CZY UPRAWIACIE SEKS W PRACY?

NP Z KOLEGĄ CZY TEŻ SZEFEM?

w mojej pracy mężczyźni tylko po to przychodzą

A dlaczego Cie to ciekawi?Czyzbys mial/miala jakies doswiadczenia zwiazane z tym?

Ja z szefem już regularnie rok i nikt nie wie On sam ją sama a co reszty lepiej ich nie mieszać by się nie mieszali

Najlepsze warunki na taki seks to ma ginekolog w pracy!!!!Duży wybór owieczek.

Tak. Regularnie. Ale moja szefowa to kobieta. W dodatku lesbijka. Przyjmując mnie na stanowisko wiedziała, że jestem bi więc... Ona czasem tego chce a ja nie mam nic przeciwko. Tym bardziej, że jest cholernie dobra w te klocki. no i ma niesamowite zabawki. Takiej kolekcji wibratorów i sztucznych penisów nie widziałam w żadnym sexszopie. Inna sprawa że nie chadzam do sexszopów.

Miła pani a gdzie to robicie w jej biurze czy gdzieś na zapleczu?

Ani w biurze ani na żadnym zapleczu. W domu. Ona ma taką mała firmę i prowadzi ją w tym samym domu co mieszka tylko że wejście do biura ma na parterze. Ale jak chce mnie pieścić to zawsze zaprasza na górę do pokoju.

i co tam robicie?

Jeśli one się bzykają w mieszkaniu to już nie jest to seks w pracy

Jest. Czasami każe mi iść na górę w godzinach urzędowania. Niby zanieść jakieś papiery. To taki pseudo-kod żeby druga koleżanka się nie domyśliła. Ale ja sądzę że one musi się coś domyślać bo czasami nas nie ma ponad godzinę. Nie dbam o to. Po wszystkim wracam na dół do biura i siadam za biurkiem. Tyle.

Miła Pani a skąd jesteś?

Ja brałem koleżankę po godzinach na biurku kierowniczki, w jadalni na stole, w toalecie od tyłu przy lustrze :P Ale to dawno, teraz będzie moją żoną i miło wspominamy tamten czas mimo że oboje zmieniliśmy miejsce pracy.

Jestem z Bytomia. Ale bliższych danych, w tym oczywiście nazwy firmy, ze zrozumiałych względów nie podam. Uprzedzę także pytanie o ewentualny trójkącik. To niemożliwe. O ile ja jestem bi, o tyle moja szefowa to czysta les. Żeby było śmieszniej ona byłaby zazdrosna o kobietę gdybym takową miała. O faceta już nie. Czy to ne śmieszne? ;)

Kiedy mogę przyjechać do Bytomia?:)

W każdej chwili. Tylko nie wiem po co. Bytom marnieje, niestety...

a bzykacie sie delikatnie czy raczej ostro?

Miła Pani:) Bytom może marnieje ale Ty chyba nie?:)

Ani delikatnie, ani ostro. Prawidłowa odpowiedź brzmi - cholernie ostro! Ma niesamowitą ilość zabawek erotycznych. Ale czasami śmieszą mnie jej perwersje. Zobaczy coś na filmie i zaraz chce to naśladować. Śmieszy mnie gdy zawiązuje mi oczy albo przypina jakimiś dziecinnymi kajdankami do poręczy łóżka. Tak jakby chciała się wyrywać czy gdzieś uciekać. Po co to wszystko? Czy to nie śmieszne? Mi wystarczy jak użyje na mnie wibratora i już mam orgazm. Po co więcej kombinować?

niezle jestescie ;) ;) ;)

Zamiast wibratora trzeba męskiego członka a nie:)

Chciałem przyjechać , bo Twoja szefowa nie ma nic przeciw facetom:) Ty chyba tez nie:)?

Och, zapewnia CIę, że to nie wszystko. Napomknęłam tylko o tym co mnie śmieszy. Są rzeczy, które mnie natomiast nie śmieszą. Jak widzę, że próbuje mnie prowadzić do łazienki to od razu mam cofkę. Ona próbuje wymuszać na mnie takie rzeczy, że... Ale to już nie dla grzecznych chłopców, bo się pomoczycie w nocy.

No dokończ:-)

Jak do łazienki to pewnie sikanie

Tak. Sikanie. Ale na żadne scaty nigdy się nie zgodziłam, chociaż próbowała to na mnie wymuszać. Po prostu są pewne granice, których nie przekroczę i już. Dam sobie jeszcze nasikać do buzi ale g****a za żadne skarby nie pozwolę tam włożyć. Fuj!...

ja piertolę ostro!

Nie. Nie ostro. Cholernie ostro!!!!!!

Daj sobie spokój z kobieta i niech cię facet porządnie zerżnie:-)

Dobrze Ci płaci chociaż ta szefowa?:)