Czy lubicie swoje imiona

Agnieszka - kiedys niecierpialam teraz mi obijetne przeważnie mowia do mnie Aga maz Agus. Zawsze chcialam byc Joanna:)

Kiedyś bardzo nie lubiłam, teraz przywyklam i nawet sie cieszę, bo jest rzadko spotykane. Aneta:)

Anna. Ładne, Klasyczne, lubię. Ale też miałam problem z przedstawianiem się. Anna zbyt oficjalne, anka niezbyt miłe, Ania dziecinne. Uwielbiam anusis, ale to tylko dla kilku osób, mam już kupę lat.

Ja mam na imię Donata wszyscy mowia do mnie Donia, Dońka ,Doniuś , Donatka lubię swoje imię :)

Kinga imie ok lubie je :)

Donia :O okropieństwo dobrze, że jest tak rzadko nadawane. Widocznie wielu osobom się nie podoba tak ja mi

Ja mam Dominika i tez mowia mi Donia :)

jakbym była dominiką i ktoś powiedziałby do mnie "donia" to bym mu przywaliła w psyk :O a jakbym była donatą to bym zmieniła imię

Katarzyna - masakra. Nie lubilam nigdy, jak mowili na mnie Kaska :-P Za granica problem, mowia Katarina, Kati i inne cudaki - nikt nie wymowi poprawnie. Nie mowiac juz o zdrobnieniu Kasia (wym. np. Kasza, brrrr) - Nie kumaja dlaczego Kasia, jak w paszporcie jest Katarzyna. Masakra, ale mam 38 lat, wiec troche pozno na zmiane ;-)

Juz sie zaczyna obrażanie ...każdy temat potrafi ktos zepsuć . Ja mam na imię Urszula . Imię jak imię mozna sie przyzwyczaić .

Ula hahhhahha Ula z bidula, ula cebula, ula bula

Aleksandra, 35 lat, zawsze bardzo lubiłam swoje imię:-)

Klaudia,29 lat,masakra.

gość dziś Ja noszę chyba najbardziej znienawidzone imie na kafeterii. Jestem Julia. Mam 29 lat ;] Ja mam drugie znienawidzone - mam 24 lata i na imię Maja :D

Zapomniałam jeszcze dodać, że bardzo je lubię :)

ja swoje "mega obciachowe" (jak to ktoś tu ujął) imię lubię :)

Ewa.

Monika, 21 lat, uwielbiam swoje imię. Inni też mi to mówią :)

ja jestem Adrainna-kocham me imie i ma corka ma na imieAda:"_

nie nawidze

Wioleta jola aneta beata aga i renata Marta Wspolczuje wam

wspolczuc to mozna glupoty co po niektorym a nie imienia :)

Ja mam Natalia. Jak byłam nastolatką to nie lubiłam tego imienia. Teraz mi nie przeszkadza.

Olga - bardzo lubie :) takie z pazurkiem (ale bardzo NIE lubie jak mowia do mnie Ola bo to zupelnie co innego)

Żaneta -nigdy mi jakos nie przeszkadzało.Mówią na mnie żancia kiedys mi odpowiadalo a teraz juz zaczyna denerwować troszkę....bo 30letnia żancia śmiesznie brzmi ;-)))

Ja bardzo lubię swoje imię, zawsze byłam jedyna w klasie, potem na studiach. Mam 29 lat i jestem Eliza :)

Ja mam na imie Anastazja(39lat) Kiedys nie lubilam swojego imienia,bo wszedzie i zawsze bylam jako jedyna o tym imieniu i kazdy mnie pytal kto takie imie mi nadal,ze takie nietypowe i niespotykane, wkurzalo mnie to,ale teraz jestem z tego imienia dumna i dziekuje rodzicom,ze takie wlasnie mi nadali.

Ja uwielbiam swoje imię, nie spotkałam jeszcze w Polsce swojej imienniczki za to w Szwecji parę razy na wakacjach.

Lena- oryginalne ale mi się nie podoba

Od zawsze uwielbiam moje imie, Alicja.