Co porabiacie w taki piękny, przedwiosenny, przeweekendowy wieczór?

Kot mruczy na moich kolanach, popijam koktajl bananowo-czekoladowy i jutro piątek, co za piękny wieczór :) A wy co porabiacie?

wkurzam się, że w tv znów skoki narciarskie zamiast filmu

A ja sobie siedzę i czytam książeczkę, a w przerwie zaglądam sobie tutaj :)

A ja ide do łóżka bo wcześnie muszę wstać do pracy a ten twój kot to rasowy czy dachowiec?

Magdus, co czytasz?

Ładuję "mp-trójkę" i pakuję się na jutrzejszy wyjazd.

Mój kot to czarna pantera, czarna jak noc :) Cudniejsza od 100 rasowych. Też czytam książkę jak Magdus. "Moja rodzina i inne zwierzęta" i zaśmiewam się, bo napisana bardzo zabawnym językiem.

a czy masz jakies hobby bo to wazne jest w zyciu 333 www.youtube.com/watch?v=v3ruLZoFe44

Gdzie wyjeżdżasz?

Jeśli on cały czarny to uważaj, może drugie wcielenie ma

gość dziś Wyjeżdżam spędzić weekend w większym mieście i trochę pozwiedzać, nic ekscytującego, ale ja tak lubię :) Nawet mi nie przeszkadza, że będę sama.

Ja też tak lubię i samotnie też mi nie przeszkadza. Szczęśliwej podróży i miłego wyjazdu :)

Czytam "w obronie syna" Williama Landay-a.

gość dziś Dziękuję :) Wiecie, na kafe chyba najbardziej lubię dział "po 30-tce" jakoś tu bardziej kulturalnie i miło :)

Nie wiem nic o jego drugim wcieleniu, ale jest najprzytulasty, najmruczasty i najmilusiasty na świecie :) I ma mordkę pod tytułem: życie jest piękne. No bo jest :) gdybym miała być kotem - to własnym.

Napisz jak wrócisz gdzie byłaś, co widziałaś i czy warto :) Może i ja tam się wybiorę.

Magdus o czym ty jest? Może kulturalniej bo większość to osoby dojrzałe.

Kotem własnym, tylko jakiego pana byś miała, to jest pytanie

Hej Autorko, zdrówko, ja popijam herbatę o smaku owoców leśnych, ale Twój koktajl też pysznie brzmi! :) Ja wróciłam niedawno z zakupów, mąż został w domu z dziećmi, a ja pojechałam połazić na wyprzedażach ;) Wróciłam z toną jedzenia, właśnie zrobiłam sobie grzanki z serkiem chrzanowym i łososiem. Wyciągnęłam nogi na kanapie, popijam pyszną herbatę i cieszę się, że jest mi ciepło, bo za oknem bardzo, bardzo wieje. Na parkingu Tesco podszedł do mnie jakiś starszy człowiek, kloszard, pytając, czy mam coś do jedzenia.. Oddałam mu 4 bułki, paczkę serków topionych i karton soku jabłkowego.. Wróciłam do domu i taka refleksja mnie naszła - jak olbrzymie mamy szczęście, że możemy wypić ciepłą herbatę w ciepłym domu.. Miłego wieczoru! :)

No własnym, to miałabym za pana siebie :)

Książka jest o prokuratorze, którego syn został oskarżony o zabójstwo swojego kolegi z równoległej klasy. I ojciec stara się udowodnić, że syn jest niewinny. Generalnie jeszcze nie jestem w połowie, ale mogę polecić książkę bo się ją fajnie czyta:)

Ja wolhihistoriczne,zwłaszcza okres pierwszej wojny swiatowej, teraz znikam już bo jutro do pracy a może jutro tu znów się tu spotkamy ?

Herbatkę o smaku owoców leśnych też lubię i grzanki mniam mniam :) i oglądanie zakupów to też niezły plan na piękny wieczór. Ale myśl że jesteśmy w ciepłym domu rozgrzewa najbardziej, i też często przychodzi mi do głowy.

Gość 21;18 a czytałaś może "Jeździec miedziany" Paullina Simons? Polecam tą książkę:) Dobrej nocy życzę i do usłyszenia jutro :)

Z przyjemnością spotkam was jutro, w jeszcze piękniejszy piątkowy wieczór :) Też jutro rano do pracy więc dobrej nocy. A książkę Magdus wpisuję na listę oczekujących, bo czuję że może mi się spodobać.

Hmm, magdus ja jestem facetem. Dobrej nocy i do jutra

To Cię przepraszam:)

Witam nie problem, tak bywa gdy się z gościa pisze, jak nastrój?

No i coś każdy zapracowany

A dziękuję bardzo dobrze. A Twój nastrój jaki?