Zniszczyłam swój związek.

Pomocy. Chcę go odzyskać. Kocham go nad życie. Zerwał ze mną bo nie okazywałam mu już od dłuższego czasu ze mi na nim zależy. Ale kocham go cholernie. Byliśmy razem 1,5 roku. On zerwał ze mną. Mówił że nie raz wręcz płakał przez moje zachowanie.. Że z każdą kłótnią coś z niego ulatywało aż w końcu miarka sie przebrała.. Nie kocha mnie. Nie czuje tego co kiedyś.. Co mam robić?Tak strasznie mi na nim zależy.. Tak bardzo go kocham. Ale on stał sie dla mnie chłodny i obojętny. To jest nie do zniesienia. Pomimo wszystko nasz związek był czymś pięknym. Tęsknie za nim.. Bardzo. Miałyście podobnie? Udało wam się wzbudzić uczucie na nowo? Zdobyć kogoś po czymś takim?

Nie potrafiłaś uszanować tego co miałaś. I teraz zbierasz tego owoce. Wątpię czy ci się jeszcze uda coś wskrzesić. Jak bym czytał o sobie, moja dziewczyna też tak postępowała jak ty, aż w końcu zgasł we mnie ten ogień i rozstaliśmy się.

A w swojej sytuacji myślisz że gdyby starała sie ciebie odzyskać mógłbyś ponownie sie w niej zakochać? Zaufać i zaryzykować nawet zważając na te dobre chwile w waszym związku?

nie nie nie nigdy nie warto wchodzić 2x w to samo szambo

Tyle że ja zamierzam zmienić się.. Zrozumiałam co straciłam, zrozumiałam jego ból bo on powiedział mi że mnie nie kocha a ja mu wręcz dawałam to do zrozumienia przez jakieś pół roku..

podnosze

HALO.

rozmowa rozmowa rozmowa

Skoro przez ciebie płakał, to na pewno nie kochasz go nad życie. Jesteś głupią, egoistyczną, wredną suką. Widać twoje darcie mordy i poniżanie go nie były dla niego czymś pięknym.

Napisz do wrozki hehe a tak na serio znam dobra ktora pomaga w takich sytuacjach mi pomogla zajrzy w karty i oceni sytuacje powie jak bedzie wygladac sytuacja w przyszlosci www.wrozka-ewa.com

Ty sie juz nigdy nie zmienisz, nie szanujesz dobrych ludzi