Kiedy zamieniłyście gondolę na spacerówkę?

j.w.

jak zaczął syn siedzieć 6 miesiecy

Okolo roku bo mielismy duza gond. i byla zima.

mój ma 8 miesięcy i woli w nosidełku wpinanym do wózka . spacerówka mu jakoś nie odpowiada bo jeszcze sam nie siedzi i może mu po prostu nie wygodnie ,,,, sama nie wiem

mała miała 3 m i nie chciała już leżeć. Zmienilismy na spacerówkę gdzie można było położyć na płasko leżysko.

Ja podnosilam oparcie w gondoli, a jak z tego wyroslo to potem sadzalam z poduszka jaskiem. Gdyby bylo lato to bym przesadzila w momencie kiedy dziecko zaczelo samodzielnie siedziec, czyli gdzies tak po 6 m.

Jak już siedział, miał 6 mcy. Z tym że mój lubił wózek, no i nie jeździł w nim codziennie, często też z chustą wychodziłam.

9 mscy. Wcześniej podnosilam oparcie w gondoli

4 -5 miesiecy , nie wyobrazam sobie zeby mały w gondoli rok jezdził niech zwieadz i poznaje swait

Zima gondola lepiej chroni dziecko niz spiwor w spacerowce.

syn miał się urodzić na początku lutego, ale urodził się w połowie stycznia.. druga połowa czerwca była zaś wtedy bardzo ciepła, a ja większość dnia spędzałam sobie na działce niedaleko domu.. więc dziecko tam spało, jadło, pluskało się w baseniku itp.. i stwierdziłam, że jednak gondola to zbyt zabudowana, zbyt gorąco na nią, więc przeszłam na spacerówkę.. z tym, że moje dziecko siedziało wtedy stabilnie (oczywiście posadzone)... na początku mały siedział blisko pałąka i się jego trzymał (taka asekuracja), po kilku dniach puścił sobie jedną rączkę, a następnie dwie.. NIE OPIERAŁ się o oparcie.. jeśli to zrobił raz, to go sadzałam, ale jeśli oparł się drugi raz, był to dla mnie sygnał, że jest zmęczony, nie chce siedzieć, więc opuszczałam oparcie i syn sobie po prostu leżał.. Teraz mam urodzić do 10 maja, może koniec kwietnia wyjdzie.. na pewno gondola będzie do końca listopada, może do końca grudnia.. zobaczymy jaka będzie pogoda i jak mi będzie wygodniej. 2 znajome woziły dzieci w gondoli do końca 9 miesiąca, a inna przesadziła do spacerówki niespełna 3 miesięczne dziecko, ponieważ wózek, który miała był jakiś felerny, ktoś jej sprzedał taki, że kółka odpadały, coś tam się sypało itp.. więc kupili inny wózek, ale już tylko spacerówkę.. czyli wózek przodem do kierunku jazdy.. ja swoje dziecko cały czas woziłam przodem do siebie.. zresztą zimą było to lepsze, bo mu nie wiało..

Mała ma prawie 8 m-cy. Używamy gondoli do spania i spacerówki do wyjścia... świra już dostaje od przekładania z jednego na drugie:D

4mce i śmiesznie wygladala ale woziłam z wkładka dla niemowląt,

Przeszliśmy na spacerówkę w styczniu,syn miał wtedy 5 m-cy.W gondoli denerwował się,podnosił ,kopał nogami osłonkę.W spacerówce miałam spokój.