Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Babsztyle zasrane, ostatni raz się pytam czy brać znieczulenie do porodu!

Polecane posty

Gość gość

Termin mam na 20 marca, to już tydzień został a ja dalej nie wiem. Co założę to temat to mało kto się wypowiada, albo jakieś głupoty pisze. Proszę mi tu natychmiast odpisać czy skoro szpital daje darmowe znieczulenie lepiej je brać czy nie To już mój ostatni topik i jeśli nie odpiszecie to możecie mieć moje samopoczucie i zdrowie WY na sumieniu bo nie otrzymałam od was należytej informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spadaj krowo rozpłodowa.Bierz jak chcesz albo nie jeśli nie chcesz.Twój wybór.Tak czy siak i tak będziesz miała rozwaloną pochwę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyja broszka Kamilu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bierz znieczulenia ! To tylko spowalnia porod i wcale nie boli mniej :) nie musialas tak agresywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bierz znieczulenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nawet rozśmieszyłaś tym roszczeniowym pytaniem, dasz rade bez znieczulenia, widać że harda baba z ciebie, szybciej pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie brałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bierz, bo będziesz darła ryja na pół szpitala. szanuj innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierz. Jak rodzilam nie mogłam się go doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierz, idiotko. Zaraz potem koniecznie wstawaj. Przecież taka krowa jak ty odporna jest na zespół popunkcyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem przed powodem tez i nie wyzywam sie na innych.. Jak bede czula nieznosny bol ktorego nie bede mogla przecierpiec poprosze o znieczulenie a Jesli to bedzie znosny bol w skali od 1 do 10 na 8 to przezyje. Tylko nie moze dobic do 10 bo wtedy wyzione ducha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiadałam w tym samym tonie, co autorka. Poza tym mam na uwadze, że na 99% to prowo, bo nikt normalny nie będzie o takie rzeczy pytał na forum, zamiast iść do gina, który opowie o wszelkim ryzyku i korzyściach z zo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'' (... )możecie mieć moje samopoczucie i zdrowie WY na sumieniu bo nie otrzymałam od was należytej informacji... '' (cyt.) Bosz... współczuję temu nienarodzonemu dziecku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak daja do dziekuj i bierz.. tylko Polki rodza bez znieczulenia. Polozne odradzaja bo to duzy koszt. Anestezjolog musi byc podczas calego porodu. Bralam 2 razy i sobie chwale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mozna poprosic o znieczulenie w trakcie porodu, to musi byc ustalone wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do babsztyla zasranego
ja sie uparlam, ze bez znieczulaenia, ale na samym koncu wzielam. Takze nie wiem czy bylo warto czy nie, twoj wybor. Gdybym miala wybrac drugi raz, to bymm wziela i to odrazu od poczatku. czasami trzeba z grubej rury zeby uslyszec, no i zdalo efekt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to żenujące
Jesteś ordynarna i dlatego nie odpowiem .Idz do ginekologa i niech cie oświeci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy 1 wzięłam i nie zadziałało. Przy 2 nie zdąrzyli i przeżyłam. Miałam tylko punktowe bo nie było czasu. Z patologii na porodówkę mnie już z pęłnym rozwarciem wieźli. I lepiej wspominam dochodzenie do siebie po 2 porodzie (może dlatego, że 1 skończył się cc). Nie czułam wychodzenia dziecka, ale czułam każdy skurcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×