Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość1234567891011

zwyzywal, ja uderzyłam on oddal

Polecane posty

Gość gość1234567891011

Dużo ostatnio przeszłam i chciałam mu się wyzalic. On wysmial moje lęki i zaczął wyzywać. Nie wytrzymałam i uderzyłam go. On wpadł w szał, uderzył i scisnal mocno za ręce pytając czy mi nie obić mordy. Boże nigdy nie przypuszczałam ze się znajde w takiej roli... Wiem ze nie powinnam uderzyć, ale to co potem się stało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12345678910
I to był drugi raz... Kiedyś się z takich kobiet śmiałam, jak mogą się nie szanować, a teraz sama taka jestem... Czuje się jak wielkie zero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpuść tego faceta.Nastepnym razem ci zebra połamie.Wiem co pisze.Odejdz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet wyzywa to nie jest miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12345678910
Mam stany załamania, on ma tego dość i dlatego tak się zdenerwował... A ja oczekiwałam dobrego słowa, wsparcia.. Najgorsze jest to ze mam toksyczna mamę, od niej do niego ucieklam... Nie mam nawet z kim porozmawiać, mieszkam za granicą. Mam 24 lata a czuje ze juz nic mi się dobrego nie przytrafi, tak się boje samotności..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uderzyłaś pierwsza więc na co liczyłaś? Może miał dawać się bić i poniżać? Jesteś agresywna ale trafiła kosa na kamień i mężczyzna umiał się obronić to przyszłaś się poskarżyć :P Jak nie umiesz sobie radzić z problemami to idź do psychologa a nie robisz komuś awanturę w jego własnym domu i go atakujesz. Powinien Cię jeszcze podać na policję za najście i pobicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet nigdy kochającej kobiety nie powinien uderzyć.Powinien załagodzić sytuacje ale nie biciem.Wiadomo ze jest silniejszy.Twoj facet nie szanuje ani siebie ani ciebie.Słabszych od siebie sie nie bije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12345678910
Nie w jego własnym, tylko wspólnie wynajmowanym domu. Puściły mi nerwy, wiem ze nie powinnam. Ale przemoc jest również słowna, i czasem bardziej boli. To był odruch, odpowiedź na stek wyzwisk. To on może mnie wyzywać a ja mam siedzieć i słuchać? Chyba większość kobiet tak by zareagowała.. Chodź nie mowie ze to jest dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co beczysz,odejdz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12345678910
Może to moja wina, może to ja go do takiego stanu doprowadzam. Juz mam mętlik w głowie. Ale chyba powinno się wspierać jak się jest razem... Ja wiem ze nie jest ze mną łatwo, ale nie ma nikogo kto by mi pomógł, chociaż proszę i błagam, żeby mi pomóc bo już sobie nie radzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12345678910
Boje się odejść. Boje się samotności. Boje się ze on sobie coś zrobi. Mamy wspólne rzeczy, zobowiązania. Przepraszam ze się tak żale, ale naprawdę nie mam komu powiedzieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Facet nigdy kochającej kobiety nie powinien uderzyć. x A kobiecie wolno bić i poniżać mężczyznę? daruj sobie! Kobiety wcale nie są słabsze obejrzyj sobie KSW tam walczą również kobiety i zobacz co potrafi kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12345678910
Ja go nie ponizalam, ani nie jestem żadna męska bokserka. Jestem tylko człowiekiem i poniosły mnie nerwy. Jakiś facet Ci ublizy na ulicy, to pewnie w pierwszym odruchu dasz mu w zeby - i co, to znaczy ze go ponizasz i gnebisz? A w związku, jeśli jedna osoba nie bez powodu tak postąpiła, to facet ma lac kobietę? Albo zabić bo mu tak nerwy puszczą? Nawet jakby kobieta bez powodu uderzyła, to chyba ktoś powinien to przystopować i zastanowić się dlaczego druga osoba tak zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12345678910
Chociaż nie pochwalam przemocy i żałuję że tak zrobiłam, ale ja go tylko pacnelam, a później bałam się ze mnie zabije... On jest dużo silniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze zrobił. Nie miałaś prawa go uderzyć. Oko za oko, ząb za ząb. Nienawidzę k..., które uderzą ale jak one dostaną to płaczą. Jestem kobietą i dla mnie uderzenie mężczyzny to porażka emocjonalna. Opanowanie się powinno być po obu stronach takie same jak nie potrafisz się opanować i skaczesz do faceta to dostajesz w ryja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12345678910
To on się najpierw nie opanował i mnie zwyzywal. Ja nie jestem kobietą co bez powodu skacze do facetów bo jestem kobietą i mi nie odda. Dlaczego traktujesz mnie jak zadymiare, co szuka zaczepki. Zgadzaloby się, jakbym płakała ze bez powodu po pijaku uderzyłam a on mi oddal. Uderzyłam ze złości, że tak mnie potraktował, z rozczarowania, z bezsilności. W amoku można powiedzieć. I żałuję tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12345678910
Jak facet Cie wyzywa, to stoisz i słuchasz albo Odchodzisz? Bo ja myślę że podobny odruch byś miała jakby cie wyzywal od p************h wariatek, i innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie opanowałaś się, walnęłaś faceta teraz płaczesz, że ci oddał. Jesteś porażką. Użalasz się nad sobą tak mocno iż nawet twój facet nie wytrzymał. Jak się chcesz komuś żalić i zalewać swoimi problemami, to idź do psychologa przynajmniej ci pomoże. A nie dupę trujesz najpierw facetowi a teraz nam na forum. Tak swoich problemów nie rozwiążesz. A chyba nie o to chodzi, by się tylko wygadać ale by sobie z tym poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby mnie wyzwał od p...... wariatek to bym się odwróciła na piecie i wyszła. Ochłonęła po czym spakowała się i opuściła "nasz" dom. Poszłabym do któregoś brata lub jakiejś kol i następnego dnia poszukała mieszkania dla siebie samej a nie biła się z kolesiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12345678910
To nie jest tak, że truje ciągle d**e. Czasami mam gorsze dni. On miał też problemy ze sobą i mu pomogłam, nigdy nie okazalam zniecierpliwienia tylko byłam gdy mnie potrzebował . To w pewnej mierze przez niego teraz tak mam. Nie życzę Ci żebyś tak się czuła. Tak się składa że kiedyś przez myśl mi nie przeszło ze będę miała depresję. Nigdy nie wiadomo co nas w życiu spotka. I nazywanie kogoś porażka świadczy tylko o tobie. Nie mogę teraz się leczyć bo nie ma mnie w kraju, jak tylko pojadę to coś z tym zrobię, tutaj na ten moment nie stać mnie żeby się leczyć. Potrzebne mi było dobre słowo od niego, to dla mnie znaczy dużo i pomaga mi. A on nawet nie mógł wydusic jednego zdania, za to stek wyzwisk tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość12345678910
To gratuluję opanowania, ja byłam pod wpływem wielkich emocji i postąpiłam jak postąpiłam. Pewnie ze lepiej by było tak zrobić, ale skoro tak się stało to nie powinno do tego dojść. Teoria niestety jest inna niż praktyka. Ja teoretycznie tez byłam mądra, ale niestety życie trochę inaczej się czasem toczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facettt123
bicie słabszych to porażka. nawet jeśli ona uderzyła pierwsza-mógł ją złapać za ręce, ale nie uderzyć. tyle w temacie. olej frajera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko. Piszesz ladnie skladnie i rozumie twoj zal. Nie spodziewaj sie na tym forum ze ludzie cie pochwala. Rozumie sytuacje w ktorej sie znalazlas przemoc psychiczna jest gorsza od fizycznej i nie dziwie sie ze cie ponioslo a on mogl zatrzymac faktycznie twoja reke gdyby byl facetem a nie bokserem damskim . Nie daj sie dziewczyno bo on juz zauwazyl przewage nad toba. Odejdz wspolne rzeczy to nie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12345678910
Dziękuję pięknie za miłe słowa. Bardzo dużo to dla mnie znaczy. Mam nadzieję, że znajdę w sobie siłę, żeby odejść. Ze nie ugne się jak będzie prosił o wybaczenie. Dzięki za ostatnie odpowiedzi, bo już prawie uwierzyłam ze to moja wina i należało mi się. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość12345678910
I uwierzyłam prawie że dobrze zrobił, że tak powinien facet postąpić w takiej sytuacji... Dziękuję jeszcze raz, naprawdę jedno dobre słowo potrafi baardzo pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredny w hooy
facet byc moze ale nie trollowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosze bardzoo 3 maj sie:) na jednym facecie swiat sie nie konczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra. Dobre slowo pomoze na chwile. A na dluzsza mete co moze Ci pomoc? Dostalas rozgrzeszenie i co dalej? Nie obwiniaj sie ale wyciagnij wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
Nie masz depresji tylko jesteś rozchwiana emocjonalnie, gdybyś miała depresje to byś się nie żaliła, nie marudziła ani nie reagowała tak gwałtownie. Może on ma dośc twoich stanów, nie wiemy jak jest czy ty pracujesz? Czy on pracuje? Jak to jest co dokłądnie mu mówiłaś? Opowiedz coś więcej, co dokłądnie powiedział mapisałaś że nazwał cię pierdoloną wariatką czy coś jeszcze? To by oznaczało że nawiązywał do twojego zachowania którego ma dość. Masz chumory powiedz dlaczego ci rtak jest źle i dlaczego się tak zachowujesz? Spróbuj postawić się na jego miejscu, on pracuje stara się przychodzi do domu a ty mu trujesz jak tobie jest źle, to się pakój i wracaj do domu. Uciekłąś od toksycznej matki, ale ty sama jesteś toksyczna nie widzisz tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej to sie ubierac i zachowywac jak ta panienka z fimika a facet nigdy nie zdradzi i kazdy sie zakocha bez pamieci 333 www.youtube.com/watch?v=v3ruLZoFe44

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×