Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elilka 34

Czy wasze dzieci w tym roku też tak chorują?

Polecane posty

Gość Elilka 34

Witam, mam 2 dzieci w wieku 3 i 6 lat i w tym roku u nas z chorowaniem jest masakra. Jak nie angina to grypa, katar, kaszel, gorączka i tak w kółko. Przy anginie oczywiście antybiotyk. Właśnie jeden kończy chorować, zapalenie oskrzeli to drugi się skarży, że dziwnie się czuje,mierzę mu temperaturę i znowu stan podgorączkowy. Czy wasze dzieci w tym roku też tak chorują? Mi już ręce opadają.Tran, Bioaron C nic nie pomaga. Straszy ma przerośnięty migdał i chyba trzeba go będzie w końcu wyciąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety tak mam juz dosc tego maratonu po lekarzach mam 3 letniego syna i 4 miesieczna corke syn mial zapalenie gardla corka infekcje wirusowa dwa tygodnie na lekach potem 2 tygodnie przerwy potem znowu oboje infekcja wirusowa znowu dwa tygodnie na lekach w piatek z corka bylam u lekarza bo straszny kaszel miala ale to tylko z kataru na szczescie pluca czyste jeszcze przez tydzien leki syn w czwartek wziol ostatnia dawke lekow a juz dzis goraczka i jurto znowu do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas to samo... Syn pierwszy rok w p-lu, ale zeby az tak?? Teraz ma przeszlo msc przerwy z zalecenia lekarza, a i tak kaszle ciagle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od kiedy syn nie chodzi do przedszkola to nie choruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W,tym roku dzieci bardzo chorują, dorośli zresztą też.... Skutek braku zimy...taka pogoda na plusie + wilgoć = non stop wirusy.... Pracuje w przedszkolu....ten rok był jakiś taki najgorszy od paru lat. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na szczęście nie. Wprawdzie w zeszłym tygodniu był chory, ale to pierwsza choroba od maja zeszłego roku no i obyło się bez antybiotyku. Młodemu pomogło wycięcie migdałka, no i może trochę tran. Dwa lata temu była masakra, chory non stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wziol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasz syn poszedł do przedszkola od września 2014. Przez trzy lata nigdy nie był chory. Od połowy października zaczął się maraton, który trwał do około 10 lutego. Zastrzyki, antybiotyki. Wizyty po lekarzach. W miesiącu był może z 5 dni bez antybiotyku. Temperatura na 40 stopni, ciągle oskrzela, zapalenie płuc. W lutym miał dostać 4 antybiotyk pod rząd w ciągu 3 tygodni, cały czas gorączka i oskrzela. Postanowiłam sama poszukać czegoś w internecie. Znalazłam, że podobne objawy dają robaki. Odmówiłam podania antybiotyku, zawiozłam kał na badanie i poprosiłam o lek na robaki: zentel. Glista wyszła dopiero za 3 badaniem. Temperatura spadła dziecku w ciągu 24 godzin od podania leku na robaki...... Lekarka nie mogła w to uwierzyć, było jej głupio. Od tamtej pory chodzi do przedszkola i ani razu nie zachorował. Był odrobaczany w sierpniu 2014, ale widać jesienią załapał gdzieś pasożyty. Zanim zaczniecie dzieci leczyć, podajcie lek na robaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka 2 rok chodzi do przedszkola i w tym roku od września opuściła 3 dni bo miała biegunkę. Nie choruje w ogóle, zero kataru, kaszlu nic. Non stop chodzi. Ale daje jej olej lniany i syrop z czarnego bzu (własnej roboty) codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje też tak cały czas chorują. Synek 7 lat ,córka 6. U nas jakiś wirus panuje. od sąsiada dzieci chore, od koleżanek tak samo, u brata syn. i wszyscy maja jednakowe objawy- wysoka temperatura wymioty kaszel katar. nie mam pojęcia co się dzieje'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 2 dzieci -4 i 6 lat. Nie chorują w ogole. Czasami się jakiś katarek przyplata ale to nie powod żeby nie isc do szkoły. Najlepszy na odporność jest PRAWDZIWY miod. Mój tata jest przeszczalerzem i taki miod często jemy. Jednym czasem miod się skonczyl i dzieci miały chore gardla ale jak zaczelismy znowu dawac to znowu zdrowe jak konie. a Zaznaczam, ze nie sa dziecmi chowanymi pod kloszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka juz drugi raz w tym roku była chora. I chyba naprawdę jakiś wirus wybitny szaleje, bo tak jak ktoś pisał wyżej, gorączka, gardło , wymioty przez gardło i katar. Córka ma ponad rok i nie chodzi do żłobka, wszystko co łapie to od nas. A my w tym roku też częściej niż zwykle choruje my mimo że bardziej na siebie uważamy. I kolo się zamyka. Mam już tak serdecznie dosyć tez zimy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas masakra w tamtym dzieciaki tak nie chorowały mimo że poszły pierwszy raz do przedszkola, mieli tylko katar i tyle. A w tym raz oskrzela angina i zatoki na zmianę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz tu bedzie post w stylu: przegrzewacie dzieci i chorują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krysiaa82
No moje dzieci to niestety zatoki w tym roku dopadły. Na szczęście znalazłam symptomy na stronie http://leczzatoki.pl/wzz_symptomy.php . I udało mi się o odpowiedniej porze zareagować i udać się do lekarza. Choroba trwała krótko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuje probiotyk typu lakcid lub podobne podawac codziennie przez trzy miesiace potem raz w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też tragedia. Synek w listopadzie 2014 poszedł do żłobka i od tamtej pory choruje cały czas z krótkimi przerwami. Na szczęście obyło się bez antybiotyków. I ja też w tym roku cały czas od niego się zarażam i jestem wiecznie przeziębiona :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Budowanie odporności to długi i trudny okres dla rodziców przede wszystkim. Moje dzieci w przedszkolu strasznie chorowały szczególnie w 1 roku, oczywiście kończyło się antybiotykiem. Po nim organizm jest wyjałowiony i najbardziej narażony na infekcje, ja właśnie w tym czasie podaję dzieciakom syrop przeciwwirusowy Zatogrip, zawiera większą dawkę wit.C i cynk konieczne do budowania prawidłowej odporności, wyciągi z pelargonii afrykańskiej i bzu czarnego- działają przeciwkaszlowo oraz ekstrakty z dziewanny i werbeny działające oczyszczająco w obrębie zatok. Moim zdaniem warto spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas na szczescie choroby nas oszczedzaja, corka we wrzesniu'14 poszla do przedszkola, nsstawilam sie na choroby, w pazdzierniku angina i antybiotyk. I od tamtej pory nic.. Cale szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dagnyy
Oj, mój mały w tym roku też tak chorował. Teraz przestał, ale zauważyłam, że stał się odporniejszy po tym jak zaczęłam mu podawać Vita D i witaminę C. Dzieci w przedszkolu chorują a jego jakoś nic nie łapie. Ospa panowała i też się nie zaraził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×