to zaproponuje to wiedz, ze masz mnie zostawic z nimicz bo to bedzie koniec milosci'. jaki wniosek? fantazje fantazjami ale to naprawde niszczy psychike.... nie warto.

Ale Ty też tego chciałaś, tak? Co innego jeśli facet nalega, wyjdzie z inicjatywą, a co innego jeśli kobieta. Poza tym są pary które miały takie przeżycia a mimo to żyją wspólnie w pełni miłości. Jest to ryzykowne jednak, to fakt. W Twoim przypadku faktycznie były Cie najzwyczajniej sprzedał. Ja bym żadnej kasy nie wziął, sama przyjemność, sam seks, 0 spotkań sam na sam, 0 uczuć z "trzecim".

To moje fantazje spotkać parę co chce faceta.

Każdy facet by chciał seks za free :P Jednak to nie może być "byle kto".

"byle kto" a nie byle kto to kto ?