Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wynagrodzenie niani

Polecane posty

Gość gość
U moich rodziców, 20km od miasta wojewódzkiego niania bierze 500-700. Siostra szukała do 2 dzieciaków za 600 miała duzo chętnych. JA płace 2300 - ale mieszkam gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas niby wielkie bezrobocie ale damesy chcą 900.bezrobice 40procent,a na jedna oferrte pracy jest 90podan to najnizsza krajowa prawie-za siedzenie z 3 latkiem ktory pooglada bajki(a kto cie nianiu sprawdzi) a ty mozesz pośmigac na necie,tv popatrzec kawe wypic i herbate co chwile. no i na plac zabaw isc i pogadac przez tel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka Dietetyk
Witam, bardzo proszę mamy dzieci w wieku 1,5-2 lata o wypełnienie krótkiej, anonimowej ankiety, która jest mi potrzebna do pracy dyplomowej. Po wypełnieniu dostaną Panie przepis na pyszny deser - budyń, także dla maluszka (zdrowy, bez cukru i mąki :)) Bardo proszę o wypełnienie :) http://www.ankietka.pl/ankieta/179259/5-wplywu-zywienia-i-stylu-zycia-kobiety-w-ciazy-namase-urodzeniowa-i-zdrowie-dziecka.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja od szacunku. Swojej niani place stala stawke ale tez w tygodnie jak nie jest nam potrzebna bo jp wyjezdzamy czy ktores z nas siedzi w domu. uklad ok bo widze ze kobieta wykazuje coraz wieksza inicjatywe - a to cos posprzata a to uprasuje.. moja kolezanka w wawie placila niby doswiadczonej kobiecie 20 pln za h a jasnie pani nawet butelki po karmieniu brudne zostawiala a jak rodzice wyszli caly dzien grany byl tv. Teraz ma kobiete ktora dojezdza kilkanascie km placi jej 12 pln i ona jej nawet ciasta piecze, dziecko traktuje jak swojego wnuka, dba o porzadek. Inna kolezanka miala studentke pedagogiki. Dziewczyna dziecko traktowala jakby go nie bylo, jak mala chciala pic to niania iej na to, dostaniesz jak posiedzisz pol godziny spokojnie przed tv...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znalazłam nianię do dziecka na 18 godzin tygodniowo (rozłozone na dwa dni), płacę jej stawkę miesięczną 400 zł. Przyprowadzam dziecko do opiekunki, więc nawet nie wychodzi z domu a przy tym zajmuje sie jeszcze swoim dzieckiem. W razie gdybym potrzebowała więcej godzin to płace jej po 8 zł. Sama chciałabym taką pracę miec, bo po odliczeniu opiekunki i kosztów dojazdu do pracy to zarabiam tyle co ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie mamy zatrudniajace nianie - zastanowcie sie za ile wy pracowalybyscie jako niania? Pracowalybyscie za 7 zl/h ? i chcialybyscie aby ktos sie interesowal waszymi dochodami z innych zrodel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas niby wielkie bezrobocie ale damesy chcą 900.bezrobice 40procent,a na jedna oferrte pracy jest 90podan to najnizsza krajowa prawie-za siedzenie z 3 latkiem ktory pooglada bajki(a kto cie nianiu sprawdzi) a ty mozesz pośmigac na necie,tv popatrzec kawe wypic i herbate co chwile. no i na plac zabaw isc i pogadac przez tel================ o o o a wiec nie chodz do pracy i sama opiekuj sie swoim dzieckiem i korzystaj z tych wszystkich w/w dobrodziejstw. Chyba niema obowiazku chodzenia do pracy jak sie ma dziecko????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to najnizsza krajowa prawie-za siedzenie z 3 latkiem ktory pooglada bajki(a kto cie nianiu sprawdzi) a ty mozesz pośmigac na necie,tv popatrzec kawe wypic i herbate co chwile. xxx jak sie nie podoba, to sama siedz ze swoim 3 latkiem i 900zł bedziesz miala w kieszeni DAMESO. chcesz dla dziecka animatorke to zaplac wiecej, a nie rzucasz marne grosze i jeszcze ma mu rozrywki wymyslac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opowiem wam historie jak moja koleżanka szukała niani dla dziecka w 2008. Wymagania że hej: ona nie chce młodej gowniary ani starej emerytki tylko taką w kwiecie wieku, fajnie byłoby jakby była po pedagogice, aczkolwiek niekoniecznie. godziny pracy bardzo ruchome, tzn w poniedzialek 3 godziny, we wtorek dwie, w srode w ogole, a w czwartek cztery godziny. i tak z doskoku. a grafik jej bedzie wreczac tydzien przed. zaprosila jedna chętna do siebie i jak zapytala sie ile by chciala dostac za siedzenie z jej dzieckiem, to jej powiedziala, ze 20 zł za godzine, kolezanka zbladla i powiedziala ze ona myslala troche mniej. Poszukiwania nianki tak sie skonczyly, ze sama siedziala z dzieckiem w domu. KOmedia to byla nieziemska, chciala miec nianie na kazde zawolanie (jak niewolnice doslownie) i za pare złotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz ma kobiete ktora dojezdza kilkanascie km placi jej 12 pln i ona jej nawet ciasta piecze xxx dzieciaka pilnuje, kucharzy jej i za takie marne grosze??? mnie by było wstyd, no ale niektorzy wykorzystuja biede innych i zatrudniaja u siebie za grosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okej, jak Wy chcecie kogoś kto jedynie będzie pilnował by dzieciak jadł, wydalał i SAM SIĘ BAWIŁ a ona w tym czasie może mieć go gdzieś to dziękuję bardzo :D Nic dziwnego, ze potem debile rosną - mamusia zajęta, wiec wynajmuje leniwą pipę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze myslalam ze opieka zajmuja sie osoby ktore lubia dzieci i chca dorobic a nie zarobic lepiej niz w sklepie... chyba jednak zdecyduje sie na zlobek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś będzie poświęcał 160h miesięcznie bo lubi dzieci i chce DOROBIĆ? WTF. To może nauczyciele też niech pracują za 5zł/h? Albo lekarze? Bo lubią dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem niania, teraz dorywczo, tak się składa, ze dzieci rzadko sie same bawily, może pierwsza dziewczynka czasem sie sama bawila, ale druga nie. Wręcz rodzice jej krzywdę zrobili, bo ciągle wymaga uwagi, chce żeby ciągle sie z nią bawić, bo sama sie nudzi i nie potrafi, nawet obranie ziemniaków wymaga ode mnie wiele wysiłku, musze nie naglowic, żeby to jakos pogodzić i udawać, ze teraz np w zabawie jestem czarodziejem, który robi jakas miksture, dodam, ze dziecko ma 6 lat. Miałam różne stawki.. . To zalezy, ale najbardziej wkurza mnie to, ze rodzice myślą, ze ich dziecko jest tak niesamowite, ze powinnam cieszyć sie,ze mogę z nim być albo ze mogą przyjechać późnym wieczorem bez uprzedzenia, ze będę u nich tak dlugo, a oni przecież zaplaca i wszystko jest ok... Czasem naprawde wole normalnie wrocic do domu niż wziac od nich te dodatkowe 30 zl. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często na spacerach na moim osiedlu spotykam dzieci koleżanek pod opieką niań. Smutny widok - zazwyczaj bardziej interesują się smartphonem niż zwykła rozmową z dzieckiem (chociaż do małych dzieci raczej się mówi, niż z nimi rozmawia) czy zabawianiem maluchów. Przypuszczam że w domach pewnie też częściej zaglądają na tablicę na fb niż do łóżeczka.... W sumie nic dziwnego jak się zostawia dzieci z 'wykwalifikowaną 25letnią nianią po studiach pedagogicznych'. Chyba wolałabym starszą panią dorabiającą do emerytury, która nie spędza dnia w wirtualnym świecie tylko potrafi z maluchem ciekawie spędzić czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i ja o tym piszę. Ja poświęciłabym 100% uwagi dziecku (nauka, różniste zabawy, jakieś wspomaganie rozwoju itp), ale za 5 czy 6 zl to dla mnie gra niewarta świeczki. Duża odpowiedzialność i za zdrowie dziecka i za jego psychikę w zamian za co? Wolę się zmęczyć czysto fizycznie w jakimś KFC za normalne pieniądze, niż brać odpowiedzialność za cudze życie za psie grosze. x Ale tutaj panie pisza, że opieka nad dzieckiem to jest bomba bo można czytać książki a dziecko samo się bawi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy mieszkała w pl zatrudnilam nianię syn miał 9 lat a córka 4 . Niania pracowała 8 h dziennie , sprzatala i gotowała ( dzieci w szkole i przedszkolu) gdy dzieci wracali musiała tylko podać obiad . Placilam 1500zl 4 lata temu . Nasza niania miała bilet miesięczny od nas .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za mniej niż 10zł/h to mi się nie opłaca nawet z domu wychodzić. Jako niania dorabiam sobie do pensji - popołudnia, wieczory, weekendy. A ponieważ nie jest to kwestia życia i śmierci (tylko właśnie dorobienia - "na waciki") to założyłam, że zajmuję się tylko jednym dzieckiem, za stawkę wspomnianą wyżej (min.). Aktualnie mam i tak wyższą, nie miałam najmniejszych problemów ze znalezieniem pracy na warunkach, które sama określiłam, ofert było sporo, wybrałam najlepszą i jestem super zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mialam nianie za 6 zl za godz.. zajmoala sie dzieckiem codziennie po ok. 8 h. i nie chodzi o to ze zydzilam - matka ja zaproponowala, a zgodzilam sie ze wzgl. na kwalifkacje (26 lat doswiadczenia) co mc dostawala "wyrownanie" ok 2-3 stowy wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 20:59 - nie napisalam ze 5zl ale 20zl za godzine to w Polsce naprawde bardzo duzo. Kogo na to stac by tyle placic?Malo kogo. 20zl za siedzenie przy internecie? Moje kolezanki ciagle zmienialy opiekunki bo w wiekszosci to albo zlodziejki albo lenie ktorym.nic sie nie chce zrobic przy dziecku a placily po 12-14 zl na godzine plus premie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×