Mozliwa pomylka testu?

Witam, dzis mija moj 39dc zazwyczaj sa one 32-33 dni a okresu brak. Wydaje mi sie ze nie dokonca uwazalismy z chlopakiem aczkolwiek ostatnio stracilam rachube czas i nie bardzo pamietam jak to bylo u nas w lutym... Ale do rzeczy. Nie mam jakis typowych objawow ciazy moze po za tym ze przez kilka dni tak smiesznie czulam jajniki niby takie klucie czy cos... no i mam totalnie tam sucho, czasem tylko tak odrobinka przezroczystego sluzu. Test robilam wczoraj wieczorem i wyszedl negatywny. Nie wiem czy to jest wazne aczkolwiek bardzo duzo pije wiec i bardzo czesto chodze do toalety czasem nawet kilka razy w ciagu godziny. A pisze to dlatego ze czytalam iz wieczorem mocz moze byc bardzo rozrzedzony przez napoje itp. Nie mam rowniez zadnych objawow nadzchodzacej @. Moje pytanie wiec czy mozlwie aby test sie pomylil? Nie bylabym jakos strasznie zrozpaczona gdyby sie okazalo ze jdnak jestem w ciazy, najwiekszy strach to powiedziec o tym rodzicom chlopaka, ktorzy by tego nie zrozumieli mimo tego ze juz oboje mamy ponad 20 lat..

test już powinien być pozytywny w takim dniu cyklu. najlepiej idź na betę :)

Powtórz jutro rano

Sek w tym ze narazie nie mam mozliwosci poniewaz przebywam po za granicami kraju i nie znam jezyka. Wiec aby isc do przychodni musialabym sciagac chlopaka z pracy a to juz nie taka prosta sprawa. Jutro rano mam zamiar zrobic jeszcze jeden test i jak tez wyjdzie negatyw to bd dalej czekala na okres a jak nie przyjdzie to chyba zostaje mi tylko gin

to szkoda ze nie masz mozliwosci isc na bete bo to by wszystko wyjasnilo

sprawdz czy nie amsz cukrzycy, objawy są podobne